Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Widzi mi się, że już kiedyś był podobny temat, ale nie umiem go wytropić przez wyszukiwarkę (a może była to czytatka i komentarze do niej?). Ale co mi szkodzi, mogę się pochwalić. Aktualnie jako namiętny pożeracz prawie każdego gatunku literackiego (za wyjątkiem pozycji popularnonaukowych z dziedziny nauk ścisłych) wyszłam na pozycję rodzinnego lidera w czytaniu, bo dwie moje ciotki i dziadek, od których zaraziłam się tą pasją, już korzystają z...
Fantastycznie barwne życie* 1. Proces 2. Szlachetnie urodzony --- * Nota o autorze [przyp. mój – Astral]. [Iskry, 1987]
Niestety nie widziałam filmu więc trudno mi dyskutować.
Owszem. :-) Chociaż nie wiem, czy taka jest przyczyna. Nie wiem, co mnie tak urzekło w "Haweswater", ale naprawdę rzadko się zdarza, żeby książka miała na mnie wpływ wręcz fizyczny. To chyba ten gustybus, o którym nie ma dysputandum. W tej chwili czytam drugą powieść Hall, "The Electric Michelangelo", i szczerze mówiąc wydaje mi się właśnie straszliwie ciężkostrawna. Mimo wszystko zapoluję też na trzecią, jeszcze chyba nie wy...
1. Bezsilność 2. Stos 3. Pomnik 4. Ulica wynaturzeń 5. Pojedynek 6. Badanie świadomości 7. Papierowa książka Pavla [Wydawnictwo Poznańskie, 1988]
Ja jestem naprawdę ciekawa, jak można było przełożyć "Pana Tadeusza" na chiński i co oni z tego mogą zrozumieć! Oraz z "Dziadów" na przykład.
Mnie ogarnęła niemoc czytelnicza. Już trzeci dzień rozwiązuję jolki.
Courtenay postanawia odciąć się od bolesnej przeszłości i poświęcić wychowaniu córki. Z trudem zdobytą stabilizację burzy Graydon, bogaty i wpływowy brat nieżyjącego ojca małej Vicky. Co zgotuje tym trojgu przeznaczenie? [Wydawnictwo Harlequin, Warszawa 1992]
Chyba nie do końca... Fanatyzm to założenie że wszyscy, którzy nie wierzą w to co ja są źli, podli, głupi itp, są generalnie mówiąc zakałą świata. I że w związku z tym - na przykład - ich wytępienie jest w pełni uzasadnione służbą Wyższemu Dobru. Oczywiście nie da się tego pogodzić z prawdziwą służbą Bogu, z żadną duchowością która rzeczywiście poszukuje prawdy. Nie należy mylić fanatyzmu z żarliwością, z głębokim zaangażowaniem, głębokim...
Ja zaczęłam od "Norwegian Wood" i to była chyba dobra decyzja. Przy "Kronice" miałam potężny kryzys.Pokonałam to i inne jego pozycje poszły gładko.
Ja też sobie zadaję dokładnie to samo pytanie. :-)
Mylisz się. Religijność nie polega na tym, że wierzy się we wszystko. Z całą pewnością zaś nie musi pociągać za sobą nietolerancji, która - według Słownika Języka Polskiego - definiuje fanatyka: "osoba żarliwie wyznająca jakąś ideę lub religię, skrajnie nietolerancyjna w stosunku do zwolenników innych poglądów".
Z miłości do bliskich można zdobyć się na ponadludzkie cierpienia. Willy wybrała je w imię troski o zdrowie ukochanej cioci. Szczęśliwie Clay w porę przejrzał knowania zazdrosnej kuzynki i nie dopuścił, by kłamstwo i zdrada na zawsze rozdzieliły dwa drogie sobie serca. [Wydawnictwo Harlequin, Warszawa 1992]
Przyznam szczerze, że o wiele bardziej przypadła mi do gustu Twoja recenzja, niż sama książka, która wydała mi się straszliwie ciężkostrawna (chociaż uwielbiam opisy przyrody, czego wyrazem choćby moja miłość do "Nad Niemnem"). Zastanawiam się, z czego może wynikać taka różnica w odbiorze; czy Ty przypadkiem nie czytałaś jej w oryginale?
Nieporozumienie często jest wrogiem miłości. Keri nie potrafi przekonać Bena o swoim uczuciu. Wszystkie okoliczności świadczą przeciwko niej. Niespodziewanie z pomocą przychodzi jej... krokodyl. [Wydawnictwo Harlequin, Warszawa 1992]
Dzięki wielkie. :-)
Piękna,zachęcająca recenzja - rozmarzyłam się - i chętnie choć na weekend wybrałabym się do Księgogrodu,gdyby takowy istniał - bynajmniej ;))
Na 99% : Bilet sieciowy ważny jest też na liniach podmiejskich, tych na 700, a bilet miejski tylko w Warszawie, również w 700-tkach, ale w obrębie strefy miejskiej :-) Jak nie jedziesz do Truskawia, Legionowa, Piaseczna, itp. to wystarczy Ci miejski :-)
Isabel jest piękną młodą dziewczyną, która z powodzeniem próbuje sił w zawodzie modelki. Alex pochodzi ze znanej i bogatej rodziny. Ich losy przedziwnie się ze sobą splatają, a miłość zostaje poddana niejednej próbie. Nieoczekiwanym sprzymierzeńcem okazuje się babcia Alexa i jej testament. [Wydawnictwo Harlequin, Warszawa 1992]
Cieszę się, jak za każdym razem, gdy zachęcam kogoś do podzielenia ze mną tego wspaniałego doświadczenia, jakim jest lektura świeżo odkrytej (albo wydobytej z zapomnienia) książki.
Książka znacznie lepsza niż film. Basia.
Roman Roczeń, polecam gorąco! :)
"Słyszałam opinie fanatyków religijnych twierdzących..."?!Jak wyobrażasz sobie bycie osobą wierzącą-mówię o dowolnej religii,sekcie- i nie byciu zarazem fanatykiem?Przecież w religiach o to chodzi-wierzeniu we wszystkie ich założenia.Bo albo w coś wierzysz,albo nie.Każdy broni wartości i przekonań,które są dla niego ważne.Więc sam Coehlo jest również "fanatykiem"(jak to pięknie nazwałaś),bo broni tego,w co wierzy.
Cassidy rozstała się z Reidem cztery lata temu i wcale nie chciała znów go spotkać. Młoda dziennikarka nie zamierzała pozwolić, by serce wzięło górę nad zdrowym rozsądkiem. Ale czy będzie w stanie zapomnieć o dziecku...? [Wydawnictwo Harlequin, Warszawa 1992]
Załóż rolki i w drogę! Czwartek Wszystko zależy od tego, JAKIE to rolki! Jeśli masz nowe łyżworolki, to rzeczywiście możesz ruszyć w drogę. Możesz przyjeżdżać na nich do szkoły i wykonywać skomplikowane ewolucje i skoki. Znacznie gorzej jest, gdy masz używane rolki po starszym rodzeństwie. Wtedy możesz co najwyżej poruszać się baaardzo powoli, uważając przy tym, żeby się nie potknąć o własne nogi. Dlatego właśnie potrzebuję nowych łyżworolek!...
Przeczytałam tą książkę całkiem niedawno trochę z nudów, a tylko to miałam w domu. Jednak po kilku stronach zaczęła mnie ciekawić. Okazało się że nie jest to jeszcze jedna nudnie napisana książka religijna, ale opowiedziane zupełnie pod innym kątem dzieje apostołów. Motywem jednak przewodnim są losy młodego człowieka który wyrwany z nędzy adoptowany przez bogatą rodzinę grecką . podstępem i niesprawiedliwością upada jeszcze niżej.Zostaje niewo...
A ja właśnie uważam że najlepiej zacząć od "Kroniki..." ;-) W zdecydowanie najbogatszy sposób przedstawia świat Murakamiego. Potem można z radością odkrywać wszystkie niuanse poprzez inne krótsze i mniej złożone książki :)
"W 1973 roku Paulo i Raul zostali członkami Stowarzyszenia Alternatywnego, organizacji która sprzeciwiała się ideologii kapitalistycznej, broniła praw jednostki oraz uprawiała czarną magię. (...) Paulo nosił długie włosy i postanowił sobie za punkt honoru, że nigdy nie będzie nosił dowodu osobistego; przez pewien czas brał narkotyki, chcąc doświadczyć życia hippisowskiego w pełni." Z Wikipedii. No cóż, szukał swojej drogi :]. Sły...
Czwartek Im więcej dzieci na moim przyjęciu, tym lepiej. Im więcej kalendarzy w moim pokoju, tym lepiej. Im więcej farby na moich ścianach tym lepiej? Abby Hayes Abby wydaje przyjęcie. Ale jak tylko udaje się jej rozdać wszystkie zaproszenia, zaczyna się martwić, co sobie wszyscy pomyślą. Czy będzie im smakować jedzenie i czy spodobają się im dekoracje? Czy jej pokój wyda się im nudny? Abby postanawia, że to znakomita chwila, żeby nadać sw...
Jak zapewne wiele osób już zauważyło, ostatnio pojawił się nowy serwis społecznościowy dla miłośników książek: "NaKanapie.pl". W BiblioNETce to wydarzenie również odbiło się echem, omawiane w dwóch niezależnych wątkach na Forum. Chciałbym pospieszyć z kilkoma słowami od Redakcji BiblioNETki w tej kwestii, bo myślę, że już czas. Przede wszystkim: Bardzo fajnie, że jesteście! "NaKanapie" to bardzo ciekawy pomysł, życzymy Wam sukcesów w tym,...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)