Użytkownik: jakozak 03.04.2007 20:21 napisał(a):
Odpowiedź na: 2 kilo w 3 dni Widzę w... | Anna 46 O tototo!
Ja też robię smakołyki! Też robię! I będę robić! Będę! Nie chcę po nowemu! Mam w nosie NOWE!
Potem pojedziemy do lasu, połazimy po chaszczach i nam przejdzie!
:-)))

Użytkownik: Anna 46 03.04.2007 21:01 napisał(a):
Odpowiedź na: O tototo! Ja też robię ... | jakozak W tym roku mniej ciast! Tylko baby i mazurki...
Reszta bez zmian! :-)))

Użytkownik: jakozak 03.04.2007 21:06 napisał(a):
Odpowiedź na: W tym roku mniej ciast! T... | Anna 46 Serniczek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Użytkownik: Anna 46 03.04.2007 22:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Serniczek!!!!!!!!!!!!!!!!... | jakozak Nienienie! Jak skapituluję z serniczkiem, to jeszcze torcik na zimno i może kremóweczkę... potem bractwo się rozjedzie, a ja zostanę i będę to sama zżerać, ni ma mowy! A wtedy to już tylko taczuszki, bo o własnych siłach to już sie nie ruszę! :-)))))

Użytkownik: MaTer 04.04.2007 11:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Nienienie! Jak skapituluj... | Anna 46 To ja mogę wpaść w odwiedziny na wyżerkę :D i to z narzeczonym ;) odciążymy cię ze smakołyków :DDDD

A u mnie w domu sernik jest OBOWIĄZKOWO. Do tego tort (zaległy-urodzinowy), kulkownik i babka :D pycha!!!!

Użytkownik: jakozak 04.04.2007 11:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Nienienie! Jak skapituluj... | Anna 46 A to Ty, Anno! Na następne Święta Wielkanocne zwalę Ci się na głowę z moim mężem. On zje wszystko i po świętach waga pokaże kilogram... mniej. :-(((

Użytkownik: Anna 46 04.04.2007 13:24 napisał(a):
Odpowiedź na: A to Ty, Anno! Na następn... | jakozak A ja nie mam wagi! Sie zepsuła!!! :-)))
Obiecanki-sasanki...

A tak przy okazji, ma ktoś dobry i sprawdzony przepis na tarty chrzan z jajami? Znaczy, z chrzanem ze słoiczka, nie trę, bo potwornie płaczę i nie pomaga wcześniejsze zamrażenie korzonka...

Użytkownik: Anna 46 04.04.2007 13:58 napisał(a):
Odpowiedź na: A to Ty, Anno! Na następn... | jakozak Trochę nie na temat, ale nie całkiem:
Jolu, miej proszę na względzie, że mam jeszcze roboty od groma... Czy Ty jesteś świadoma, że padłam, rechotałam i jeszcze rechotam!!!
Gwoli wyjaśnienia: ta Cudowna Wariatka naprawdę pozakreślała wulgaryzmy w książce!!! I na dodatek zaznaczyła karteczkami, żółciutkimi jak kurczątka wielkanocne, wszystkie przepisy kulinarne!!! :-)))))))))))))))))

DZIĘKUJĘ CI ŚLICZNIE, ściskam!

Użytkownik: Vemona 04.04.2007 14:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Trochę nie na temat, ale ... | Anna 46 Czyżby Ci wysłała "Dom nad rozlewiskiem"?? Bo przy tej lekturze tak się zarzekała, że pozaznacza wulgaryzny, coby je łatwiej ominąć przy czytaniu. :-)
Jola, ja też chcę!!! :-))

Użytkownik: Anna 46 04.04.2007 14:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyżby Ci wysłała "D... | Vemona Tak, Dom nad rozlewiskiem; nie mogę przestać chichotać.... :-)))))

Użytkownik: Vemona 04.04.2007 14:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, Dom nad rozlewiskiem... | Anna 46 Nawet sobie tego nie umiem wyobrazić, choć zapowiadała. :-)))

Użytkownik: szafir 04.04.2007 15:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, Dom nad rozlewiskiem... | Anna 46 I co? Łatwiej się omija?

Użytkownik: Anna 46 04.04.2007 17:23 napisał(a):
Odpowiedź na: I co? Łatwiej się omija? | szafir A, nie wiem, jeszcze nie czytałam. Dom... sobie poczeka w kolejce; podejrzewam, że znacznie łatwiej! :-)))

Użytkownik: jakozak 04.04.2007 20:55 napisał(a):
Odpowiedź na: I co? Łatwiej się omija? | szafir Pewnie, że powykreślałam! Jak można było tak fajną książkę tak schamić tymi bluzgami? Teraz czyta się dobrze! Naprawiłam ją.
Vemona: mówisz - masz. Jesteś w kolejce po JoceBees. Wchodzisz przed moją synową. Kto jeszcze chce? Bo synowa, jak weźmie, będzie z pół roku trzymać!:-)
Anno, już się nie tarzaj, albo tarzaj, tyle że w różnych miejscach - nie będziesz musiała odkurzać kątów. Caaaaaaaaaaaaaaaaaaałuski. :-)))

Użytkownik: Vemona 04.04.2007 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie, że powykreślałam!... | jakozak Dziękuję okropecznie!! Obiecuję, że uwinę się szybciej. :-) Na razie tańczę z mrówką i bardzo mi się to podoba, lubię ten typ narracji.

Do odkurzania kątów polecam męża, nie wiem jak czyj, ale mój się nadaje, nawet mu nieźle wychodzi. I obiecał, że jutro upiecze schab, chyba powinnam go nosić na rękach, jak myślicie? :-)

Użytkownik: jakozak 04.04.2007 21:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję okropecznie!! Ob... | Vemona Mój mąż pomył mi z własnej woli wszystkie żyrandole w całym mieszkaniu: 7 sztuk i wszystkie szklane półeczki pod wiszące kwiatki. No i wytrzepał oba dywany. :-)))

Użytkownik: Vemona 04.04.2007 21:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Mój mąż pomył mi z własne... | jakozak Mój dziś wykładzinę odkurzał - niedawno zakupiona, specjalnie dla psa, żeby się nie ślizgał. Odzwyczailiśmy się przez ładnych parę lat, a w to włazi każdy paproch i każdy włosek! :-((

Użytkownik: jakozak 04.04.2007 21:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję okropecznie!! Ob... | Vemona Czytałaś Operacja Sodoma - Jurandotta? Jeśli nie - dopisuję do Domu...

Użytkownik: Vemona 04.04.2007 21:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałaś Operacja Sodoma ... | jakozak Nie... Poproszę i w pas się kłaniam. :-) Jurandot mi się dobrze kojarzy, właśnie skończyłam "Już nic nie muszę" Grodzieńskiej.

Użytkownik: jakozak 04.04.2007 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie... Poproszę i w pas s... | Vemona Zapisałam.

Użytkownik: Vemona 04.04.2007 21:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapisałam. | jakozak Jestem niesłychanie dźwięczna. :-) Może mam coś jeszcze, co by Cię pociągało?? Strasznie bym chciała też Ci zrobić przyjemność. Lubisz Gajosa? Mam jego książkę "Nie grać siebie". I "Ostatni naiwni" leksykon Kabaretu Starszych Panów.

Użytkownik: jakozak 04.04.2007 21:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem niesłychanie dźwię... | Vemona Uwielbiam, kocham, podziwiam, szanuję i nie wiem, co jeszcze z tym panem Gajosem! Przyślij mi, ale dopiero później, z Moby Dickiem. Nie spieszy się. Mam 12 cudzych, trochę w drodze dodatkowo i jakieś 20 swoich do czytania. A teraz nadciąga piękna pogoda i ja raczej spedzać będę wolny czas aktywnie w przyrodzie. :-)))

Użytkownik: Vemona 04.04.2007 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Uwielbiam, kocham, podziw... | jakozak To wspaniale.:-)) bardzo się cieszę, że będę mogła Ci cokolwiek miłego podesłać. :-) Dla mnie jest to człowiek absolutnie genialny, powtórzę za swoim Tatą, że gdyby grał stojak na parasole - to na scenie nie liczyłoby się nic poza tym stojakiem. Udało mi się dwa razy widzieć go na scenie w teatrze, bez pośrednictwa kamer - niezwykłe przeżycie.

Użytkownik: jakozak 04.04.2007 20:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyżby Ci wysłała "D... | Vemona Ja je pozamazywałam!!! Na ciemnoniebiesko!!!

Użytkownik: Vemona 04.04.2007 21:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja je pozamazywałam!!! Na... | jakozak To musi pięknie wyglądać, nie dziwię się, że Anna pęka ze śmiechu. :-)))

Użytkownik: jakozak 04.04.2007 21:10 napisał(a):
Odpowiedź na: To musi pięknie wyglądać,... | Vemona Ładniejszy niebieski kleks, niz czarna k... :-)))

Użytkownik: Vemona 04.04.2007 21:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Ładniejszy niebieski klek... | jakozak Pewnie, że ładniejszy. :-) Szczególnie, że niebieski.

Użytkownik: Filip II 04.04.2007 17:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Serniczek!!!!!!!!!!!!!!!!... | jakozak Babka, pascha i oczywiście serniczek.

Użytkownik: Sophie7 04.04.2007 22:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Babka, pascha i oczywiści... | Filip II I do tego jeszcze mazurek z masą karmelową:)pychotka, a potem-cierp ciało coś chciało...

Użytkownik: Anna 46 04.04.2007 22:54 napisał(a):
Odpowiedź na: I do tego jeszcze mazurek... | Sophie7 Mazurek z masą karmelową jest obowiązkowy! Na kruchym cieście, przecudnie zdobiony migdałami, rodzynkami, orzechami i kokosem. :-)

Użytkownik: verdiana 04.04.2007 23:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Mazurek z masą karmelową ... | Anna 46 Poproszę o prosty przepis na mazurka. ;)

Użytkownik: Sophie7 05.04.2007 08:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Poproszę o prosty przepis... | verdiana Mazurek karmelowy
Na ciasto:
3 szklanki mąki(tortowej lub wrocławskiej)
3/4 szkl cukru pudru
4 żółtka
płaska łyż proszku do pieczenia
1 kostka margaryny (najlepsza jest Maryna)
cukier waniliowy
Na karmel:
Puszka mleka skondensowanego- słodzonego(gotować w garnku całkowicie zakrytą wodą przez 3 godz.(w trakcie gotowania wodę uzupełniać)
Na masę:
1 kostka masła
1 jajko
25 dag cukru pudru,cukier waniliowy
25 dag mleka w proszku(łaciate)
2 łyż sok z cytryny
Wykonanie:
Składniki ciasta ubić mikserem począwszy od margaryny i cukru,potem żółtek,kończąc na mące z proszkiem.Wstawić do lodówki na 1 godz.Po czym podzielić na 2 części i przenieśc na blachę piekąc 2 osobne placki(porcja na blachę34/22cm)
masa-masło utrzec,dodać cukier,jajko,mleko,sok z cytryny i przełożyć placki.Masy wychodzi więcej więc nadmiar zamrażam na potem.
całość wysmarować wystygłym karmelem(moża go zrobić dużo wczesniej)
Ciasto można upiec w całości wypomadować grubą warstwą karmelu,udekorować dowolnie
Smacznego:)waga!1 porcja to 450kcl

Użytkownik: verdiana 05.04.2007 11:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Mazurek karmelowy Na c... | Sophie7 Dzięki. Może mi się uda nie zrobić zakalca. :-)

Użytkownik: Anna 46 05.04.2007 13:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Mazurek karmelowy Na c... | Sophie7 Hej! Ciekawe to jest; do tej pory robiłam na kruchym cieście i karmel gotowałam - się skuszę, bo wygląda pysznościowo. :-)

Użytkownik: verdiana 04.04.2007 17:25 napisał(a):
Odpowiedź na: 2 kilo w 3 dni Widzę w... | Anna 46 A ja będę wrrredna, jakem Vrrediana, i zapodam przepis na najpyszniejszy serniczek na świecie. :P

Składniki:
3 serki homogenizowane waniliowe (3x15 dag)
1 galaretka wiśniowa
1 galaretka cytrynowa
1 galaretka agrestowa
1 szklanka mleka
3 łyżeczki żelatyny
4 mandarynki do dekoracji


Sposób wykonania:
Galaretkę wiśniową rozpuścić w 1 szklance gorącej wody, gdy stężeje, wymieszać ją z jednym serkiem. Tortownicę (średnicy 22 cm) posmarować olejem i wyłożyć na niej masę wiśniową.

Mleko zagotować i rozpuścić w nim żelatynę, gdy stężeje, wymieszać z drugim serkiem. Masę tę wylać na masę wiśniową.

Galaretkę cytrynową rozpuścić w 1 szklance gorącej wody, gdy stężeje, wymieszać ją z trzecim serkiem i wylać ją na białą masę.

Na cytrynowej masie rozłożyć mandarynki i zalać je galaretką agrestową, przyrządzoną wg przepisu na opakowaniu. Włożyć do lodówki na 4 godziny.

Smacznego. :>

Użytkownik: Anna 46 04.04.2007 17:33 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja będę wrrredna, jakem... | verdiana Fakt, jesteś Najvredniejsza Vrediana!!! :-D
I ja się chiba złamię i zrobię - apetyczne to jest nieziemsko i proste. Tylko nie przepadam za czekaniem, aż stężeje poprzednie...

Użytkownik: verdiana 04.04.2007 17:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Fakt, jesteś Najvredniejs... | Anna 46 Od razu się przyznam, że moja okrągła tortownica przeciekła i za pierwszym razem miałam całą lodówkę w serniczku. :> Za drugim razem zrobiłam go w foremce podłużnej, nieprzeciekającej, i kroiłam w plasterki. :>

Użytkownik: Anna 46 04.04.2007 17:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Od razu się przyznam, że ... | verdiana Tortowniczkę się wyłoży papierkiem "niezbędnym" i nie przecieknie.
Raz nie wyłożyłam i zbierałam ze stołu i podłogi; to ze stołu zjadłam...

Użytkownik: Anna 46 04.04.2007 17:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Od razu się przyznam, że ... | verdiana Galaretki mieszać z serkiem jak z a c z y n a j ą tężeć, czy całkiem sztywne?

Użytkownik: verdiana 04.04.2007 18:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Galaretki mieszać z serki... | Anna 46 Ja mieszałam prawie od razu. One tężeją w oczach, nie można czekać, trzeba szybko, żeby zdążyć. :-)

Tortownicę wyłożyłam folijką aluminiową - przeciekło. :( Cała ostatnia, wierzchnia, warstwa wyciekła.

Użytkownik: Anna 46 04.04.2007 18:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mieszałam prawie od ra... | verdiana Jak tylko lekko przestygnie - tak myślałam, bo zmieszane z serkiem tężeją natychmiast (mam podobny przepis).
Spróbuj papierem do pieczenia, nie będę reklamować firmy, ale "niezbędny" jest naprawdę dobry. Nie przywiera (na zimno, ani na ciepło) i nie przecieka.

Użytkownik: verdiana 04.04.2007 19:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak tylko lekko przestygn... | Anna 46 Spróbuję następnym razem. :-)

Użytkownik: jakozak 04.04.2007 21:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Od razu się przyznam, że ... | verdiana Ja to zrobię w żaroodpornym przezroczystym naczyniu do pieczenia. Pięknie wygląda na stole.

Użytkownik: verdiana 04.04.2007 21:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja to zrobię w żaroodporn... | jakozak Moje okrągłe żaroodporne jest za małe, a drugie jest podłużne... w sumie mogę w nim spróbować. :-) I faktycznie, przez szkiełko widać kolorowe paseczki! Chyba zrobię też ten sernik, a co!

Użytkownik: jakozak 04.04.2007 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Moje okrągłe żaroodporne ... | verdiana Ja robię zawsze w podłużnym. Łatwiej kroić!

Użytkownik: Anna 46 04.04.2007 21:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja to zrobię w żaroodporn... | jakozak Świetny pomysł, wchodzę!!!

Użytkownik: jakozak 04.04.2007 21:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Świetny pomysł, wchodzę!!... | Anna 46 Papa! Pratchett mnie już woła.
- Lecę, kochanie, pa, dziewczyny!

Użytkownik: Anna 46 04.04.2007 21:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Papa! Pratchett mnie już ... | jakozak Który???

Użytkownik: verdiana 04.04.2007 21:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Który??? | Anna 46 Sądzę, że "Blask fantastyczny". :>

Użytkownik: jakozak 05.04.2007 09:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Sądzę, że "Blask fantasty... | verdiana Tak, Verdiana to.... skądś wie. :-)))

Użytkownik: Vemona 04.04.2007 19:22 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja będę wrrredna, jakem... | verdiana Mniam. Chyba się skuszę mimo niewątpliwego antytalentu kulinarnego.:-)

Użytkownik: jakozak 04.04.2007 21:01 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja będę wrrredna, jakem... | verdiana Wchodzę! Rrrobię, vredniaVrediano!!! Miałam zamiar robić sernik na zimno, więc spróbuję ten. Już się drukuje.