Hura!!!!!
Ja wiem, że to trochę samolubne, ale muszę, bo inaczej się uduszę (o, jak się ładnie zrymowało :). Otóż moja biblioteka publiczna nareszcie dogadała się z Amazon i można teraz wypożyczać książki bezpośrednio na Kindle bez wychodzenia z domu. Po prostu raj!!! Jakby jeszcze coś takiego było możliwe z literaturą polską !