Dodany: 26.09.2005 14:01|Autor: norge
Dom ze ślepą werandą
Świeżo po skończonej lekturze. Przejmująca książka. Wczesńiej nic o jej treści nie wiedziałam, oprócz oczywiście znanego mi ze słyszenia nazwiska autorki i filmu "Jeg er Dina". Nastawiona byłam dość sceptycznie, bo książka taka cienka, nie spodobało mi się zdjęcie na okładce, a pierwsze strony wydały mi się trochę sztywne. I sama nie wiem jak to sie stało, ze po kilkunastu minutach wpadłam jak "śliwka w kompot".
Szczególne wyrazy uznania dla tłumaczki za kilkanascie przypisów umieszczonych na dole stron książki (tych na końcu nie znoszę, zbyt rozprasza mnie ich wyszukiwanie). Wyjaśnia w nich na przykład różne nieprzetłumaczalne na polski pojęcia, ciekawe gry słów, nazwy potraw itd. Bardzo pouczające. Szkoda, że teraz tak rzadko takie przypisy się spotyka. Mnie tak ich czasem brakuje w wielu książkach, zwłaszcza tych tłumaczonych z innych języków.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.