Dodany: 08.04.2010 13:54|Autor: jakozak
cytat z książki
U nas, zamiast się jąć za robotę, każdy myśleć począł, co by tu robić, choć w pracy przecież sens życia i trwały dowód istnienia. Ci na górze zaczęli skarbiec po cichu wypróżniać i między siebie dzielić. Ci, którzy byli niżej, kombinowali, jakby się między nich jak najszybciej wcisnąć. A więc koniec z życzliwością, trzeba podstawiać nogę, twardo spychać, odtrącać. Zamiast przyjaźni została tylko krótkotrwała wspólnota interesów, by po osiągnięciu doraźnych celów, stać się nie przebierającymi w środkach rywalami. Dlatego wygrywali Jakoimi. Nawet kupczychy myślały tylko, jakby tu klienta oszwabić, sprzedawały coraz mniejsze bułki, aż się matki zbiegły do Ministra Stołu ze skargą. Ten nakazał, żeby budować wyższe stragany, bo co oka bliższe, wydaje się i większe*.
---
* Wojciech Żukrowski, "Na tronie w Blabonie", Młodzieżowa Agencja Wydawnicza, 1985, str. 64-65.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.