Dodany: 17.08.2010 10:36|Autor: MaterAntiquitas

Kurt Wallander spał długo


Po obejrzeniu brytyjskiego serialu o szwedzkim policjancie z Ystad, postanowiłam przeczytać całą, przetłumaczoną na polski, serię o Wallanderze. O serialu można tylko powiedzieć, ze jest najlepszy z wszelkich jakie wyszły nt. Wallandera. Wracając jednak do książek. Na razie przeczytałam dwie pierwsze Morderca bez twarzy (Mankell Henning) oraz Psy z Rygi (Mankell Henning). Przyznam, że nie czytam ich z jakimś wielkim zapałem. Najwyraźniej nie do końca rozumiem kryminały na papierze. Gdzie ta wartka, pełna zagadek akcja? Rozśmieszył mnie też pan Mankell używaniem w każdym akapicie pełnego imienia i nazwiska bohaterów. W drugiej książce co raz mniej tego, ale pierwsza jest pełna Kurtów Wallanderów. Politykowanie pana Mankella, które tak bardzo irytuje moją rodzinę, mi za to nie przeszkadza, ale senność samego głównego bohatera oraz Ystadu nieco męczy. Podobno kolejne części cyklu są co raz to bardziej wciągające - nie ukrywam, że liczę na to.

Odnoszę wrażenie, że pan Mannkell nie przepada za Polską i Polakami. Morderstwa, przemyt i rozwalone szopy to obraz nas i naszego kraju, jaki wyciągnęłam z przeczytanych książek. Czy to tylko błędne wrażenie?

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 5476
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: Kaoru 22.08.2010 00:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Po obejrzeniu brytyjskieg... | MaterAntiquitas
Ja osobiście jestem w Wallanderze zakochana od jakiegoś czasu. Przeczytałam prawie wszystkie książki, widziałam serial brytyjski, teraz oglądam szwedzki (ten akurat niewiele ma wspólnego z Mankellem, właściwie tylko głównych bohaterów, ale też warto obejrzeć). Pełne imię i nazwisko bohaterów na początku mnie denerwowało, ale potem się przyzwyczaiłam. "Morderca bez twarzy" mi się podobał - to chyba jedyna powieść, w której od początku wiadomo, kto jest czarnym charakterem :) Ale jak dla mnie najlepsze jest "O krok". Od tego zaczęłam czytać Mankella. Spróbuj! Może zmienisz zdanie ;)
Użytkownik: MaterAntiquitas 22.08.2010 11:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja osobiście jestem w Wal... | Kaoru
Teraz czytam "Białą lwicę". Całkiem niezła - w kazdym razie lepsza od poprzednich.
Użytkownik: basialem 31.08.2016 12:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz czytam "Białą lwicę... | MaterAntiquitas
tak, biała lwica jest rewelacyjna :)
Użytkownik: regent 03.07.2012 08:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Po obejrzeniu brytyjskieg... | MaterAntiquitas
> Odnoszę wrażenie, że pan Mannkell nie przepada za Polską i Polakami.

Pan Mankell nie ma po prostu zielonego pojęcia o Polsce. W "Psach z Rygi" Wallander przemycany jest do Polski. Jedzie z Sassnitz, na niemieckim wybrzeżu, na Litwę i widzi w oddali światła Warszawy! Gdzie Rzym, a gdzie Krym? Gdzie Warszawa a gdzie trasa wzdłuż Bałtyku? A jeżeli już to do Warszawy się wjezdza i raczej trudno ją objechać od północy. Przed przekroczeniem granicy z Litwą nasz bohater zostawia samochód u Łotysza w szopie na wsi (to ma duże znaczenie, bo istotni są właśnie łotewscy emigranci i konspiratorzy) , który uciekł z Łotwy i osiedlił się w Polsce. Bzdura na resorach. Emigranci w Polsce, jacykolwiek, uprawą ziemi się nie zajmują. Łotysz uciekający z ZSRR nie uciekał do Polski! Ponadto pisząc o łotewskich stróżach porządku Mankell cały czas pisze o łotewskich policjantach. Jakoś zupełnie nie zauważa, że to była milicja i raczej nie łotewska a radziecka. Nie spotykamy też w powieści ani jednego Rosjanina ani rosyjsko brzmiącego nazwiska. Kolejną bzdurą jest przekraczanie granicy. najpierw bezproblemowo Wallander przejeżdża na Litwę. Po czym dopiero z Litwy przez zieloną granicę musi przedzierać się na Łotwę. W tym czasie istniała przecież granica ZSSR, której przekroczyć tak łatwo się nie dawało.

Wallander nie powinien opuszczać Szwecji bo poza nią Mankell sobie zupełnie nie radzi.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: