wszyscy tu jesteśmy obłąkani - użytkownik BiblioNETki

Powiedz nam może, co takiego napisałeś, będzie nam łatwiej napisać, co jest nie tak ;) Na moje oko sama "Legenda o św. Aleksym" i "Pieśń o Rolandzie" to po prostu utworu, które nie pokazują jeszcze całego "spectrum" związanego z tym motywem. Myślę, że warto byłoby sięgnąć chociażby np. do "Rozmowy mistrza Polikarpa ze Śmiercią", bo tam pojawia się bardzo charakterystyczny dla średniowiecza (zwłaszcza w takim "szkolnym" spojrzeniu ;) ) motyw danse...

Oczywiście, że "Noelka" Małgorzaty Musierowicz! Z całej Jeżycjady to, o ile dobrze pamiętam, część akcji m.in. "Szóstej klepki" i "Kłamczuchy" też rozgrywa się w Boże Narodzenie.

"Idąc jednak tym tropem można stwierdzić, że Prus nie chciał w taki sposób przedstawić Rzeckiego, ale zrobił to za niego jego własny ukryty homoseksualizm." Pytanie, czy postać żyje tylko życiem, które nadał jej autor - czy tym, które można w niej odkryć nawet wiele, wiele lat później? Czasem wydaje mi się, że jednak to drugie, że jednak trochę jak w "Granicy": ludzie są tacy, jakimi widzą ich inni, nie jakimi postrzegają samych siebie* (czyt....