Dodany: 24.05.2012 08:43|Autor: EnidEarie

Świadectwo


Szczekają psy. Gdzieś tam, w sercu Afryki, ludzie się ich boją. Ale ludzie to określenie, którego kontury zdają się rozmazywać. Czy okrutny kat wciąż jeszcze jest człowiekiem? Czy tylko "pustą łupiną" jak pisze Tochman?

Więc może inaczej: boi się Leonardo. Leonardo, w czasie gdy powstaje ta książka, jest w moim wieku. Wysoki, to wiem z opisu. Szukam obrazów w Google, by lepiej widzieć, jak wyglądają Tutsi. I znów napotykam stosy kości. I eugeniczne porównania. Zupełnie jak w książce. Trupy, trupy trupy.

Około miliona ludzi unicestwionych w 1994 roku, w erze nowoczesnych mediów, czyli - na oczach świata. Po "nigdy więcej" Zagłady, po "nigdy więcej" Kambożdzy" - "znów" Rwandy. Bo śmierć miliona, jak powiedział Stalin, to statystyka. Mniejsze liczby lepiej działają na wyobraźnię. Tak jak Littell w "Łaskawych", Tochman dzieli duże liczby: to siedmiu zabitych na minutę. Siedem morderstw. Bo (znów towarzysz Stalin, niekwestionowany specjalista w tej dziedzinie) śmierć jednego człowieka - to tragedia.

Dlatego też Tochman zapisuje linijka po linijce: ta lubiła fantę, ten był pilnym uczniem, tego zamordowali tak, tego umęczyli inaczej. Autor zastanawia się, po co to wszystko pisze, ja się zastanawiam - po co to wszystko czytam. Bo książka została nominowana do nagrody? Bo według systemu BiblioNetkowego ma mi się podobać? Podobać?! Książka o ludobójstwie?! Opisy bestialskich mordów? Tego, że tzw. świat znów skrewił, a już na pewno skrewili przedstawiciele Kościoła katolickiego, głoszący, iż "trzeba dawać świadectwo"? Tylko w jaki sposób? Oczywiście, łatwo opiniować, siedząc w wygodnym fotelu, ale mimo wszystko...

Świadectwo: pierwsze skojarzenie to - oficjalny dokument potwierdzający jakieś fakty. Akt urodzenia, akt ukończenia szkoły, akt zgonu. "Dzisiaj narysujemy śmierć" to akt zgonu dla zgładzonych w Ruandzie. Tych, których aktu nie miałby nawet kto odebrać. Usunięci z powierzchni ziemi, wymazani ze zbiorowej pamięci, jak gdyby nigdy nie istnieli. Tustsich jest dziś ponoć w Ruandzie tylu, ilu przed ludobójstwem... Znów liczby - by to jakoś zmierzyć, sklasyfikować, ogarnąć. Jak w szkolnym świadectwie: jeden znak na przekazanie złożonych informacji.

Dawanie świadectwa:
Tochman - 6
Świat - 1.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1083
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: