Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Lekceważąc tradycyjny wymóg odpowiedniej długości fabuły, forma krótka pojawiła się u schyłku XIX wieku, by pokazać takie sytuacje, które nie mieszczą się w przyjętych normach konfliktu międzyludzkiego. Ten typ pisania dla teatru, który na scenę wprowadził Maeterlinck i Strindberg, zyskał szczególne znaczenie w epoce modernizmu, utrwalając pozycję jednoaktówki jako jednej z form alternatywnych wobec tradycyjnej dramaturgii. Biorąc pojedynczą scen...
Źle się dzieje w miasteczku Pickax - wyczulony nos dziennikarski Qwillerana oraz wręcz nadnaturalnie czujne nozdrza Koko wywęszyły zbrodnię! Podejrzany wypadek samochodowy i tragiczna śmierć ekscentrycznego właściciela jedynej lokalnej gazety skłaniają przemyślnego kota do głębszych studiów nad Szekspirem; tymczasem pewna kumoszka z Pickax jest coś nazbyt wesoła, a w dodatku na scenie pojawia się tajemniczy nieznajomy... Okazuje się też, że rozum...
Dokładnie, chodzi o budowę własnego miasteczka. :) Gdy ludzie klikają w linki, każde odwiedziny tworzą nowego mieszkańca, albo dodają punkty transportu, przemysłu, środowiska, bezpieczeństwa i usług. Założeniem jest rozbudować swoje miasto jak najbardziej i pilnować, żeby bezrobocie nie było za duże, dziur w ulicach nie było i powietrze było czyste itd, bo jak coś nie gra, to mieszkańcy uciekają. Kiedyś miałam swoje miasteczko, ale znudziło mi...
Hi, hi, no wiesz, Vimes ma swoją Sybil. A teraz jeszcze potomka... (chyba jestem trochę staroświecka, hmmm). Jasne, że to jeden z najlepszych Dysków! A "Potworny Regiment" zamówiłam sobie w empiku (razem z "Zimistrzem") i własnie dziś przysłali maila, że jest do odbioru. Ale to już po weekendzie. Jest na co czekać! :-)
Październik 1942 roku. Chris H. Frade, porucznik-pilot piechoty morskiej dostaje rozkaz powrotu z nękanego nalotami japońskimi Guadalcanal do Stanów. W kraju otrzymuje propozycję wstąpienia do OSS - nowo powstałego wywiadu amerykańskiego. Jego pierwszym zadaniem ma być zatopienie statku zaopatrującego niemieckie U-Booty na wodach terytorialnych Argentyny. W misji towarzyszą mu: ppor. Tony Pelosi, specjalista od materiałów wybuchowych z 82. Dywizj...
Moje szczury preferowały notatki ze statystyki. Wiedziały, co (nie)dobre! Namówiłaś się z Czajką? Może byście po drodze syrenkę zabrały? Spytała verdiana nieśmiało i (na razie) łagodnie...
Dziecko Wodehouse'a nie tykało - zarzeka się. Gdyby co leżało pod meblem to bym znalazła po malowaniu - nic nie leżało. Bu. Teraz mój duch tam leży. Upadły i stracony.
Kujciaki? Nie. Raczej świnka mojska.. tego... znaczy chomik, jak żył, ale on preferował Lema.
Tak, teraz wszystko jasne, po prostu! I mam rozterkę, bo nie wiem, którego bardziej kochać. :-) Straż nocna to jeden z najlepszych Dysków. Jestem w trakcie Potwornego regimentu i też mi się podoba.
Świetna recenzja. :) Wczoraj skończyłam drugi tom i jestem w trakcie trzeciego. Stylizacja, gdy już się wejdzie w klimat książki, nie sprawia problemów, ba, chce się tym językiem "mołwić", po prostu. :) I te portrety bohaterów, te niesamowite opisy - cudo! Ten cykl to naprawdę perełka!
Anno, sądząc po Twoim nicku, przeczytałaś "Straż nocną", po prostu, czyż nie? Teraz juz wiesz, dlaczego założyłam sekcję wielbicieli Vetinariego. :-)
Ech... co ja mam taki dziwny gust :) Na szczęście podobno niektóre książki są w mojej bibliotece. (Inna sprawa, że jest remont i otworzą ją dopiero w grudniu :/ ). Dziękuję za dobre chęci i za Złodziejkę książek (aczkolwiek do niej mi się tak nie pali, ot, jak się kiedyś trafi to przeczytam). Twoje poszukiwanki przejrzałam, ale nic z nich niestety nie mam.
Też poszukałam cię na podaju, ale szukasz unikatów chyba czy coś, tylko tę Złodziejkę książek (po raz trzeci ją wymieniam, co ona taka poszukiwana?) posiadam, na pożyczenie...
Za pożyczki dziękuję, ale nie trzeba. A o reszcie, o szczegółach porozmawiajmy na podaju. Idę pisać wiadomość. :)
Całkowicie zgadzam się z Kapuścińskim. Im lepsza książka, tym wolniej ją "przeżuwam". A te, które połknęłam w całości, szybko poszły w zapomnienie.
Albo już nie leży, bo kujciaki pożarły.
"Pachnidło" Patrick Süskind (4) "Upiorny legat" Joanna Chmielewska (5)
Tyle razy słyszałam to nazwisko, że dla świętego spokoju powinnam znać całą bibliografię Murakamiego, a jednak jest inaczej. Słowo "bestseller" skutecznie mnie odstrasza. Nie wiem, jakim cudem trafił na moje biurko, ale zabrałam się do czytania nastawiona sceptycznie. I zadziwiłam samą siebie. Tomik krótkich, niepowiązanych ze sobą zbyt mocno opowiadań "Wszystkie boże dzieci tańczą" skutecznie przekonał mnie co do słuszności "best" - jednak c...
Nutinko droga, poszukałam (jeszcze nie opanowałam szukania użytkowników na podaju, na szczęście pamiętałam, że chyba jedną książkę już ci podałam, więc po archiwum doszłam) i oto co następuje: Mogę pożyczyć do przeczytania, jeśli chcesz (bo to takie książki, co to jednak chcę mieć) następujące pozycje: - Amerykańscy bogowie - Penelopiada - Wielkie zasługi (chyba jest na półce, na 100% nie pamiętam, a nie chce mi się wstawać i sprawdzać) - Zł...
Historia o hamaku jest świetna! Ale nie przepiszę, bo podobnie jak Lilia z Gwiazdką (Lilia*) musiałabym przepisać całą książkę :))) Pozdrawiam :))
Oj, oj, trochę boję się, żeby nie było jak z "Lesiem" :( Tu spieszę wyjaśnić :) Kiedyś zachwalam koleżance "Lesia" Joanny Chmielewskiej (też uśmiałam się do łez). Pożyczyłam jej i po jakimś czasie pytam o wrażenia, a ona mówi, że tam nic śmiesznego nie ma... Pozdrawiam i życzę przyjemnej lektury :)
No coś Ty! :) Już? Nieee.. Są miłosierniejsze (dla szukającego) możliwości... ;) Na przykład dziecko udostępniło komuś i zapomniało ;)) A może po prostu wpadła pod mebel lub za mebel i sobie leży :) Nie trać ducha! :-)
Hmm.... to może mnie też... /me nieśmiało spuszcza oczy i grzebie nóżką w ziemi ;)
Zaraz cię tam poszukam i popatrzę!
Tak, wyznania! :) Widziałam, dodałaś Unę i Annę (ach, te kobiety), jak przecztam, mogę pożyczyć. A tak od razu to mam "Złodziejkę książek", jakby ten tego... :)
Pan ze szkolnej biblioteki wręczył mi "Zodiaca" ze słowami: "spróbuj tego - pisana jest tak okropnym językiem, że odłożyłem ją po kilkunastu stronach; ciekawe czy Ty przez nią przebrniesz". Wzięłam, zaczęłam czytać i... akcja mnie wciągnęła. Nie przypuszczałam, że mimo okropnego stylu jest ciekawa. :-)
Typowy pirat? Wyobraźnia podsuwa nam zwykle krzepkiego, nieokrzesanego osiłka z drewnianą nogą, w pasiastej koszulce, z czarną opaską na oku, kordelasem i parą pistoletów za pasem, obowiązkowo z kolczykiem w uchu i gadającą papugą na ramieniu. Osobnik ów w XVII i XVIII w. parał się przeważnie - wraz z resztą podobnej mu załogi - rabowaniem statków, pływając pod budzącą grozę czarną banderą z trupią główką. Ukrywał też na Karaibach ogromne skarby,...
Ja ostatnio kopałam w biblioteczce cioci - przywiozłam sobie 7 książek. Uwielbiam takie myszkowanie wśród zapomnianych szpargałów. ech... poszukałoby się jeszcze po strychach i starych biblioteczkach, bo niestety większości tego, co szukam tutaj i na Podaju, nie ma już w sprzedaży :/
566. L. Talko – Dziecko dla profesjonalistów – 3 567. J. Picoult – Jesień cudów – 4 568. D. du Maurier – Niebieskie soczewki i inne opowiadania – 2 569. M. G. Lerum – Znachorka – 5 570. J. Fielding – Już nie płacz – 5 571. M. Gutowska – Adamczyk – Niebieskie nitki – 3 572. A. C. Doyle – Rytuał rodu Musgrave’ów – 4 573. A. C. Doyle – Trakta...
A może coś z moich poszukiwanych na podaju Ci się rzuciło w oczy? Tak tylko pytam... ;)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)