Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Świetna recenzja, absolutnie się zgadzam. No może z małym nieistotnym wyjątkiem, który w sumie mnie do kupna tego `arcydzieła' zaprowadził. Otóż wampiry uwielbiam, więc buszując po zasobach waterstones nie mogłam nie zauważyć tego czytadła i nie mając pojęcia zupełnego o popularności owego [jakiejkolwiek, złej czy dobrej] kupiłam, mając nadzieję, że romans jakoś przeżyję, są wampiry, to przecież musi się tam coś [interesującego] dziać, nie? O sło...
Również przeczytalam całą trylogię [w oryginale], również wolę BMT i rownież uważam, że to zupełnie inny świat. (; Chociażby dlatego, że magia działa tu zupełnie inaczej. Podoba mi się podejście do religii przedstawione w tych książkach, a dokładniej... erm, kto przeczytał to wie o co chodzi. Jest ciekawie: żadnych beznadziejnie dłuuugich opisów, żadnego wdawania się w zbędne szczegóły, za co cenię tę autorkę.
Całkiem przyjemne czytadło, szkoda tylko, że autorka uparła sie powtarzać te same rzeczy co kilka stron z uporem maniaka... Mam wrażenie, że gdybyśmy nie dowiadywali się co chwilę, że kontrakt z korporacją jest nierozerwalny, praca załatwiacza czasochłonna i kilku innych szczególów, to książka byłaby o 1/3 cieńsza.
Jak dla mnie to jednak nie umywa sie do części poprzednich. No i te #$%$%&^* długie i zupełnie niepotrzebne opisy.
Dla mnie ta ksiazka jest raczej rozczarowaniem. Moze jako osoba zainteresowana sprawami genetyki spodziewalam sie wiecej tresci `biologicznej' natury. Rowniez szczegolowa historie rodziny dwa pokolenia wstecz uwazam za zbedna, nic ona nie wnosi, poza informacja o kazirodztwie. Chociaz po smiertelnie wrecz nudnych `samobojczyniach' bylo i tak ciekawie. Dodac musze, ze autor jest marnym psychologiem, bo ktore 14-letnie dziecko z takim spokojem pode...
Jak dla mnie, to bardzo przeciętna lektura, zarówno merytorycznie jak i stylistycznie. Czyta się niby szybko i czasem nawet może przyjemnie, ale... No właśnie, brakuje `tego czegoś'. Nawet jeśli tekst wydaje się dobry i ciekawy to po przeczytaniu pozostaje jakiś niedosyt. Jak słusznie autor recenzji zauważył -- postaci są nierealne; czasem strasznie stereotypowe. Ja do tego nie przepadam za `ruskimi' klimatami i zdecydowanie nie polecam tym, któr...
A dla mnie jest niesamowicie wręcz nudna, nie mogłam się doczekać końca.
A mnie wręcz przeciwnie -- książka spodobała się praktycznie od pierwszej strony. Wręcz mogę powiedzieć, że od początku wiedziałam, że po przeczytaniu ocenię ją co najmnej na 5. <;
Na icq jest jeszcze gorzej. <; A co do książki, to absolutnie mi sie NIE podobała; jest zbyt przesłodzona, nierealna i ckliwa, jak na moje gusta. Jedynie fragmenty na tematy naukowe mogą zainteresować, ale i nawet dla tego nie warto się przekopywać przez te wszystkie łzawe opisy.
A ja trafiłam z newsów, konkretnie to chyba czytając coś na pl.rec.fantastyka.sf-f natknęłam się na wątek o.
Czytałam dość dawno, w przeciwieństwie do większości komentujących tu osób, wiedząc wtedy czym jest RPG. Podobało mi się. Czy spodobałoby mi się dzisiaj? Pewnie nie. Ocenę wystawiłam na podstawie tamtejszych odczuć.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)