Dodany: 21.07.2005 07:54|Autor: Czajka
Najzabawniejsza scena
Co was najbardziej rozśmieszyło? Chmielewska wydłubująca tunel szydełkiem? Ania, która ufarbowała sobie włosy prawie na czarno? Czy też Atos, który zabarykadował się w dobrze zaopatrzonej piwnicy ku rozpaczy oberżysty? Przewożący ser Jerome K. Jerome? Ppprzwracająca się Bridget?
A może zupełnie coś innego?