Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
– Szampan. Opowieść drapichrusta – Żebrak – Pijani – Ojciec – Syrena – Szampan. Rozważania po noworocznym przepiciu – Rozmowa pijanego z trzeźwym diabłem – O moralności – Sposób na pijaka [Książka i Wiedza, 1968]
- Róża dla Emilii - Słońce zachodzi - Broszka ["Książka i Wiedza", 1967]
Bardzo mnie to pocieszyło! Chyba normalnie się skuszę! W końcu tak jak czasem każdy Pasjonat Literatury powinien przeczytać jakiś konsumcyjny chłam, tak może i grafomańskie wypociny... naprawdę jestem ciekaw!!
- Odwiedziny w Babilonie - Berenika obcina włosy ["Książka i Wiedza", 1967]
Powiedz mi w jakim sensie wydają Ci się kiczowate? Czytałem chyba tylko te z tych starszych (Przyjdź i mnie zabij, Zatańcz z mordercą, Najdłuższa noc, Krzyk pośród nocy, Jesteś tylko moja) i choć mam pewne zastrzeżenia, to mi się podobały. A jak to jest ze współczesnymi?
- Herodiada - Legenda o świętym Julianie Szpitalniku [Książka i Wiedza, 1967]
- Cztery dni - Zdarzenie - Malarze - Attalea princeps - Czerwony kwiat - Sygnał ["Książka i Wiedza", 1969]
- Śniegi Kilimandżaro - Zapaśnik - Rzeka dwóch serc [Książka i Wiedza, 1968]
- Odszczepieniec (The Apostate) - Bury Wilk (Brown Wolf) - Odyseja Północy (An Odyssey of the North) - Choroba Samotnego Wodza (The Sickness of Lone Chief) ["Książka i Wiedza", 1968]
- Serce kobiety - Za zdrowie wędrowca na szlaku - Nieoczekiwane - Meksykanin - Kochany Kleks ["Książka i Wiedza", 1969]
Hmm, a ja się nie boję. Jak stawiam 6 to znaczy, że się zakochałam w tej książce i jak drugi raz przeczytam to i tak wybaczę jej ewentualne błędy:) Poza tym raczej drastycznie się nie mylę co do oceny, więc jeśli kiedyś było wspaniale to wiem, że i teraz będzie.
:)
Ja to generalnie mam taką "przypadłość", że gdy zachwyci mnie jakaś książka czy film, to potrafię do nich wracać wielokrotnie. Jeszcze nigdy nie miałam sytuacji żebym się zawiodła na ukochanej książce, którą czytałam kolejny raz.Wręcz przeciwnie, gdy czytamy te NAJ!! za każdym razem odkrywamy w nich coś nowego, co nas zachwyca. Z książek to często wracam do twórczości Irvinga Stone'a czy np. Ericha Segala:)))
- To nie bajka... - Przyczynek do podróży Bougainville'a - Rozmowa ojca z dziećmi albo o niebezpieczeństwie stawiania się wyżej praw ["Książka i Wiedza", 1969]
- Chor i Kalinycz - Jermołaj i młynarka - Kryształowa woda - Bieżyńska łąka - Basior - Kościotrup - Las i step ["Książka i Wiedza", 1968]
Książkę przeczytałem pod wpływem namów mojej żony, zafascynowanej Skandynawią. Na początku miałem niejakie opory i obawiałem się zalewu informacji o przeraźliwie zimnym i nieprzyjaznym klimatycznie (dla mnie) kraju. Jednak już po kilku zdaniach mile się rozczarowałem. Rozsiadłem się wygodniej i z zainteresowaniem śledziłem przygody Juhy. Pokrótce: jest to książka o dorastaniu i dojrzewaniu w szkole. Obserwujemy burzliwe próby bohatera odnalezi...
Bywają lektury wywołujące szczególny rodzaj niechęci, która jednak każe wbrew sobie brnąć w tekst do ostatniej kartki. A jeśli dochodzi do tego głębokie przekonanie, że raz rozpoczętej książki nie wolno odkładać, póki się jej nie skończy, ma się dużą szansę na zauroczenie powieścią Atwood. „Opowieść podręcznej” to antyutopia pozornie stworzona na wzór Huxleya, Orwella, Lema czy Goldinga. Atwood opowiada historię o metodach podporządkowywania ...
Ja mam coś takiego z filmami, na szczęcie nie wszystkimi. Swoją drogą też mam pewne obawy np. przed ponownym przeczytaniem "Maga", choć mam na to ochotę wlasciwie od momentu kiedy skończyłam go czytać.
Ciekawe, nie zastanawiałam się nigdy nad spisami treści w beletrystyce. W książkach naukowych/popularnonaukowych taki spis treści owszem, to podstawa, ale jakoś nigdy nie wpadłam na to, żeby oglądać go także w przypadku literatury.
Czemu tak krytycznie wobec Whortona i Coelho?Chyba nie wszystkie ich dzieła są do kitu?Zmogłam "Sto lat samotności " Margueza z trudem i nie rozumiem dlaczego inni oceniają ją na 6.
Którego zmienionego imienia? :-) Tak jak Stachura, zmieniłam kiedyś kolejność moich imion. Nicka nie zmieniam... dopisuję mu jedynie kontaktst, w tym przypadku jak najbardziej dosłowny - możesz mnie uważać za specjalistkę od kleszczy, moja psica mnie wyszkoliła. :-) A wiersze... pisały się same, kiedy młoda byłam. Teraz jakoś nie chcą... Miłe to dla mnie zaskoczenie, że do nich zajrzałeś. Pozdrawiam Cię serdecznie i niecierpliwie czekam na ko...
Ale przeciez "Kraina..." z "Cieniem..." to jakby nic wspólnego nie ma..? Skąd to zniechęcenie?
A tu jest ciąg dalszy tej dyskusji. :-) https://www.biblionetka.pl/czytatka.asp?cid=33884
Dzisiaj znalazłam informacje ze czas realizaji na ksiazke "Lord John i sprawa osobista" to 9 czerwca. To info było umieszczone na liderii. Nie orientujecie się jaki czas realizacji podaje Świat Książki? Pozdrawiam I przy okazji zapraszam na forum Gabaldon http://www.belgi.pl/gabaldon
Czy pamiętacie swoje podwórkowe gry i zabawy z dzieciństwa? Grę w piłkę odbijaną kolanem albo w Żydala? „- Przyjechala Żydala z Paryżala, nie ma nic do śmiala ani do chichrala, co pani ma do sprzedala? - Ołówek – powiedziała słabym od tłumionego śmiechu głosem. - Ołówek? – wrzasnął Mareczek. – Jaki ołówek? - Ołówek. - A co to jest? – Mareczek dotknął swojego uda. - Ołówek – zapiszczała resztką sił”[1]. Za moich czasów to się nazywało ...
Jeśli ktoś jest z Warszawy, to może znaleźć "Małomówność..." w BUWie
Ciekawy poczatek.Zapowiada sie niezle.
Na pewno! Moim zdaniem to bardzo wartościowa książka. Tylko pisana takim "gawędziarskim" stylem, więc jak ktoś nie lubi, to takie pisanie "w cały świat" może trochę zniechęcać i zanudzać. Ale po kilkudziesięciu stronach przywykłam i... oceniłam na 6:) A wracając do poprzedniego tematu, to szkoła to naprawdę paskudna instytucja. Trzeba się doucać na własną rękę, nie ma innej rady:))) Dzisiaj odwiedziła nas w szkole dawna pan...
Dziękuję za komentarz, Chilly. Naprawdę jesteś złą kobietą? Eee, nie wierzę! Gdzieś słyszałem, że nie ma kobiet złych, są tylko kobiety zbyt mało kochane, a im jestem starszy, tym bardziej przekonuję się do tych słów. Więc życzę Ci, abyś nie była złą.
Dziękuję, Matko Verdiano. Swoją pochwałą „Pamięci i stylu” narobiłaś mi jeszcze większego apetytu na tę książkę – i za ten apetyt także dziękuję. Gdzieś czytałem parę Twoich wierszy; czyż ich pisanie nie jest wspaniałą przygodą? A czy mogę poznać etymologię tak zmienionego Twojego imienia?
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)