Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Dziękuję bardzo:) Teraz tylko problem ze znalezieniem tego:/
Oj no coś Ty, Paweł krze wizytował. Chyba, że myślisz o Pameli, z tych worków, co ich nie lubisz, ona się poniewierała po ogródku. :-) Zewłok był bez zwłoki, też Wszystko czerwone lubię chyba najbardziej.
Iapetus, w Twojej wypowiedzi widzę nieprawidłowo przytoczone nazwiska. Powinno być: Dumbledore'a i Voldemorta.
A co penetrowało krze? Zezwłok siłą rozpędu, czy nie zezwłok? Jakiś zezwłok z całą pewnością leżał pod szafą. A najbardziej to mi się podobały te nie do końca trupy we Wszystko czerwone.
Może należałoby ustalić, czy podobają nam się fragmenty, choć o ile pamiętam to raczej nie bywały w kawałkach, co najwyżej góra kadłuba była w ciemno. :-)
Hej, hej! Klawikord nie był wcale taki cieniuchny! Jesteś pewna, że on w całości jest? A może to ja byłam mała? :-) Tysiąc drzewek? Tak! Bardzo pięknie proszę! :-)))
Całe? Ale one nie zawsze w całej całości są? To jak? ;)
Czasem nie wiadomo, czy to twarz, czy potylica, więc chyba całe?
Kluski oraz inne potrawy z mąki cieszą się w polskiej kuchni niezmierną i niezmienną popularnością. Można powiedzieć, że ich obecność charakteryzuje naszą kuchnię. W kolejnym tomiku z serii Biblioteczka Poradnika Domowego autorka zamieściła ponad dziewięćdziesiąt przepisów kulinarnych na różnorodne makarony, kluski oraz knedle. Wybredny czytelnik znajdzie w nim receptury na zacierki, kluski lane, z ciasta parzonego, francuskie, kładzione i ziemni...
Jak mi się te trupy mają podobać? Z twarzy tylko, czy całe?
Bardzo dobrze, że są trupy, bo to fantastyczny materiał na książkę. Co prawda, w niektórych utworach Joasi zwłoki to tylko pretekst do dalszego pisania.
Opinie na temat "Komu się podobają trupy w książkach?" możecie pisać tutaj. Nawet jeśli zabójstwa nie są czymś, o czy chcielibyście czytać... Każdy ma prawo do własnego zdania. Miłej zabawy życzę.
Może "Biała linia" Kate Walker?
To wspaniale! :-) "Klawikord.." cieniuchny i lekuchny, dorzucę jeszcze - bagatela! "Tysiąc drzewek pomarańczowych", żeby go jesienny wiatr nie porwał ;))) Trzymać możesz, ile chcesz :-)
Witaj w BiblioNETce! Witaj! :-) A jak znajdujesz Pratchetta?
zaintrygowałam sie Stephenson Neal "Ustrój świata: Tom I" obiektywnie oceniając dobra lektura czy ocena wypływa z głebi duszy twojej? :)
no i muszę dorzucic do klisty:) 7. "Koralina" (4) sama nie wiem.. . ale jestem pewna jednego - dziecku dam do przeczytania, szczególnie jak będę kiepską mamą, niech się potomek przekona, ze może byc gorzej:) 8. "Kapelusz pełen nieba" Pratchetta (5) znowu pełen uśmiech w tramwaju :)*** Co do "Skrytbójcy.." to nie odnajdziesz w niej atmosfery Falstafa... tuat tez mamy do czynienia z opowieścią sterego pryka, który...
Ja również uważam, że omawianie książek we fragmentach jest bezsensowne. Skończyłam klasę mat-inf (dosyć niedawno) i właściwie tylko niektóre książki omawialiśmy fragmentami i jakoś nikt się specjalnie nie skarżył. A to dla pani nauczycielki - Jeśli zaś chodzi o Anię i Pana Kleksa, to myślę, że obecnie w szkołach zbyt zaniża się poziom. Jeżeli nauczyciele uważają, że dzieci w 4 klasie podstawówki nie są w stanie przeczytać (zdaje się) 150 stron...
Po mojej niezbyt pochlebnej ocenie Krętki Bladej dostałam cynk od takiej samej wariatki jak ja na punkcie Chmielewskiej, że w połowie listopada ukaże się nowa powieść pani Joanny "Rzeż bezkręgowców". I już sobie myślę, co to będzie? Może cud?
James Clavell "Król szczurów" - 6 Anne Rice "Wywiad z wampirem" - 5 Haruki Murakami "Po zmierzchu" - 6 Lucy Maud Montgomery "Ania z Avonlea" - 4 Stanisław Grzesiuk "Pięć lat kacetu" - 5 Zoë Heller "Notatki o skandalu" - 4 Lucy Maud Montgomery "Ania na uniwersytecie" - 5 Viginia Woolf "Pani Dalloway" - 4 --- Jutro do listy będę mogła też dopisać: "Studium...
Witam wszystkich, pierwszy raz tutaj. Właśnie skończyłem: "Gildia Magów" i rozglądam się za czymś następnym. Muszę przyznać pozytywnie się rozczarowałem. Może to nie jest nic "wielkiego" ale bardzo fajnie się czyta. Polecam fanom fantasy.
Dzięki za te linki i wyjaśnienia, w wolnej chwili na pewno tam zajrzę. Pozdrawiam też.
Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko statecznem krokiem udać się do biblioteki po Prousta... omatko! :-)))
A co było dla nich gorsze?
Dobre miałam! Już dobre. Wiesz, czemu tylko czwórka? Bo mi się końcówka nie podoba - z założenia lubię wiedźmy i wszelkie czarownice i te zwłoki na końcu są niepotrzebne; jedne, te męskie, bo babie się należało. :-)
A ja czytałam w drugiej - trzeciej klasie książki Verne'a i pierwsze kryminały, oczywiście z własnej nieprzymuszonej woli.:) Problem w tym, że żeby omawianie lektury miało sens, musi być ona książką dla każdego, a nie dla wybrańców (wiem, wiem, każdy ma inny gust, trudno dopasować kanon do zainteresowań każdego itp., ale chociaż w założeniu). "Ani" większość uczniów w młodszych klasach po prostu nie przeczyta, z różnych względów (objęto...
Całą Popławską mam w bibliotece - oprócz Cienia i Klawikordu. Właśnie nie tak dawno temu czytałam sobie ten cykl Szpada na wachlarzu i znów mi się przypomiał Klawikord i Cień dłuższego ramienia. Lubię Popławską. :-)
Tak, tak tak! Już mam dobre czytanie! :-))) Dzięki, dzięki!
Aniu, poszperałam w starociach myśląc, że i "Cień..." powinien być, ale nie ma - jest jeszcze "Jak na starym gobelinie". Miałam stare cudne wydanie "Klawikordu..", ale wiele lat temu zniknęło w odmętach pożyczonych książek :( Kupiłam potem nowsze (1994), ale z nostalgią wspominam tamtą starowinkę...:)
Tytuł recenzji, to moje pierwsze wrażenie po przeczytaniu tej książki - nie ma w niej akcji. Są za to piękne, wysmakowane opisy. Książka traktuje o grupie ludzi zwanych kainitami (znanych także pod nazwą ofici i kilkoma innymi), o mieście zwanym Małym Miastem Bogów oraz o jego okolicy (np. miasteczku Gęsie Gniazdo). Gorąco polecam tym, którzy lubią powoli smakować przepiękne opisy i tym, którzy lubią ciekawe spostrzeżenia dotyczące starożyt...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: Jerzy Lengauer
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)