Dodany: 06.01.2019 15:27|Autor:
nota wydawcy
150 lat temu urodził się artysta, który przejrzał nas na wylot
Czy patrzymy dziś na społeczne przebudzenie Polaków? Tak zwana dobra zmiana wywołała powszechną erupcję energii i aktywności. Dlaczego mimo to nie możemy wyzwolić się z okowów trywialnego romantyzmu, w które zakuli nas Mickiewicz i Sienkiewicz? Dlaczego nie potrafimy zburzyć kościoła skamieniałej myśli, tradycji i historii?
Stanisław Wyspiański pomaga nam naprawdę powstać z kolan. W „Wyzwoleniu” nazywa nasze lęki, uprzedzenia i absurdalne zachowania, które hamują rozwój społeczny i skazują na stagnację. Piotr Augustyniak udowadnia, że uniwersalna myśl Wyspiańskiego może stać się remedium na społeczny impas.
[Znak, 2019]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.