Dodany: 02.04.2017 11:03|Autor: ahafia

Czytatnik: Groch z kapustą

Zaskakująco dobra sensacja - ''Intern'', Hearn Hill


Znika dziewczyna, młoda asystentka senatora i o ile można się spodziewać tego co się stało, to niewiadomą jest jak i dlaczego.

Autorka nie ułatwia czytelnikowi zadania, bo opowiada historię z punktu widzenia czterech osób: dziewczyny, jej matki, senatora i jego żony, a to, że czytelnik za każdym razem dostaje tylko strzępki informacji powoduje, że nie ma bazy do domysłów, często jest zaskakiwany nowymi detalami, a niektóre umykają mu z pola widzenia.

Prowadzenie kilku równoległych narracji nie jest czymś wyjątkowym, ale Hearn Hill sprytnie wykorzystuje ten zabieg i wplątując czytelnika w losy innych bohaterów, usypia nieco uwagę i odwraca ją od istoty. Jedna z kluczowych informacji pojawia się dość wcześnie, ale w sposób zupełnie nie przygotowujący na to, z czym należy ją kojarzyć. Przeraża dopiero po kulminacji, gdy można zacząć się domyślać przeszłości nieopowiedzianej przy okazji tej historii.

Hearn Hill Bonnie występuje w B-netce jedynie jako autorka opowiadania w zbiorze i nie wygląda na to by była tłumaczona na polski. Brak jej nazwiska w wiki sugeruje też, że w ogóle nie cieszy się specjalną popularnością - artyści anglojęzyczni mają zazwyczaj bardzo porządnie opracowane hasła - najwidoczniej nie osiągnęła tego poziomu popularności, co piszący masowo panowie. Mimo to, wydaje mi się, że jej twórczość może być warta uwagi, ale trzeba by przeczytać coś więcej, by nabrać pewności.
Dałabym uczciwe 4 - 4,5.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 213
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: