Teksty i komentarze

Paulina to skromna romantyczka o niewygórowanych ambicjach – kontempluje naturę, hoduje króliki i... marzy. Pragnie pomagać ludziom, ale nie w taki sposób, jak to sobie wyobrażają jej rodzice... Pracowita jak mróweczka Justyna to zdeklarowana przeciwniczka płci męskiej. Jest dobrą i sumienną uczennicą, nie w głowie jej amory... Asia jest figlarna, zalotna, otwarta i bezpośrednia. To klasowa piękność, obiekt westchnień wielu chłopców. Potrafi je...

Masz rację, chyba niepotrzebnie rozpoczęła się tu dyskusja o rzeczach, których się zwerbalizować nie da, a które się po prostu indywidualnie i w jakiś sposób intuicyjnie odczuwa. Jeśli o mnie chodzi, właśnie po raz kolejny zaczynam czytać "MM" i podtrzymuję swój zachwyt wyrażony w recenzji oraz w dalszym ciągu do lektury książki zachęcam. Reszta jest milczeniem (choć oczywiście nie odwodzę nikogo od komentowania mojego tekstu, wręcz p...

Narnia. Zupa czy drugie danie?

O czasopismach było tu już nie raz. I stąd moje pytanie, do pań głównie skierowane: czytacie prasę tzw. kobiecą? Które z czasopism jest najlepsze, które polecacie? Taką mam ochotę poczytać coś innego niż podręczniki, coś niezobowiązującego. Co mi polecicie dziewczyny kochane? :-)

Bardzo ciekawa książka, ale uważam,że raczej tylko dla wielbicieli gatunku.

Tak, podpisała, tylko od tego czasu nie widziałyśmy się. Ale Justyny jeszcze nie złapałam. Też rzadko przychodzi (dokładnie tak, jak ja). ;-)

Jeszcze nie.

Oj, prawda.

Od chwili, gdy opublikowałem na BNetce ten temat, na stronie "MiniCity" przybyło kilkanaście nowych wpisów. :) Bezrobocie w miasteczku zniknęło ;-)), więc teraz najlepiej wchodźcie przez adres http://mikulczyce.myminicity.com/ alb​o http://mikulczyce.myminicity.com/tra ​

Jolu, taki stary ten Twój post ostatni, że pytam: przeczytałaś? Bo ja weszłam niedawno w posiadanie tej książki, całkiem przypadkowo, z komentarzem, że tego "nie da się przeczytać" i jeżeli nie czytałaś jeszcze, a chcesz, to mogę Ci podesłać. Bo na razie mam inne rzeczy do czytania.

O, to super! Weźmiesz ze sobą tomiki Asi? Podkablowała mi, że je podpisała już dawno temu. :>

Zgadzam się! To zdecydowanie najsłabsza książka Waldemara Łysiaka.Autor najwyraźniej zdradza literaturę piekną i zmierza ku polityce.Jeżeli tak,to będzie miał jednego czytelnika mniej.

Ja się wybieram. ;-)

Ja kiedyś przeszłam... 52 km! ;] Od 7:00 rano do 18:00, z dość długimi nawet postojami. Jak jeszcze się podszkolę, będę mogła robić za Pocztę Polską! :D

A moja - <lol2>!

/tak sobie pomyslalam ze przejawiam jakies dziwne kompulsywne zachowania ale co tam, w bezmiarze nieprzeczytanych ksiazek trzeba sobie wypracowac jakis system ;)/

...najpierw kieruje się do półki z książkami ostatnio oddanymi, szperam tam, jesli w łapkach mam za mało dzieł, to kieruje sie ku półkom trasami cokolwiek dziwnymi, dla kazdej biblioteki wygladajacymi inaczej :) [w jednej zaczyna sie na literaturze angielskiej litera A, w drugiej lit ang lit K w trzeciej ląduje w książkach hist a w czwartej w fantastyce :)]

"Diuna" Frank Herbert

Kupiłam,a właściwie dostałam książkę "Cena krwi" (Tanya Huff). Na jej podstawie powstał serial "Więzy krwi". Serial uwielbiam i mam nadzieję, że książka też mi się spodoba :).

Ja tez dostalam kartke (wczesniej, jakis tydzien temu) i bardzo, bardzo dziekuje. :-)

Najlepszy romans historyczny jaki czytalam:)

Hmmm, ciekawie się zapowiada, swoją drogą, ta książka...

Chyba, że idzie się TYŁEM - miało być....

Eee, 100 km na tydzień to naprawdę kiepskie tempo :P Chyba że idzie się tydzień, albo objuczonym toną książek ;) Pielgrzymka idzie przeciętnie 30 km na dzień - do dzieła, Panie Matematyku Forumowy! ;)

Z Tomaszowa do Wrocławia: około 300 km = około 3 tygodni, zatem tempo 100km na tydzień. Do Toronto 10000 km = 100 tygodni, więc za niecałe dwa lata powinno dojść.

Jest to romans historyczny ktory bardzo lekko sie czyta.Mnie zaciekawil juz od pierwszych stron :)

Ę? Pierwszy wyraz hasła ma więcej niż 6 liter. ;) A akurat 4 powinnaś znać bardzo dobrze. Nie byłaś nigdy małą dziewczynką?

moja ulubiona to <hahaha>

Hmmm, zrobiłam sobie polecanki pod kątem kryminałów/sensacji - strasznie malutko mi wyszło...

Nie wszyscy - Librarianka jeszcze się nie cieszyła. :-(((