Dodany: 02.01.2005 22:13|Autor: Ariel
Niebanalna książka
Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to konstrukcja powieści. Dwie różne czcionki, dwie bohaterki: dwudziestodziewięcioletnia panna Prior, najwyraźniej wydobywająca się z depresji, jaka opanowała ją po śmierci ojca, i dziewiętnastoletnia Selina, niegdyś znane medium, obecnie więźniarka. Jeden wątek: owa "niebanalna więź", która je połączyła. Dziwne, ale przemyślane przesunięcie w czasie - sprytny zabieg, dzięki któremu czytelnik niby wszystko wie, ale można go zaskoczyć.
Drugie - to znajomość epoki (wychwalana zresztą na okładce). I realistyczny opis głównego miejsca akcji - dziewiętnastowiecznego więzienia o zaostrzonym rygorze. Pojedyncze cele, wilgoć, mniej lub bardziej ludzkie strażniczki... przede wszystkim jednak same więźniarki: oprócz Seliny poznajemy kilka innych postaci, również ciekawych, choć nie aż tak niezwykłych.
Trzecie - styl. A właściwie dwa style, bo - uwaga, to naprawdę rzadka rzecz w powieściach - Selina wypowiada się w nieco inny sposób niż panna Prior, która jest bardziej introwertyczna i ma większy talent literacki - a przy okazji jest tą z bohaterek, którą znamy lepiej.
Całość: naturalna, ciekawa, napisana ładnym językiem, trochę tajemnicza. Książka wciągnęła błyskawicznie i tylko szkoda, że mimo swojej przyzwoitej długości, czytała się aż tak szybko.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.