Dodany: 14.04.2010 15:58|Autor: danielxyza

z okładki


Blask księżyca... Nigdy w życiu nie widziałam tak jasnej poświaty, oślepiła mnie na chwilę...
- Ach... - Czy był to ludzki okrzyk, czy warknięcie?
Odwróciłam głowę i spojrzałam na łoże. Co to jest?! Podniosło wielką głowę i spojrzało na mnie zielonymi oczami... Lśniące futro, rozwścieczony zwierzęcy pysk... Górski kot, nie, nie tylko kot, ale i śmierć... Bestia jeszcze bardziej wyszczerzyła kły. Nigdy nie przyśnił mi się tak straszny sen.
- To... Właśnie to wybrałaś!
W tej samej chwili, gdy usłyszałam te słowa, czar prysł. Może ta sztuczka udałaby się z inną dziewczyną, ale nie ze mną. Zobaczyłam podwójny, nakładający się na siebie obraz - lśniące futro na gładkiej skórze, pysk drapieżnika na ludzkiej twarzy - tylko zielone oczy były te same. Musiały stoczyć prawdziwą bitwę, żeby się otworzyć, a teraz dostrzegłam w nich błysk rozumu.
Podeszłam do stwora, który jednocześnie był i zwierzęciem, i człowiekiem...

[Amber, 1993]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 860
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: