Anna Melchior usiłuje pomóc matkom w wypełnianiu najważniejszej roli w ich życiu. Przedstawia duchowe spojrzenie na macierzyństwo, odwołując się do wiary chrześcijańskiej. Ponadto udziela wielu praktycznych rad. Autorka pokazuje, jak matki mogą nadać znaczenie i cel swoim codziennym obowiązkom. Dowodzi, że macierzyństwo stanowi wsparcie dla społeczeństwa, i nalega, aby społeczeństwo wspierało matki w pełnieniu ich roli.


Z książki:

„Gdyby matki zdecydowały się porzucić macierzyństwo, wkrótce żylibyśmy w świecie zdominowanym przez biedniejszą i starzejącą się populację, złożoną ze źle przystosowanych i bezdomnych dorosłych oraz stanęlibyśmy w obliczu upadku naszych społeczności i gospodarki. Świat będzie nadal trwał bez bankierów, lekarzy, polityków, naukowców i nauczycieli, lecz nie będzie trwał bez matek. Potęga matek jest niesamowita”.

„Gdy byłam jeszcze nastolatką, panowała moda na cynizm potępiający koncepcję posiadania dzieci w oparciu o przekonanie, że świat jest okropnym miejscem: »Nie chciałabyś wprowadzić dzieci do tego bałaganu, prawda?«. Na co ja odpowiadałam z ciekawą pewnością siebie, że moje dzieci pomogłyby uczynić ten świat lepszym miejscem. Nadal w to wierzę. Powołanie do macierzyństwa jest wezwaniem do zmiany tego świata na lepsze. Nie mniej, nie więcej. Tak jak Maryja trzymała w swoich ramionach Boże Dzieciątko, tak podtrzymujemy obraz Chrystusa w naszej rodzinie i społeczeństwie w każdym zadaniu, jakie wykonujemy jako matki”.

„Młoda ambitna przyjaciółka wspominała ostatnio z żalem, że zanim urodziła dziecko, była odpowiedzialna za ogromne sumy pieniędzy w departamencie rządowym, dla którego w owym czasie pracowała. Pomyślałam z punktu widzenia osoby starszej, że przecież teraz jest odpowiedzialna za życie”.

[Edycja Świętego Pawła, 2009]