Autor: Rbit
Data dodania: 23.12.2015 10:04
"Trwaliśmy w tym rytuale, zakorzenieni od lat, bezbłędnie rozpoznający kolejne akty dramatu, ciągle na tej samej scenie, wobec tych samych twarzy. Skończyłem z ulgą jeść i rozejrzałem się po napiętych obliczach moich bliskich. Ja już przeszedłem ten etap, mam go za sobą, oni ciągle zdążają, są w drodze. Jakby każda z potraw przeprowadzała nas bliżej i bliżej do tego celu, dla którego się tutaj zebraliśmy. Jednocześnie samo przechodzenie absorbowało nas tak dalece, przygotowanie potraw, kolejność...