Dodany: 01.03.2019 20:40|Autor:

Książka: Skaza
Małecki Robert
Notę wprowadził(a): ilia

nota wydawcy


Są ciała, nie ma zbrodni. Tylko krzyk z przeszłości domaga się prawdy.

Zimą 2018 roku ze skutego lodem jeziora obok Chełmży zostają wyciągnięte zwłoki nastolatka. Patolog jest pewien, że śmierć chłopca nastąpiła w wyniku utonięcia. Znamion przestępstwa nie nosi też ciało starszego, bezdomnego mężczyzny o nieustalonej tożsamości. Oba zgony łączy tylko mroźna noc. To jednak za mało, by rozpocząć śledztwo.

Zdaniem komisarza Bernarda Grossa pytań w obu sprawach jest zdecydowanie więcej niż odpowiedzi. Kiedy zaczyna je zadawać, mieszkańcy niewielkiego miasteczka nabierają wody w usta. Gross wie, że ich milczenie to mur, za którym czają się duchy przeszłości. Jeśli zdoła go przeskoczyć, dowie się, że kluczem do odkrycia prawdy jest wyjaśnienie starej sprawy tajemniczego zaginięcia małżeństwa niejakich Tarasewiczów…


Nowa mistrzowska seria Małeckiego. Mocna i mroczna.

[Czwarta Strona, 2018]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 576
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: Monika.W 01.03.2019 21:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Są ciała, nie ma zbrodni.... | ilia
Mistrzowska to duże słowo.
Ale kawał porządnego kryminału. Niezłe warsztatowo.
Użytkownik: reniferze 22.07.2019 09:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Są ciała, nie ma zbrodni.... | ilia
Istotnie, mistrzowska to ta książka nie jest. Czytało mi się raczej dobrze, aczkolwiek pewne wręcz hollywoodzkie zagrania mogą wydawać się przesadne. No i cały czas miałam wrażenie, że "to już kiedyś było".
Użytkownik: marza_mr 18.03.2020 12:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Są ciała, nie ma zbrodni.... | ilia
Książka niezła, czytało mi się bardzo dobrze, żadnych "hollywoodzkich zagrań" nie zauważyłam, tak jak poprzedniczka. Raczej była bardzo swojska :) Polecam.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: