Autor: Lisa Gardnem
Tytuł: Moja była żona
Wydawnictwo: Harlequin
Liczba stron: 234
Przeczytana przeze mnie: lipiec 2014
Oceniona przeze mnie na: 3.
Moja była żona (Gardner Lisa (pseud. Scott Alicia))
Jak to jest, że czytamy książki mimo tego, że zawiedliśmy się na autorze?
Czy wierzymy, że mimo wszystko jeszcze czymś NAS zaskoczą?
Powinnam powiedzieć sobie w ten letni dzień, gdy już dobrnęłam (z trudem) do końca „sama jesteś sobie winna”…

Sandra i Mike byli kiedyś małżeństwem. Nie widzieli się cztery lata. Nadchodzi jednak dzień, w którym kobieta staje się szefową swego byłego męża… W posterunku nie jest mile widziana, a ciągłe kłótnie i niezabliźnione rany dają o sobie znać…

No i co mogę powiedzieć? Przerażający banał! Ona jest nielubiana (głównie dlatego, że jest kobietą). On ją wciąż kocha, ale jednak się na siebie wściekają. Wiecie, że nawet nie pamiętam teraz, jaka była sprawa kryminalna w tej powieści? Serio, ale skoro tak się stało, to musiała być strasznie prosta, albo było jej mało, bo pamięć mam raczej dobrą.
Nie wiem, dlaczego, ale zrobiło mi się smutno, bo wiem, że Lisę Gardner naprawdę stać na coś lepszego!