Dodany: 10.03.2010 20:48|Autor: Raissa
Drobnostka
Zawsze jest coś cudzego
-wiersz znany, w radio piosenka
Coś z biżuterii
-kolczyki z odpustu, pierścionek z bazaru
Bibelot na biurku
-porcelanowe filiżanki, tancerka blada
Skrzywdzona natura
-wyryte w dębie serce, ogołocona z muszli plaża
Coś ku potępieniu
-długie włosy, nieumyte dłonie
Coś zawadiackiego
-starty jeans, rozpięta koszula w kratę
Coś drażniącego
-melodia gwizdana od świtu do zmierzchu, ciągłe spóźnienia...
Jest w biurku list,
w książce zasuszone liście,
są jeszcze czekoladki,
kwiatki,
film w kinie,
zdjęcie...
Ten samochód,
ta ścieżka,
ta łąka,
jego zapach,
w uszach śmiech...
Zawsze jest coś
coś głupiego,
oczywistego,
coś, co nie da Ci nigdy zapomnieć
pierwszej miłości...
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.