Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Przeczytalam "Dein Leben und meins", czyli "Zycie Twoje i moje" Wspaniala powiesc, jak kazda tej autorki. Czekam na nastepne.
Na to wyglada. Co troche szukam w internecie nowych tlumaczen i nowych powiesci Axelsson. Bardzo sie ucieszylam, ze znalazlam az 2 pozycje.
Kupilam druga czesc "Pepowiny". Teraz czytam Historie Rosario, ale po niemiecku. Straszna, bo o seksualnym wykorzystywaniu dzieci w Tajlandii. Jak zwykle wspaniale napisana.
[*] [*] [*]
Dziekuje za ten tekst Krzysztofie. O odejsciu Diany dowiedzialam sie dopiero przed paroma dniami i jeszcze nie moge sie otrzasnac z szoku jaki wywolala ta wiadomosc. Od dawna, nie zagladalam ani do Was, ani na nk.pl. Czesto jednak myslalam o Dianie. Zaplanowana przed 3 laty podroz do Norwegii musialam odwolac, a i Diana miala w tym czasie miec operacje w Polsce. Wierzylam, ze znalazla dobrego specjaliste, wroci do zdrowia i, tak jak planowalysmy...
Simons (w imieniu własnym i Moni) za moim pośrednictwem dziękuje z całego serca aż pięciu Mikołajom: 1) Mikołajowi Książkiewiczowi z Cieszyna za powieść „Droga do Tarvisio”; 2) Mikołajce z Jeleniej Góry za zbiór opowiadań „Lato moralnego niepokoju”; 3) Biblionetkołajowi z Poznania za książkę „Zgaga”; 4) Mikołajce z Mikołajek (sic!) za thriller „Bezcenny”; 5) polskiemu Mikołajowi z Anglii za książkę „Chiński kopciuszek”. Wsz...
Serdecznie dziekuje Wam za wszystko. Bylo cudownie! A tu moje fotki. http://picasaweb.google.com/elazago/ZjazdBNetkiTorun2010?authkey=Gv1sRgCJjPjJD38pXmGg&feat=directlink Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Do zobaczenia!
Ja tez juz sie ciesze. Pojutrze wylatuje do Gdanska. Do Torunia dojade dopiero w sobote. Doszlo mi jeszcze jedno spotkanie. :-) Do zobaczenia!
Czy jedzie moze ktos z Gdanska? Ja jade autobusem w piatek. Do zobaczenia!
Wlasnie zamowilam lot do Gdanska i zglosilam swoj udzial w dwoch Zjazdach: B-NET-ki i absolwentow w Olszytynie :-) . Strasznie sie ciesze na spotkanie z Wami. Przyjade sama. Pozdrawiam wiosennie. Elka
Ciesze sie , Jolu! Na dzien dzisiejszy wyglada na to, ze polaczymy to jednak z urlopem nad morzem, wiec pewnie zabiore Piotrka ze soba. On sie cieszy na ognisko, kielbaski i piwko. :-) Usciski i pozdrowienia dla Was od nas. :-)
Musialabym poleciec juz w srode do Gdanska, a w niedziele wracac. Bede mogla zabrac tylko podreczny bagaz (kaza placic 30€ za walizke!) wiec nie przywioze ksiazek. :-( Byloby to w tym roku moje 5-te planowane spotkanie: 3 szkolne i 2 internetowe. ;-). Zastanawiam sie, jak wyrobic sie z czasem. :-)
Jolu, uffff??? :-)
Bardzo bym chciala sie z Wami zobaczyc, Marylko! usciski. :-)
Moja wina, ze tu nie zagladalam, ale i tak sie dowiedzialam, co szykujecie. Wiadomosc przyszla z Kanady. ;-) Ja tez chce!!! Jeszcze sie nie zameldowalam, bo musze sie rozejrzec za terminami lotu itp, ale mysle, ze tym razem sie uda i strasznie sie ciesze. Pozdrawiam Was serdecznie. Elka
Ja bardzo bym chciala, ale nie wystarczy mi urlopu. :-( Jak zwykle, mam za duzo planow. ;-) Pozdrawiam Was serdecznie.
Nizamaco. ;-)))
Znalazlam ang. Niemiecki tytul chyba jest inny, wiec odsylam do ebay.de Pozdrawiam cieplutko. Elka
Wspaniala recenzja! Gratuluje! Ksiazke moge polecic. Po 22 latach palenia i wczesniejszych 100 prob zerwania z nalogiem nie chcialam wierzyc, ze cokolwiek jest w stanie mi pomoc. Ta ksiazka pomogla mnie i 6 osobom, ktorym ja pozyczylam. Nie pale od ponad 10 lat.
Diano, jak wszystkie Twoje recenzje i ta zachecila mnie do przeczytania tej ksiazki. Dziekuje i pozdrawiam serdecznie.
Ja tez lubie jej sluchac. Bardzo lubie tez podobna Patrycje Kaas.
A to jedna z moich ulionych piosenek E. Geppert Ty, Panie tyle czasu masz, mieszkanie w chmurach i błękicie A ja na głowie mnóstwo spraw I na to wszystko jedno życie. A skoro wszystko lepiej wiesz Bo patrzysz na nas z lotu ptaka To powiedz czemu tak mi jest, Że czasem tylko siąść i płakać Ja się nie skarżę na swój los Potulna jestem jak baranek I tylko mam nadzieję, że... że chyba wiesz, co robisz, Panie. Ile mam grze...
Dzieki za ten wiersz, Syrenko. :-)
Dziekuje Ci Kaczatko. Ja Nurowska bardzo lubie, wiec i te ksiazke chetnie przeczytam. Polece ja tez mojej dorastajacej siostrzennicy.
Doskonaly wiersz!!! Prosze o wiecej. :-)
Dzieki! Nastepna pozycja do schowka, a z nia pytanie: Kiedy ja to wszystko przeczytam? ;-)
Wspaniala recenzja! Tej ksiazki nie da sie zapomniec. Lekture innych pozycji tej autorki wciaz odkladam na pozniej. Jeszcze nie jestem gotowa na nastepny "wulkan uczuć i emocji".
Dzieki, Agis :) "Pamiec wyzwolona" odrazu kupilam. A mialam do konca roku zawiesic zakupy ksiazek. ;-(
Slicznie to ujelas, imarbo. :-)
Z ta skarpetka bardzo dobry pomysl, Czajko. ;-) Na urlop wyjezdzamy prawdopodobnie w maju. Termin w lipcu mi odpowiada.
...i koniecznie do Wroclawia! :-)
Niemiecki psychoterapeuta dr Mathias Jung napisal pare pozycji terapeutycznych dla doroslych opartych na bajkach, np. "Brzydkie kaczatko: Uwolnienie od komleksu nizszosci", "Spiaca krolewna" Podobno, dobrze jest przypomniec sobie, jaka byla nasza ulubiona bajka w dziecinstwie. Ale chyba juz kiedys o tym pisalam ;-)
I ja ma takie samo zdanie. "Dom nad rozlewiskiem" milo sie czytalo, nastepna czeka w kolejce, natomiast ksiazkami Kowalewskiej sie rozkoszuje :-). Dla mnie to najlepsze wspolczesne powiesci polskie.
Jolu, uwazaj czego sobie zyczysz, bo moze Ci sie spelnic. ;-) Mnie i mojej siostrze (niezaleznie od siebie) sie spelnilo i niestety nie bylo tam nic, co by przpominalo sielanke. :-(
Milego, slonecznego urlopu, Moni. Czekam na relacje ze spotkania i zdjecia.
Swietne! :-) Milo Was bylo zobaczyc.
Cudownie Czajko! Dzieki! Czulam sie, jakbym byla z Wami. W zamieszaniu i tak bym wszystkiego nie pojela ;-). Pozdrawiam goraco.
Gratuluje nagrody, Marylku! Wspanialy komentarz! Dyskusje tez bardzo chetnie przeczytalam. Dzieki!:-)
Bedzie wspaniale, jak na kazdym spotkaniu. Czekam na zdjecia. :-)
Dzieki, Aluetko. Z przyjemnoscia przeczytalam te fragmenty i wypowiedzi. :-)
Dostalysmy paczuszke w Neuwied. Slicznie dziekuje Jolu i Edwardzie. Moj COS jest masywny i stoi na honorowym miejscu. Wielkie dzieki dla Tadeusza? Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i zycze wielu takich milych spotkan, jak wszystkie do tej pory i moje ostatnie, z Szaraczkiem :-)
Dziekuje, Diano. Ksiazki tej autorki powedrowaly do schowka. Rozejrze sie za niemieckimi wydaniami nowych tomow. Mam nadzieje, ze nie wpadne w depresje ;-(.
Piszesz: "...Lolity nie zniszczył Humbert. Choć na pewno nie wpłynął na niego pozytywnie." Ja widze to, co on zrobil, jako kopanie lezacego. Lezacego, bez wzgledu na to, dlaczego sie przewrocil, normalny czlowiek nie kopie. Gdyby Lolity szacunku do siebie wczesniej nie zniszczono, nie stalaby sie ofiara Humerta. Gdyby Humbert nie byl chorym psychicznie czlowiekiem, nie podniecaly by go podlotki. Gdyby nie byl wyrachowany i ...
ufff, ulzylo mi Marylku. Po przeczytaniu paru wypowiedzi zaczelam u siebie juz podejrzewac zupelny brak wrazliwosci na piekno jezyka, bo jakos nie potrafilo mnie ono wyniesc ponad tresc. Usciski
Piszesz: "...brak szacunku dla siebie. To jest straszne, a nie milosc..." U 13 letniego dziecka ktos ten szacunek juz zniszczyl i to jest dla mnie straszne. Humbert natomiast jest czlowiekiem chorym, ale doroslym i inteligentnym mezczyzna. Moim zdaniem slowo milosc jest tu bardzo nie na miejscu. Nie zapominaj, ze pedofile obdarzaja ta "miloscia" czesto jeszcze bardziej ich pociagajace, tulace i wdziedzace sie do opiekuna, duz...
Zdolalam przeczytac to dzielo literackie. Ten pamietnik pedofila jest tak wspaniale napisany, ze jego lektura wyprowadzala mnie z rownowagi od poczatku do konca. Przeczytalam, mimo nieodpartej checi wyrzucenia tego przez okno. Przerazaja mnie wypowiedzi czytelnikow, ktorzy podziwiaja te milosc pedofila i gotowi sa potepic 13-letnie dziecko. Chyba nie ma wsrod nich matki dorastajacych dzieci. Ocenilam nastepujaco: 6 za wspanialy jezyk, konstru...
...i naturalne tereny rekreacyjne dostepne dla kazdego.
Wybacz pomylke afrikanko (nie afrykanko) ;-) "Chodź własnymi drogami nawet po obcych rajach." S.J.Lec
Afrykanko, ksiazka rzeczywiscie sie zestarzala ;-). Zmienily sie waruki i ta polska mentalnosc tez. ;-) Te wszystkie dziwne rzeczy i uprzejme ekspedientki to wtedy, dla Polaka cos zupelnie nowego. Autorka opisala po prostu zaskakujace sytuacje i trudnosci z jakimi sie zetknela. ;-) Mnie ta ksiazka bardzo sie podobala. To zestawienie dwoch swiatow. Na koncu autorka pisze: "Czy nie daloby sie urzadzic nowego swiata jeszcze inaczej? Ani ta...
Diano, po przeczytaniu tak pieknej recenzji, nie sposob tej ksiazki pominac. Dzieki. :-)
Serdecznie dziekuje wszystkim za przyslane fotki i hymn. Moge dlugo ogladac i sluchac i zalowac... ;-( Pozdrawiam Was goraco.
Szkoda. :-( Polamania zycze! :-)
...z pierogami, ale z jakim nadzieniem? Ciesze sie, ze sie wreszcie spotkamy. Tak dlugo sie juz znamy. Najpierw ebay, gdzie kupowalysmy od siebie polskie ksiazki, potem maile i Biblionetka. Najbardziej pamietam zdjecie nowonarodzonego syna ze szpitala, a potem dom, taki jak nasz, tylko duzo wiekszy. :-). Bardzo sie ciesze, Moni, Szaraczek tez. :-)
Juz sie obie cieszymy.:-)
Mam na mysli spotkanie w 2009 roku.
Ja bardzo chetnie i zrobie co tylko moge, zeby tynm razem byc z Wami. Niestety nie wiem jeszcze, kiedy wybierzemy sie na urlop. Pozdrawiam.
I ja tez dostalam kartke, tez taka sliczna i tez z tyloma podpisami i z wagonem na znaczku!!! Tak milo...:-) Slicznie, z calego serca Wam wszystkim dziekuje za pamiec i czas poswiecony dla nieobecnych. Cudowni jestescie!!! Buziaki i usciski dla wszystkich. Elka
Pieknie zachecilas mnie do przeczytania tej ksiazki. Dzieki, Villeno.
Moje fotki ze spotkania: http://picasaweb.google.com/elazago/BNETkaSpotkanieWKatowicachMaj08 Pozdrawiam serdecznie i slicznie za wszystko dziekuje.
Kochane dziewczyny! Slicznie Wam dziekuje za to wspaniale spotkanie. Bylo cudownie! Zapraszam do galerii: http://picasaweb.google.de/elazago/BNETkaSpotkanieWKatowicachMaj08 Pozdrawiam serdecznie.:-)
Jasne, strasznie sie ciesze, ze bede mogla Was wszystkich poznac. Juz niedlugo! :-)
Jak fajnie to czytac i zazdroscic. ;-) Czekam z niecierpliwoscia na zdjecia i strasznie sie ciesze na spotkanie w Katowicach. Do zobaczenia Jolu i.... Gorace pozdrowienia z upalnej Nadrenii.
Moni, Ty na mojej liscie?!!! Musze Wam sie przyznac, ze juz nawet nie prosze o wybaczenie. Jak patrze na polke z ksiazkami od Moni, to tylko sie wstydze, ze tak malo czytam. :-( Ksiazka o nauce szybkiego czytania tez czeka w kolejce ;-)))
Dzieki Jolu! Kochani, bardzo sie ciesze! :-)Pozdrawiam i do zobaczenia!
Ja ocenilam te ksiazke na 6 i postawilam, jako jedna z nielicznych, ktore sobie zostawiam, na mojej polce. Pozwolisz Dot59, ze wloze miedzy jej strony Twoja recenzje? Pozdrawiam serdecznie. :-)
Diano, wcale mnie to nie zaskoczylo. Mialam podac, a moze juz kiedys nawet tu podalam bardzo podobny przyklad farmaceutki z Koblencji, ktora nie wiedziala kto namalowal "Mone Lise". Pare osob reprezentujacych biura podrozy na targach turystycznych przeegzaminowano z geografii. Ok 30- letni specjalisci z branzy nie potrafil pokazac na mapie, ani wymienic sasiadow Niemiec. Ja nie mialam dobrego nauczyciela i bardzo nie lubilam sie ucz...
To ja sie juz ciesze, Czajko. :-)
Jolu, pamietasz jak narzekalas na baby gadajace o firankach i brak partnera do rozmow w Twoim otoczeniu? A jednak znalazlas. "Szukajcie, a znajdziecie" ;-)
"Tematów "o czymś" nie poruszam, bo czuję się, jakby mi np. trzecie ucho wyrosło, tak na mnie patrzą" Czyli wszedzie to samo, Kochani. ;-( Dzis po aerobiku, przy szampanie panie (Niemki) beda gadaly o ciuchach i serialu, a ja z jedna Polka o problemach zycia codziennego. O problemach w towarzystwie "naszych pan" tez sie nie mowi,(mir geht`s gut) chyba ze o cudzych ;-(.
Diano, znam ten bol. Tyle, ze tutaj mozna narzekac, ale.. .nie mnie na zycie w Niemczech, bo jak sie nie podoba...;-( Przyzwyczailam sie, nauczylam juz sporo, dostosowalam.
Radze intensywnie poszukac i zycze powodzenia.
"Odrzucam z góry możliwość, że nie ma nigdzie na świecie (tylko w Polsce) z kim porozmawiać na "głębsze" tematy niż te dotyczące mody, sportu czy aktualnych wydarzeń politycznych." i ja tez exilvio. Przyznam, ze czesto bylam zaszokowana roznicami w poziomie wyksztalcenia. Teaz wiem, ze przyczyna jest system szkolnictwa. Ja chodzilam jeszcze do "szkolki", nawet w czasie studiow, tzn. szkoly gdzie byla odpowiedzia...
To napewno podobnie zorganizowane grupy. Poszukajcie moze "Sokrates Cafe". Powodzenia.
Wspaniala recenzja, dzieki dot59. Ksiazka idzie do schowka. Tylko kiedy ja to wszystko przeczytam?! ;-( No to koniec z czytaniem recenzji. Pora na ksizake. ;-)
Wspaniala recenzja, Diano. Ksiazka wedruje do schowka. Dzieki! :-)
Wspaniala recenzja, Milosniczko. Tytul do schowka. Dziekuje i serdecznie pozdrawiam.
"Była jednak miedzy nami równość, choć podążaliśmy w przeciwnych kierunkach, równość zbudowana na szczerości." :-)
Wygnancy raju- E. Wojnarowska
W okresie, w ktorym tego najbardziej potrzebowalam, mialam szczescie znalezc w pobliskiej Koblencji tzw. Café Philosophique. Sa one organizowane na calym swiecie. Poniewaz zawsze mialam problemy z wyrazaniem moich mysli slowami, nawet w jezyku polskim, wybralam sie tam raczej w roli sluchacza. Co niedziele spotyka sie tam bardzo duza grupa (czesto brakowalo miejsc)ludzi zainteresowanych dyskusjami filozoficznymi. Zawsze jest wyznaczony temat dy...
Jolu nie przejmuj sie mna wcale, bo spotkamy sie dopiero 18-go maja, jak wszystko dobrze pojdzie. Buziaki.:-)
Oj, jak sie ciesze, ze sie zobaczymy Jolu, Marylek....!! ! i posluchamy swiezutkich relacji ze spotkania. :-) Pozdrawiam serdecznie.
Akurat zajrzalam. Mialam szczescie! Dzieki Iwonko! Dzieki komentujacym za poprawe nastroju :-))) Pozdrawiam Was serdecznie.
"...ale może ludzie nie powinni sobie i innym komplikować życia zdradami, awanturami, ranieniem siebie nawzajem, rozwodami, tylko po prostu żyć..." Cudownie by bylo, ale czy byliby to jeszcze LUDZIE, czy juz ANIOLY? ;-)
Kochani, niestety :-(((, nie dam rady :-(((. Piotrus znalazl wlasnie w naszym kalendarzyku zakreslony na czerwono, przeze mnie :-O termin. Akurat ten termin! :-((( To juz Zielone Swiatki!!! Mamy w tym czasie (wolny poniedzialek)i w szkole tanca nauke, przynajmniej jednego nowego tanca. Teraz bedzie na pewno Disco Charls, na ktorym tak barduzo mi zalezy, ze juz zakreslilam termin. W przyszlym roku wszystko jest tak wczesnie! :-(((. A juz pytala...
Ciesze sie juz bardzo na Was wszystkich. Piotrus jeszcze nic nie wie. Po co go tak wczesnie martwic ;-): To ja jeszcze zawiadomie Szaraczka. A gdzie jest Joy?
Obecna! I chetna :-) Chociaz ten zlot ogolnopolski mial byc w pierwszej wersji w Niemczech, ale trudno. ;-( Niedawno kolega ze szkoly zapraszal nad piekna Pilice. Planowalam pomalutku lot do Polski, wiec juz odchaczam w kalendarzu majowy weekend. Z dlugoterminowym planowaniem nie mam problemow. Juz zamowilam domek na urlop letni. ;-) Wzielabym mojego silnego mezczyzne do wiosel, ale on nie lata ;-(.I jak on biedak beze mnie tak dlugo...? bo ...
Swietna czytatka, Anno! ;-))) "Nawleczenie nitki zawsze można zlecić osobie bezpośrednio zainteresowanej przyszyciem, jako warunek tegoż przyszycia. :-)" Swietny pomysl!!! ;-))) Ja juz drugi rok obiecuje sobie, ze w czasie nastepnego urlopu w Polsce zafunduje sobie nowe super blizy-dali-okulary ;-))) Narazie mam nieco zwichniete i troszke za slabe do czytania i bardzo stare blizy-dali, w ktorych moge jeszcze prowadzic samochod...
Polecam Hanny Kowalewskiej "Julite i hustawki" i Mariusza Cieslika "Swieto Wniebowziecia" z PRL-em w tle. Bardzo lubie tez B.Kosmowska. Bardzo podobala mi sie Paprochy (Markowska-Radziwiłowicz Ewa). Rewelacja dla mnie byl Łoziński Mikołaj i jego Reisefieber.
Przestrzegam wszystkich przed rezerwacja miejsc w restauracji krakowskiej "U Babci Maliny". Wyglada na to, ze przyjmuja wszystkie rezerwacje, zeby potem przebierac w gosciach i odsylac cale grupy z kwitkiem. Nie bylysmy pierwsza tak potraktowana grupa, co za pozno niestety, przeczytalam na e-krakow.com SKANDAL!!! :-( A ja chcialam pokazac paniom z Niemiec Polske z jak najlepszej strony :-(((
;)))))))))))oj, oj, ja sie przeciez nie moge glosno smiac, ja wlasnie pracuje ;-)))))))))
A wiary w siebie musielismy sie uczyc sami :((( Dziekuje Ci apolinary :) Ksiazka wedruje do schowka.
Niestety znowu zapomnialam kto ten zwrot wymyslil ;-(. Moni, na pewno bedzie wiedziala :-). To wlasnie od niej dostalam Twoja ksiazke, jak wiele, wiele innych dobrych i wspanialych pozycji. Moni jest posiadaczka wielkiej biblioteki, z ktorej nie tylko ja korzystam :-). Poznalysmy sie w ebay, jeszcze sie nigdy nie widzialysmy, nad czym bardzo ubolewam, a jest mi bardzo bliska. Moni wie, co moze mi sie podobac, ale przysyla mi tez ksiazki, ktorych ...
"Oczywiście, że patrzę na oceny i się przejmuję. Dziwi Cię to?" Nie, Elizo, nie dziwi, ale wystawiajac oceny nie raz juz myslalam, ze to raczej stopien oddzialywania ksiazki na mnie. Kazdego z nas porusza w danym czasie cos innego i rozne sa ku temu powody. Jesli chcesz wiedziec co mnie bardziej, niz Twoja ksiazka porusza, popatrz na moje szostki. Moja trojka ma najwiecej znaczen ze wszystkich ocen. W przypadku "Impotenta&q...
"...nie miałam dobrej, mądrej żony z klasą. Chciałabym kiedyś poznać taką żonę, albo chociaż o niej usłyszeć." Mam szczescie taka zone znac. Podziwiam ja, choc prawde mowiac, pojac nie moge. Wyjatek potwierdzajacy regule.
"Ale na drugiej książce chcę zarobić. To źle?" To bardzo dobrze. I tak powinno byc. To przeciez ciezka praca, do ktorej potrzebny jest poza wiedza, talent. I nie patrz na oceny. My sie tu bardzo ladnie roznimy, jak powiedziala jedna z b-netkowiczek. I tak jest dobrze. :-) Powodzenia zycze i serdecznie pozdrawiam.
Juz mam te ksiazke. Dzieki, Moni :-).
Wspanialy portret psychologiczny. Gnoja ocenilam na 4.
Wspaniala recenzja. Dzieki :-). Ksiazka juz w schowku.
Tatus prawdopodobnie tak dobrze zajmowal sie swoim dzieckiem, ze nie zauwazyl zmagan ptaszka. ;-)
Wlasnie koncze czytac te ksiazke. Dzieki, Moni :-) Wahalam sie miedzy 5 i 6-tka. Dopiero teraz przeczytalam wspanialy komentarz Verdiany. Zachowalam jeden cytat, ale chyba bede musiala kupic te ksiazke na wlasnosc. "Gnoj" mnie tak nie poruszyl.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)