Dodany: 22.05.2010 22:07|Autor: krzyc
z okładki
Dał znak rzeźnikowi. Yusuf Muhammad nie miał czasu na protest. Natychmiast dwóch osiłków pchnęło go na stół, w taki sposób, żeby jedynie głowa zwisała spoza niego. Z przerażeniem zobaczył zbliżającego się rzeźnika halal, wypowiadającego słowa modlitwy, z nożem w ręku. Patrząc nieruchomym wzrokiem, z grymasem odsłaniając zażółcone zęby, złapał Yusufa Muhammada za włosy, trzymając jego głowę dokładnie w pozycji horyzontalnej.
- Nie! Litości - wrzasnął więzień. - Ja nie...
[Wydawnictwo Książkowe Twój Styl, Warszawa 2003]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.