Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Książka poświęcona obrazowi amerykańskiej kontestacji lat sześćdziesiątych w filmach kina bezpośredniego, a dokładniej trzem jej odłamom: ruchowi walczącemu o równość rasową, ruchowi studenckiemu oraz hippisom. Autor przedstawia podstawowe założenia ideologiczne danego ruchu, a następnie sposób ich zaistnienia na ekranie. Pikanterii temu opisowi dodaje fakt, że twórcy kina bezpośredniego programowo stronili od wszelkiej ideologii. Czy da się jedn...
Może się mylę, ale to chyba inny kaliber?:)
Sensacyjna w świetle rozpowszechnionego przekonania o „globalnym ociepleniu” książka Fritza Vahrenholta, niemieckiego specjalisty od ekologicznej energii, i Sebastiana Lüninga, niemieckiego geologa, nie tylko obala ten najnowszy mit, lecz także demaskuje manipulacje usiłujących narzucić go opinii publicznej. Vahrenholt, były minister ochrony środowiska w Hesji, a obecnie jeden z dyrektorów RWE, przeprowadził we współpracy z Lüningiem swoiste nauk...
Przyznam się, że Kevina również na gwiazdkę nie oglądam (za to widziałem go kiedyś w kinie), ale nie wyobrażam sobie, żeby go na święta zabrakło w telewizji. Taki niechciany, ale konieczny świąteczny element - coś jak puszczający bąki szwagier, koło którego nikt nie chce siedzieć na kanapie, ale na wigilii nie może go zabraknąć ;)
Ja ze świąteczną gorączką również czekam na ostatni miesiąc roku - tak jak napisałem, gwiazdkowe przeboje w aucie - dopiero od 1 grudnia.
Super. Ta godzina dotyczyłaby antykwariatu Silva Rerum na Piotrkowskiej. Chyba, że nagle coś zmieniamy ludzie?
Hihi, wiem o tym. ;)
LISTA BESTSELLERÓW "NEW YORK TIMESA" (literatura faktu) 1. George W. Bush - „ 41” - nowość Czterdziesty trzeci prezydent USA opowiada o czterdziestym pierwszym, czyli młodszy Bush przedstawia postać swojego ojca. Swoją drogą... gdy przypomnę sobie wypowiedzi Busha juniora, zastanawiam się, jak on „napisał” tę książkę. &nbs...
A tfu, przedświąteczną gorączkę :D
Byłam pewna, że ta książka to cz. 1... Pogubiłam się. Niepotrzebnie z biblioteki wzięłam. Mógłby ktoś napisać po kolei tytuły tej serii? Z góry dzięki.
Nie trzeba go lubić, ale Musimy porozmawiać o Kevinie przeczytać warto ;p
A może się skuszę. Jakieś propozycje miejsca? Jeśli dałoby się mi wybrać to godzina mi odpowiada.
Nie jestem pewna. Mila umiała Idę pocieszyć w Idzie sierpniowej nie popadając w kąśliwą, drwiącą nutę, która stała się ostatnio jej znakiem firmowym (a Ida miała zaledwie klasyczny nastolatkowy napad mroczności pod hasłem "Nikt mnie nie rozumie"). Ktoś to porównał z zachowaniem Mili wobec Róży, która ma przecież prawdziwy, naprawdę poważny problem - i aż dreszcze człowieka przechodzą. Ciotka Lila umiała się powstrzymać od śmiechu widząc, że Aniel...
Hm... A Nutria i kwestia "siódemkowej" w "Kwiecie kalafiora"?
Uwaga tutaj napisanie "Musierowicz" zazwyczaj oznacza wsadzenie kija w mrowisko:) I dobrze, bo to mrowisko literackie, po te jest biblionetkowe forum:D
„Nie ma tu miejsca na otwarte wyrażanie bólu, nawet przy kimś, kogo kochamy i komu ufamy, przed kim moglibyśmy się odsłonić. (...) To było wcześniej w Jeżycjadzie i zanikło - nie potrafię powiedzieć kiedy.” Hm. Było? Bo jak przeczytałam to pierwsze zdanie, to przyszło mi do głowy, że tego w Jeżycjadzie nie było nigdy. Cierpieć owszem, wolno, ale koniecznie w milczeniu. Wybuchy gniewu są traktowane z wyrozumiałością, ale na wybuchy żalu nie ma...
To kolejna po "Największym sekrecie" rewolucyjna teoria spiskowa dziejów z jeszcze większą dawką prowokujących i szokujących informacji, odmierzonych w rozsądnych dawkach w dwóch komplementarnych tomach! Z tomem pierwszym "Tropienie lwa", który trzymasz w dłoniach, zapolujesz na Reptilian – gadzią rasę z niższego czwartego wymiaru, która od tysięcy lat manipuluje ludzkością i krok po kroku realizuje Agendę – plan scentralizowania kontroli nad ...
Wolałaby, oglądać Kevina trzy razy pod rząd, niż czytać Musierowicz. :-p :-D
Ależ ja też. Właśnie o tym piszę na początku - że po lekturze tylu krytycznych recenzji spodziewałam się straszliwego gniota i zostałam pozytywnie zaskoczona. O zaletach będzie druga część, najpierw zrzuciłam z serca co ciążyło.
Zaraz, jaki rozsądek i kupowanie? No to skoro o eksplozjach to jeszcze było podejrzenie, że to tłumacz wielokrotnie eksploduje tak samo, a nie Marquez.
Samozwańczo zakładam temat. Była mowa o 13 XII. Myślę, że to niezła data. A godzina? Nadal 13.30 czy wcześniej? - dla tych, co mogą oczywiście.
"Bądź dziurą, bądź płynem, bądź myślą, bądź tchnieniem, bądź nocą, ciemnością, umysłem, marzeniem"[1]. Około półtoraroczny chłopczyk ucieka z domu w momencie, gdy jest zabijana jego rodzina. Ucieka przed własną śmiercią. Trafia na cmentarz i spotyka tam pewne małżeństwo, które zamieszkuje to właśnie miejsce. Jest to oczywiście małżeństwo nieżyjące już, co nie oznacza wcale, że nie może ono się zaopiekować osieroconym i zagubionym maluchem. ...
Marie Heaney kreśli przed czytelnikiem barwne historie celtyckich bohaterów, opowiada również o pierwszych chrześcijańskich świętych w Irlandii. To szerokie spojrzenie pozwala poznać fascynujące dziedzictwo minionych wieków, które leży u podstaw tożsamości tego kraju. Zebrane w książce podania należą do najstarszych w Europie i przez wieki były przekazywane z ust do ust. W średniowieczu zostały spisane, dzięki czemu nawet dziś możemy wkroczyć ...
Ja też nienawidzę Kevina! I świątecznych powtórek w ogóle.
Ze "Szklanej..." wyrosłam, choć lubię, natomiast Kevina nienawidzę z całego swojego serduszka i szczycę się tym, że nie widziałam nigdy w całości tego okropieństwa. Wolałabym czytać s/f. I Orzeszkową. :P
Jeżeli święta kojarzą się z obowiązkiem to na pewno trudno o entuzjazm. Ale jeżeli święta szykuje kilkanaście osób, to obowiązków jest niewiele, a radości ze spotkania z bliskimi osobami, bardzo dużo :)
"To właśnie miłość" rzeczywiście jest dobre na święta, ale dwa punkty obowiązkowe to "Szklana pułapka" i "Kevin sam w domu" :)
Dziękuję Wam. Nie czekaj. Dam sobie radę. Już mniej więcej znam ten teren. Wiem, o czym piszecie.
Ja też. Wszyscy liczymy. Chyba. :-)
Piętnaście :-)))
Użytkownicy polecają:
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)