Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Nie można tego przecież wykluczyć!
Oczywiście, że dobrych. Nie ma złych czasów. W każdym czasie jest więcej dobrego jak złego. Jeśli jeszcze Kościół istnieje, to czasy są arcypiękne. Człowiek ma dokąd pójść i zebrać myśli. W przeciwnym razie musiałby słuchać tylko o kolejnych idiotycznych pomysłach lewactwa w telewizorze i o kolejnych planach na rewolucję światową. Może jeszcze o normach, które kolejny raz zostały przekroczone o 1000 procent.
Może zrobicie jeszcze indeks słów i zwrotów zakazanych?! Będzie jak za dawnych czasów.
Młot na lewicę (Cejrowski Wojciech), bo musze się doszkolić. Na razie czytałem jego przygodowe. Bardzo to wszystko piękne
Opis golgoty picnic za Wikipedią Golgota Picnic ("Golgotha Picnic") – sztuka autorstwa argentyńskiego dramatopisarza Rodrigo Garcíi. Zawiera krytykę społeczeństwa konsumpcyjnego, porusza temat natury ludzkiej oraz dekonstruuje osobę i przesłanie Jezusa Chrystusa, przedstawiając Jezusa m. in. jako antyspołecznego szaleńca, chorego na AIDS, otoczonego nagimi ciałami, stąpającego po tysiącach bułek do hamburgerów[1]. Sztuka wzbudzała kontrower...
Pytanie, czy lekarz może inaczej zinterpretować prawo z racji szerszego oglądu sytuacji? Czy lekarz mógł się obawiać zgonu dziecka i pacjentki podczas zabiegu spędzania płodu?
Wiem, że moje poglądy wywołują u lewactwa skręt kiszek. No cóż.
Czy wiesz w ogóle co to jest nihilizm? 1 czy wierzysz w istnienie naprzyrodzonego bytu? 2 czy myślisz, że możesz poznać coś na pewno? 3 czy wierzysz w wartość życia? Odpada więc aborcja 4. czy istnieje absolutna moralność? 5. Czy widzisz absolutny cel życia? Jeśli chociaż na jedno pytanie odpowiesz przecząco jeteś nihilistką. Jeśli na wszystko odpowiedziałaś pozytywnie, to muszę cię przeprosić i zrobię to z radością
No właśnie. Nie wiadomo czy się dobrze orientujesz. Ja tego też nie wiem. Nie byłem świadkiem tej rozmowy. Powtarzam. Ta pani wiedziała, że Chazan nie morduje. Czego tam szukała? Spodziewała się jakiegoś wskazania? Naiwna.
Zapewne dla tego ojca martwe, pokaleczone dziecko przez lekarza jest milszym i kojącym widokiem.
Mity greckie są martwe. Ich profanacja nikogo nie obrazi. Biblia żyje. Dlateo widzisz efekty w postaci oburzenia.
Czy odchody jakieś nieznanego mi egzotycznego zwierzęcia z Ameryki Południowej będą mi smakowały, czy mam je polizać? Nie urodziłem się wczoraj. Znam analogie. Opisy tej sztuki też znam. Wiem, że nie będzie mi smakowała, bo dotyka sfery sakrum, obnażając ją, profanując. Kryzys chrześcijaństwa? Już w pierwszym wieku chrześcijaństwo przeżywało chorobę, ale nie w ten sposób go się leczy. Są dwa sposoby walki z kryzysem chrześcijaństwa. Franciszkań...
Co do Chazana. słyszałem komentarze z prawa i z lewa. Nikt nie odbierał mu tego, że jest wybitnym fachowcem. Zna się chłopina na rzeczy. Lewactwo wypominało mu jego przeszłość, zapominając o teraźniejszości. Prawica wielbiła. Lewica ganiła. Nie znam go osobiście, ale słyszałem, że kobiety przy nadziei biły się o miejsce w jego szpitalu. Wiedziały on mi pomoże. On pomoże mojemu dziecku bezproblemowo przyjść na świat. Wiedziały też, że ten le...
Co do golgoty picnic. Golgota kojarzy się tylko z jednym. Ze męczeńską śmiercią założyciela Chrześcijaństwa, Człowieka-Boga. Czy artyści nie uznają żadnych świętości? Czy muszą brać się za tematy, by z premedytacją profanować symbole wiary? Czy naprawdę nie ma już innych tematów? Czy chrześcijanie, którzy poczuli się tą profanacją znieważeni, obrażeni, smutni, czy oni nie mogę wyrażać swojego żalu? Czy muszą go zdusić w sobie? Czy Ty czytelnik...
Sarkazm. To jest to!
Chyba tylko jako pozostałem niewzruszony tą arcypiękną pochwałą nihilizmu, inni rozpłynęli się jak masło śpiewając peany na jej cześć.
idąc dalej twoim tokiem myślenia powiem, że kultura europejska ukształtowała się w czasie wielkiego wybuchu. a i to nie jest pewne, czy aby nie wcześniej. no cóż. jeśli uważasz, że wiara to fikcja to zostałem tu zupełnie sam. może dlatego jest taki zacietrzewiony.
9 miesięczny płód nie jest zlepkiem komórek. jest człowiekiem, który ma się właśnie narodzić
dlaczego piszesz wszystko w cudzysłowie. To w Polsce nie ma już norm i przymusu?
chciałem zauważyć, w Polsce zabicie człowieka z premedytacją je karalne. Płód jest człowiekiem.
czyli nie możemy wyrażać swoich poglądów? Mamy zejść do katakumb i zamknąć się tam z obawy przed ateistami?
Tobie nie służy, ale innyn odbierasz taką możliwośc. Może katolikom to służy? Nawet raz w roku nie możesz być przez tę godzinę tolerancyjna? Katolikom nie służy love parade i inne takie parady równości, a muszą to znosić więcej razy. I jakoś to znosimy
"przymus" nie jest przymusem zablokowane drogi? raz w roku jest ta procesja. to częsciej zablokowane sa drogi z powodu nieustannych remontów. to cię nie razi, co?
chyba sobie kpisz ze mnie
daj chociaż jeden przykład proszę ?
Antyk zaginął wraz z hordami barbarzyńców. Z lamusa wyciągnął go właśnie Kościół, więc mowa, że Europa ufundowana na chrześcijaństwie nie jest żadnym nadużyciem
Czyżbyś nie znała historii powszechnej? Choćby Sobieskiego pod Wiedniem? Niemożliwe. Czy Ty w ogóle wiesz co to jest tożsamość kulturowa? Jeśli nie to przeczytaj sobie w Wikipedii. Wtedy zrozumiesz też to porównanie z korzeniem i czym grozi odcięcie tych korzeni. Jasne, że nie jesteś rośliną. Rośliny nie myślą. W naszej dobie ta walka jest jednak inna. Bardziej podstępna. Boję się, że gdy muzułmanie zauważą totalną klęskę chrześcijaństwa z...
40sto procentowa frekwencja nie znaczy jeszcze, że gdyby doszło co do czego te 60 procent nie stanęłoby murem za nimi Mogliby być innego wyznania np. gdyby urodzili się w Turcji, ale żyjemy w kulturze chrześcijańskiej i przez sam szacunek dla historii ludzie widzą lub powinni widzieć w tym pewne oparcie. Odnajdują w tym swoją tożsamość i swoje korzenie. Dlaczego ateiści chcą odrąbać swoje korzenie? Czy nie wiedzą, że wyschną? Przyjdą tu innowi...
wy wszelkiej maści ateiści myślicie, że Kościół to garstka biskupów. Otóż nie. Za biskupami stoi gros społeczeństwa i dlatego wiekszość może domagać się swego. A czyż polityk nie może być wierzący i praktykujący? Jeśli nie, to gdzie wasza tolerancja wobec inności? W demokracji większość narzuca. Na szczęście w Polsce więksszość Polaków to katolicy
przeor nie jest przełożonym w klasztorach franciszkańskich. tam przełożonym jest gwardian
jeśli ja poczułem się tym dotknięty, to co mi po "per analogiam"? Czy moje uczucia mają być podporządkowane semantyce? Mój monopol zawsze bedzie mój. Nigdy się się skończy. Zawsze będę stał na jednym biegunie. Nie sposób stać na dwóch. Są za bardzo oddalone od siebie. Gdy w kościele wypowiadam słowo Credo, razem ze mną wypowiadają je inni. Masz dar przepowiadania przyszłości? Ja bym się nie ośmielił przewidywać, czy stanę się członkiem mniejsz...
"Możesz sobie ryć chrzty na każdym napotkanym kamieniu" "Niewidzialnego Różowego Jednorożca" "zmyślonej religii" Chyba nawet nie zdajesz sobie sprawy jak przez te cytaty zdołałeś mi ubliżyć. Obiektywnej prawdy jednak nie zmienisz. Niejaki Poncjusz Piłat też się nad tym zastanwiał pytając czym jest prawda. Dawno jednak zamienił się w proch, a Kościół prawdziwy, choć zwalczany trwa. I to właśnie jest prawda obiektywna. Tak samo jak praw...
Chyba nie zrozumiałeś. Chrztu nie jest w stanie wykreslić żaden długopis. Jest wyryty na wieczność. Rozmawiamy o sprawach wyższych. Ale Ty chcesz się wykreślić z ksiąg. No to są sprawy przyziemne. Jak uda Ci się wreszcie wykreślić, to bardzo Ci ulży? Zatopiony jesteś w kulturze chrześcijańskiej, więc chyba nie bardzo. Jesteś zakotwiczony w niej na zawsze. Chyba pora wyruszyć na daleki lub bliski wschód tam nikt Cię nie zapyta o chrzest, jak będą ...
To nie jest akt przymuszania. Nikt przecież nie zmuszał rodziców, żeby poszli z Tobą do kościoła, by Cię ochrzcić. Czy się mylę? Powiesz zapewne, że to społeczeństwo wywiera presję. Odpowiem Ci. A czy to ładnie dłubać w nosie w towarzystwie? Jest Ci bardzo z tym źle, że nie możesz sobie podłubać w nosie jak ktoś postronny patrzy? Wywiera przecież presję psychiczną na Tobie. Takie jest nasze życie. Taka jest nasza kultura. Kultura europejska ufund...
Umysł nie znosi próżni. W miejsce religii wejdzie co innego. Komunizm? ETC. A co was tak odstręcza ten Kościół Rzymski? Księża? Czy pytasz policjanta, który zwraca Ci uwagę, czy aby przypadkiem nie bije żony i dzieci w domu? Raczej nie. Podporządkowujesz się jego poleceniom. Księża to tylko ludzie. Ważne jest, że księża razem z Kościołem, czyli ludem pragną głosić rzeczy wielkie, tzn pochwałę Boga i Miłości. Czy to aż takie straszne, żeby odwraca...
Jeśli zostałeś ochrzczony w Kościele to będziesz Jego członkiem do końca. Przez chrzest stałeś się członkiem tej wspólnoty. Jesteś w księgach parafialnych. Nic nie można już z tym zrobić. Z czym by to porównać. Niech pomyślę. Może trafię? Jeśli urodziłeś się w szpitalu na Mokotowie. To zawsze będziesz miał miejsce urodzenia Mokotów. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie zabiegał o skreślenie z aktu urodzenia Warszawa a wpisaniu np. Wąchoc...
Książka raczej dla osób, które mają umysł bardzo, ale to bardzo ścisły i opanowaną matematykę i logikę na poziomie akademickim. Moja matematyka zatrzymała się na poziomie szkoły średniej. Stoi więc sobie ta książka na półce i cieszy oko. Bardzo.
nikt ci nie kazal czytać epilogu. a po wtóre. epilog pokazuje, że ze zła Bóg jest w stanie wyprowadzić dobro. i na tym właśnie polega fenomen tej książki. to po trzecie
Nie bójmy się nazwy rzeczy po imieniu. Ta książka reprezentuje tak zwany przerost formy nad treścią. Inaczej rzecz ujmując. Grafomania najwyższych lotów. To nawet nie jest piękne. Wyobraźcie sobie zeszyt w kratkę, gdzie wpisywane są kółko i krzyżyk na chybił trafił. Tak się czyta tę książkę. Co drugie słowo pada jakieś nazwisko. Co trzecie "Stożek". Coś okropnego. Ksiązka ma uczyć i bawić. Ta ani nie uczy, ani nie bawi.
Bauman to postmodernista. Kto to ten posmodernista? Ano taki człowiek, któremu krew za paznokciami nie przeszkadza w opowiadaniu bajek dla idiotów
możliwe, że Jaruzelski jest teraz bardzo grzeczny, ale że honorowy? Wykluczone. Jego biografia jest czerwona od krwi. Zniszczył Solidarność stanem wojennym. Czy byłaby inwazja czy by jej nie było? Jaruzelski dobrze wiedział, że jej nie będzie i dlatego sam konsekwetnie niszczył piękny Ruch Polaków. Bał się ich. Bał się o to, że wyląduje w więzieniu. Człowiek ten jest tchórzliwą komunistyczną szumowiną, pokrytą zaschnięta krwią prawdziwych Polaków...
Podpisałem. Żle się dzieje w naszej Ojczyźnie
Współczesność, moim zdaniem, to nie tylko styczeń A.D. 2013 albo 1973, w którym została wydana książka Vermesa. A taka przy okazji powiem, że ksiązka z przed 40 lat nie może pochwalić się tym, że jest nowiutka. A może pewne fragmenty tamtych ksiązek nie straciły na ważności od tamtego czasu? Są w dalszym ciągu aktualne? Trochę dziecinna ta krytyka.
Powiem szczerze, że miałem to samo wrażenie. Kupiłem od razu wszystkie tomy o Wędrowyczu. Pierwszy połknąłem w całości, zaśmiewając się do rozpuku. Drugi zacząłem i... nie skończyłem. Niby też fajny, ale jakoś straciłem ochotę. W końcu sprzedałem wszystkie tomy w internecie, na wiadomej stronie. Poszły od razu. W przeciągu pięciu minut od wystawienia. No cóż. Komuś sprawiłem radość. Sobie też. Do Pilipiuka nie będę już wracał. Teraz odkrywam powo...
To bardzo tragikomiczna opowiastka dotycząca naszej arcybolesnej historii stosunków z bolszewizmem. Żadnej oceny nie wystawiam. Cokolwiek bym nie postawił to i tak będę miał z tego powodu wyrzuty sumienia
Osobiście nie czytałem tej książki, ale słyszałem wypowiedź Pana Piotra Gontarczyka (historyka) w programie emitowanyn przez TVP Historia pt.: Stanisław Cat Mackiewicz - Errata do biografii, że autor książki mija się z prawdą. Zafałszował po prostu swoją biografię.
ale jaja
Z jednej strony musimy pokonać siły chroniące zgniłe status quo, a więc tych wszystkich, którzy z hasłem obrony III Rzeczpospolitej i demokracji na ustach bronią tak naprawdę swoich przywilejów politycznych i finansowych oraz pozostałości dawnego ustroju. Z drugiej strony musimy zatrzymać tych, którzy w imię przełomu pragną wszystko wywrócić do góry nogami, a w rzeczywistości zawracają nas do punktu wyjścia. [słowo/obraz terytoria, 2005] I ...
Chciałbym zwrócić uwagę na ortografię i inne błędy w tekście, które znajdują się powyżej. Są zatrważające, okropne, etc.
To co wyżej napisane to może i prawda, ale pod jedną ryciną w opisie Haendla znalazłem podpis: "Wyjątkowo wysoka postać kastrata w operze Haendla Flavio". Postać miałaby przypuszczalnie około 3 metrów wysokości. Czyżby śpiewak był taki wysoki? Niekoniecznie. To po prostu karykatura, która przejaskrawia charakter śpiewaka, który po prostu zadzierał nosa i nie był lubiany. Zrobiło mi się trochę głupio z powodu ignorancji autora książki. Owsz...
na pewno autorowi tego paszkwilu tez jest teraz przykro (za co przepraszam) wiec na pewno wie o czym pisze
ok moze masz racje a z racji wykonywanego zawodu jestem impulsywnym czlowiekiem, wiec wszystko potoczylo sie bardzo szybko ale jesli ktos mowi o gniocie literackim obraza Bulhakowa jako czlowieka. Na pewno byloby mu przykro.
wiem bardzo przepraszam ale okropnie sie poczulem
Szanowny Panie, Pan sie po prostu nie zna na dobrej literaturze! Pisze Pan jakby pozjadal wszystkie rozumy a nie poznal sie Pan na takim arcydziele jak Mistrz i Malgorzata! Czy to ze miliony ludzi czytajac te ksiazke zachwycaja sie nia nic Panu nie mowi? To wlasnie Pan jest intelektualnym gniotem do tego arogancko bunczucznym. Arogant przez duze A Czy bylby Pan w stanie napisac ksiazke o tak szerokim odbiorze? Napisal Pan tylko nic n...
dalem 4 ale ksiazka nie powalila mnie na kolana, film jest znacznie lepszy
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)