Dodany: 24.12.2016 13:54|Autor: margines

„Krasnoludki są na świecie” - Flisak Jerzy, Wydawnictwo Artystyczno-Graficzne, 1971


Pewnie niektórzy z biblionetkowiczów wiedzieli, inni mogli domyślać się, że znany jestem z tego, że to ja, stary śledczy książkowo-biblionetkowo-biblioteczny;)

Że czasami męczą mnie pewne poszlaki, które nasuwają się niechcący, ale potem świdrują aż do zamęczenia. Cóż:)...

I tak było tym razem - wprost z mojego komentarza w wątku Czytajmy książki mniej popularne i mało oceniane o moim niedawnym byciu Za półką z książkami (Hartwig-Sosnowska Jolanta), w której to opowieści zaletą są ilustracje, które wykonał Flisak Jerzy przekonałem się po raz kolejny, a i spróbuję przekonać jakichś tutejszych niedowiarków (jeśli w ogóle tacy „są na świecie”:P), że Krasnoludki są na świecie (Flisak Jerzy).
Tak, tak, autorem tej książeczki jest znany ilustrator wielu książek dziecięco-leśno-krasnoludkowych:)

We wstępie Jerzy Waśniewski pisze, że „minęły już bezpowrotnie...”* czasy klasycznych baśni, skrzatów, elfów...
Zauważa, że to „epoka produkcji przemysłowej, rewolucji technicznej, a przede wszystkim niebywałego rozwoju środków komunikacji masowej - zaludniła nowymi bohaterami świat fantazji i - co więcej - nadała temu światu inny niż dawniej klimat i wymiar”*. Autor wstępu do tej historyjki graficznej zauważa z pewną dozą goryczy, że współczesne bajki, „którymi kołysze człowieka do snu (...) przemysł rozrywkowy”* do cna naszpikowane są techniką, „rozgrywają się przeważnie w scenerii supertechniki, niejednokrotnie na szlakach kosmicznych”*.
Wg niego „dawne wilki, czarowników smoki - zastąpili przewrotni naukowcy (...) bądź Marsjanie, którzy zamiast jednej królewny chcą zniszczyć cały świat”*.
Waśniewski najpierw próbuje wysnuć wniosek, że w dobie tych zmian postaci z bajek jedynie poczciwa Baba jaga oparła się uwspółcześnieniu, zachowała swój charakter, ale zaraz "budzi się z tego snu" i stwierdza, że jednak nie, że „przekształciła się w sposób nie do poznania; współczesna wiedźma nie jest bezzębna i bosa, ma sztuczne szczęki, nosi mini i długie, lakierowane buty...”*.
Nawet tu - a właśnie tym bardziej tu, w tej książeczce - filmy i bajki, których współczesne wersje stworzył (bo przecież nie on pierwszy opisał te historie) Disney Walt Waśniewski nazywa „pseudowspółczesnym kiczem”*.
Pisze, że wszystkie współczesne wersje bajki tchną atmosferą bliską surrealizmowi, czasem graniczącą z makabreską.
Obecne, współczesne baśnie wg niego „mogą czerpać tematy wprost z Andersena, nie mają jednak nic z jego ducha”*.
Wszystkie współczesne nawiązania do przeszłości „to tylko kształt duchowości, lecz użyty w specyficzny, gorzko-współczesny sposób”*.

Podobnymi istotami ze świata bajkowego są właśnie krasnoludki Flisaka. Są przecież ostoją „postaci ludowej maskotki, opartej (...) o żyjącą w pamięci postać skrzata czy krasnala. Żyją w naszym współczesnym świecie i są satyryczne i ironiczne, tak jak nasze spojrzenie na „dzień jak co dzień”.
Niebywałą zasługą Flisaka jest to, „że raz jeszcze powołał do życia te sympatyczne stwory ludowej pradawnej legendy i na pewien czas wplótł je w nasze życie. Być może po raz ostatni, lecz na pewno nie w sposób sztuczny i jeszcze nam nie obcy”*.
Dobrze, jeśli nocą lub w jakieś ciche popołudnia pod naszym bokiem buszują jeszcze w naszych domach krasnoludki Flisaka. (...) Wnoszą do naszych domów to mile, swojskie ciepło, którego brak wciąż jeszcze odczuwamy.
Jesteśmy i bądźmy jak najdłużej za to Flisakowi niezmiernie wdzięczni.

„Dbajmy więc o krasnoludki, pamiętajmy o nich, gdy zaskrzypi w ciszy podłoga, zachrobocze coś w ścianie”*, gdy nagle uda się nam odnaleźć dawno zgubiony przez nas i jak dotąd usilnie poszukiwany drobiazg.
Pamiętajmy, że może to być zasługą właśnie krasnoludków.
Starajmy się ocalić w sobie tę pamięć „najdłużej, jak tylko nam się to uda”*.

Do tego nakłaniają nas Jerzy Waśniewski, oraz Jerzy Flisak, który w swoich tym razem czarno-białych ilustracjach szczegółowo starał się pokazać nam wszystkie zajęcia krasnoludków

--------------

* Cytaty pochodzą ze „Wstępu” do książki: Flisak Jerzy, „Krasnoludki są na świecie”, Wydawnictwo Artystyczno-Graficzne, 1971

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 636
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: