Co naprawdę wydarzyło się w Madison Conty? Czy bohaterom przydarzyła się miłość, która rzadko się zdarza? Czy to namiętność, której sprzyjają okoliczności, bo przecież wszystko wyglądałoby inaczej, gdyby mąż Franceski był w tym czasie w domu? I wreszcie szczęśliwy splot przypadków, który sprawił, że dwoje głównych bohaterów miało szansę poznać się bliżej i spojrzeć na świat oczami drugiego człowieka? Pojawia się problem: czy emocje mogą wziąć górę nad racjonalizmem?... I dlatego wolę zawsze zostawienie przez autora pytań, na które każdy czytelnik sam sobie odpowie niż z góry przesądzone zakończenie.

Książka pełna ledwo uchwytnej magii i stwierdzenie, że "taka pewność trafienia na odpowiedniego człowieka zdarza się tylko raz". Polecam....