Dodany: 26.04.2007 09:00|Autor: Panterka

Książki i okolice> Książki w ogóle

Miesiąc domowych biblioteczek


Ostatnio zauważyłam, że niezwykle rzadko sięgam (i, co wiem, nie tylko ja) po "książeczki z domowej półeczki". Priorytet mają te pożyczone z biblioteki lub od kogoś.
Przyznaje, że w kwietniu przeczytałam tylko jedną z mojej biblioteczki.
Pomyślałam więc, czy by nie zrobić czerwca miesiącem domowych biblioteczek. Czerwiec, by wszyscy chętni zdążyli przeczytać i oddać pożyczone książki (a do biblioteki niech wyślą kogoś albo pójdą z kimś, kto ich powstrzyma przed pozyczeniem następnych).
I zająć się lekturą naszych prywatnych książek. Kto się wpisuje?
Wyświetleń: 15066
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 40
Użytkownik: Korniszon13 26.04.2007 09:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
Ja! Podaj błyskawicznie powiększył moją biblioteczkę, ale nie zdążyłem nic przeczytać, bo... no, wiadomo. :))) Mam mnóstwo nieprzeczytanych, uch... Ale sam się nie zbiorę w sobie, potrzeba motywacji - czerwiec domowych biblioteczek jest bardzo dobrym pomysłem.

Tylko jest jeden, dość istotny dla mnie problem - potrzebuję chyba ze trzech miesięcy na wszystkie moje książki... ;) Ale spróbuję coś zaradzić.

Proponuję też - żeby akcja miała swoje podsumowanie - zrobić pierwszego lipca czytatki z lekturami z domowych biblioteczek, które przeczytaliśmy i z tymi, które wciąż czekają. I trochę o przeczytanych. I czy warto było. I co kto wymyśli. :)
Użytkownik: Teofila 26.04.2007 09:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
Ja też nie raz zauważałam, że nie czytam prawie nic z moich (i nie tylko) domowych zbiorów. Czasami jedynie coś zaczynam i potem zostawiam z zakładką w jakimś momencie. Ale w tym tygodniu jestem chora (teraz już prawie nie, więc tylko lepiej) i przez to nie mogę wychodzić, a nie mam żadnej książki z tych wypożyczonych z biblioteki. Dlatego od poniedziałku zabrałam się za książki z biblioteczki mojej mamy. I jestem bardzo zadowolona, bo przeczytałam kilka naprawdę niezłych książek. Ale całego miesiąca bez biblioteki bym nie wytrzymała, więc wpisać się nie mogę :)
Użytkownik: nutinka 26.04.2007 09:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
Samowolnie zrobiłam sobie kwiecień miesiącem książek z domowej biblioteczki ;). Oczywiście wszystko przez podaj. Ale jeden miesiąc to stanowczo za mało, żeby znacząco zmniejszyć sterty książek do przeczytania. Bibliotekę odwiedzam, owszem, z dzieckiem głównie, bo Aguti pochłania książki w tempie godnym sprintera. Dla siebie nic nie biorę, czasem siłą się powstrzymuję, ale udaje mi się. ;)
Wczoraj za to odwiedziłam tanią książkę i znowu przyniosłam do domu dwa tomiszcza...
Użytkownik: verdiana 26.04.2007 09:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
A ja już znalazłam na to sposób: czytam blokami, seriami. W ten sposób czytam wszystkie książki na dany temat, jakie mam w zasięgu ręki, nie patrząc, czyje są - moje, biblioteczne czy znajomych. Tak przeczytałam np. Winterson - książki miałam chyba z 4 źródeł, w tym kilka własnych. I Prousta. Teraz będzie Shalev, która napisała 2 książki: jedną mam pożyczoną, drugą z podaja. Potem Ishiguro, Oates, Musierowicz... itd. :-) Czytam coraz więcej własnych książek i jestem z siebie dumna. :>
Użytkownik: pilar_te 26.04.2007 19:07 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja już znalazłam na to ... | verdiana
Napisz o wrażeniach po Shalev, hm? :-)
Użytkownik: verdiana 26.04.2007 19:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Napisz o wrażeniach po Sh... | pilar_te
Dobrze. :-) Na razie zaczęłam jedną jakiś czas temu i odłożyłam, bo za bardzo mi przypominała Jelinek, a Jelinek boli, jest trudna do uniesienia...
Użytkownik: exilvia 26.04.2007 19:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobrze. :-) Na razie zacz... | verdiana
O! tym mnie jeszcze bardziej niż cytaty w czytatce Pilar zachęciłaś do Shalev.
Użytkownik: pilar_te 27.04.2007 23:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobrze. :-) Na razie zacz... | verdiana
Mnie Jelinek bardziej boli, niż Shalev. Niemniej jednak obie na piątkę. :-)
Użytkownik: reniferze 27.04.2007 20:48 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja już znalazłam na to ... | verdiana
A która Shalev najpierw? Na razie przeczytałam tylko "Męża i żonę", dałam szóstkę :).
Użytkownik: verdiana 27.04.2007 21:12 napisał(a):
Odpowiedź na: A która Shalev najpierw? ... | reniferze
Zaczęłam od "Życia miłosnego". :-)
Użytkownik: Vemona 26.04.2007 10:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
Ja się wpisuję!! Mam poważny problem ostatnio, bo różności poprzybywało i stoją, czekają na lepsze czasy. Nawet jak popatrzę na swój schowek, to aż mi głupio, większość domowych, zakupionych i.. .. pozostawionych odłogiem.
Bardzo dobry pomysł.:-))
Użytkownik: *dido*27 26.04.2007 10:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
To chyba naturalne ;-) Żadko wychodzę z biblioteki z pustymi rękami, a w domu stosy rosną, terminy gonią, a nauka nie pozwala nadrobić zaległości :-(

Ostatnio znalazłam nowe miejsce na książki - na parapecie :-) Układane na półkach już nawet w poprzek się nie mieszczą.

Myślę, że czerwiec jest świetnym miesiącem na nadrobienie zaległości - już po klasyfikacji, nic tylko siąść z książką na trawie przy ładnej pogodzie :-)
Użytkownik: jakozak 26.04.2007 12:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
Nie zdążę przeczytać nie swoich do końca maja. Bez szans. Ja w toto wejdę po wakacjach, bo lato poświęcę głównie na ruch, słońce i przyrodę. :-)
Użytkownik: krasnal 26.04.2007 12:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
Oj nie, w czerwcu jest sesja;) A zresztą będę jeszcze w Poznaniu, a w Poznaniu realizuję program czytania książek, które są w poznańskich bibliotekach, a nie ma ich w moich rzeszowskich:) Jakieś swoje to dopiero w lecie. Ale też będę musiała troszkę ponadrabiać, bo się ostatnio dorobiłam kilku nowych:)
A z miesięcy to mam co roku Grudzień Miesiącem Polskiej Książki:) Bo to też sfera zaniedbana nieco...
Użytkownik: Panterka 26.04.2007 13:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj nie, w czerwcu jest se... | krasnal
Ja sama nie jestem pewna, czy przeczytam wszystko, co pożyczone, na czas. Ale nie tracę nadziei. Najwyżej oddam nie czytane - książki, nawet te z bibliotek, nie zające, nie uciekną.
Nie wierzę, że w miesiąc uda się przeczytać wszystkie zaległości domowe, ale zawsze można zwiększyć liczbę domowych przeczytanych...:-).
W każdym bądź razie ja muszę się zmobilizować, gdyż część z mojej biblioteczki idzie na podaj - ale najpierw muszę te książki przeczytać:-).
Użytkownik: Edycia 26.04.2007 14:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja sama nie jestem pewna,... | Panterka
Fajny pomysł.:-) Ale obawiam się, że ja nie podołam. Wiele razy próbowałam. Zaczynałam czytać coś swojego i odkładałam, skuszona jakąś pożyczoną powieścią.
Do tego jeszcze dochodzi moja MIŁOŚĆ do biblioteki. Szperanie, przeglądanie, pogłębianie się w jakiejś nieznanej, fascynującej książce. Ja nałogowo celebruję wypożyczanie książek.:-)
Użytkownik: stephania 26.04.2007 15:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
Ja bym bardzo chciała się wpisać, ale... wiem, że nie dam rady bo jak pójdę oddać te książki co mam, to się oczywiście nie powstrzymam. Chociaż będę się starała ze wszystkich sił. Mam tylko nadzieję, że te książki w domu nigdzie nie uciekną...
Użytkownik: eliot 26.04.2007 18:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
Myślę, że uda mi się w maju przeczytać wszystko z pożyczek, więc też się wpisuję i wreszcie się zabiorę za moje domowe zaległości :)
Użytkownik: Bacia 26.04.2007 19:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że uda mi się w ma... | eliot
Cały czas jadę na pożyczkach. Trzeba pozwracać przed wakacjami. Swoje / bardzo wiele / zostawiam na wakacje. Wtedy nie zawsze jest okazja trafić do biblioteki /wyjazdy/.
Użytkownik: Kaoru 26.04.2007 19:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
Ja się wpisuję obowiązkowo! Ale zgłaszam wniosek, żeby to były lipiec i sierpień. W czerwcu sesja, nie dam rady... ;-(( Myślę, że studenci mnie poprą... ;)
Użytkownik: krasnal 26.04.2007 19:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja się wpisuję obowiązkow... | Kaoru
Ja już popieram:) Może być lipiec:) Dwa miesiące to nie, jednak z biblioteki swojej też bym chciała skorzystać:) Ale akurat mi się na lato szykuje "Diuna" - cały cykl, to pewnie dopiero w jesieni będę kończyć. A to moje własne, dzielnie skompletowane:) Więc się pięknie kwalifikuje:) Ale i "Diable eliksiry" może by się doczekały w końcu swojej kolejki;)
Użytkownik: Panterka 26.04.2007 20:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja już popieram:) Może by... | krasnal
No ja się nie kłócę... może być i lipiec.
A grudzień jako Miesiąc Polskiej Książki też mi przypadł do gustu - to już wiem czego z domowej biblioteczki w lipcu NIE przeczytam:-).
Użytkownik: krasnal 26.04.2007 20:26 napisał(a):
Odpowiedź na: No ja się nie kłócę... mo... | Panterka
No to cieszę się, że się grudzień spodobał:) Ja na to wpadłam 1,5 roku temu, kiedy to gdzieś w listopadzie przeglądałam książki przeczytane w ciągu roku - i zauważyłam, że prawie nie ma polskich. Policzyłam ile było - i się przeraziłam;) Zaczęłam nadrabiać i z tego nadrabiania narodził się Grudzień:)
W sumie mało czytałam też książek pisanych przez kobiety, ale teraz jakoś jest ich więcej i nie czuję potrzeby ustanawiania miesiąca kobiecych książek:) Choć o tym też myślałam:)
A lipiec na własną biblioteczkę - w sam raz:)
Użytkownik: Kaoru 27.04.2007 14:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja już popieram:) Może by... | krasnal
A jaką masz tą "Diunę"? W jakim wydaniu i czyim przekładzie? ;-)
Użytkownik: krasnal 27.04.2007 20:03 napisał(a):
Odpowiedź na: A jaką masz tą "Diun... | Kaoru
W przekładzie jedynie słusznym;) Czyli wydawnictwo Phantom Press, tłumacz - nie-Łoziński:)
Użytkownik: Kaoru 28.04.2007 15:32 napisał(a):
Odpowiedź na: W przekładzie jedynie słu... | krasnal
I chwała Ci za to ;-)
Użytkownik: krasnal 26.04.2007 19:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja się wpisuję obowiązkow... | Kaoru
P.S. Kaoru, chwilowo mamy ocenione tyle samo książek;)
Użytkownik: veverica 26.04.2007 20:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
Ja mogę się wpisać z czystym sumieniem, ale też bez żadnych wyrzeczeń - czytam przede wszystkim własne książki, bo kupuję/biorę z podaja/wymieniam z biblionetkowiczami (zwłaszcza jedną) tak upiorne ilości książek, że nie mam szans ich przeczytać chociaż trochę na bieżąco. Pożyczam bardzo niewiele, czasem tylko Verdiana mnie skusi. Do biblioteki nie chodzę odkąd trzy lata temu ukradli mi portfel z kartą biblioteczną w środku ;) (Ale to akurat muszę w końcu zmienić... Chociaż moze lepiej nie, najpierw przeczytam te stosy:))
Użytkownik: verdiana 26.04.2007 20:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mogę się wpisać z czys... | veverica
Zanim przeczytasz te stosy, zrobią Ci się następne. :P
Vrrredna verdiana. :P
Użytkownik: veverica 26.04.2007 23:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Zanim przeczytasz te stos... | verdiana
Wiem, wiem... Dlatego resztki przyzwoitości nakazują mi wyciągać kolejnych kandydatów do lektury ze spodu, a nie podbierać co bardziej kuszące pozycje z wierzchu;) Niech każda leży, ale nie za długo... Taka jest w każdym razie teoria;)
Użytkownik: Panterka 27.04.2007 08:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mogę się wpisać z czys... | veverica
Hyhy... Moja droga, a co ja mam powiedzieć? Miałam nadzieję, że zdążę przeczytać Twoje książki do końca maja, ale że tu bardziej głosują w stronę lipca, to nie ma sprawy - do lipca zdążę (nie, to nie tak że nie przeczytam dwóch książek, po prostu "Gra o tron" ma jeszcze kontynuacje...).
Użytkownik: Lilia* 26.04.2007 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
A ja zrobiłam sobie cały rok z własnymi książkami. Niestety wystarczą mi i na 10 lat czytania ;-). Nie chodzę do biblioteki, ale "niestety" jest podaj, księgarnie i tana książka po drodze na uczelnię. Jednym ze skutków czytania własnych książek jest to, że mam ich zdecydowanie więcej. Ale może do grudnia chociaż przez część przebrnę.
Użytkownik: olka:) 26.04.2007 23:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
Ja też jak najbardziej się wpisuje :)
Mam całą stertę nieprzeczytanych książek a i tak ciągle biegam do biblioteki.:) Obawiam się tylko, że do końca maja się nie wyrobię :>
Użytkownik: martamatylda 27.04.2007 21:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
A ja w ramach exlibrisowania moich książek przyjęłam zasadę : książka będzie oznaczona dopiero wtedy, kiedy ją przeczytam :) I od kilku miesięcy czytam pozycje z mojej biblioteczki na zmianę z tymi pożyczanymi (jedna moja, jedna pożyczona, jedna moja...). Terminów dotrzymuję, kurz na półkach u mnie nie osiada :) i exlibrisów powoli przybywa :) są już nawet rozpoznawane przez znajomych :)
Ale czerwiec już rezerwuję tylko dla moich książek :) świetny pomysł :)
Użytkownik: krasnal 28.04.2007 01:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
No i zupełnie nieplanowo załatwiłam sobie długi weekend majowy weekendem domowej biblioteczki - zapomniałam, że w poniedziałek biblioteka jest czynna od 13 i że nie zdążę nic pożyczyć przed wyjazdem do domu;) Ale że ostatnio były promocje z okazji Światowego Dnia Książki - to mam co wziąć do pociągu;)
Użytkownik: carmaniola 28.04.2007 09:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
Powinnam się dopisać do tej listy, bo książek własnych przybywa i stosik "własnych nieprzeczytanych" rośnie w zastraszającym tempie. Obawiam się jednak, że by zmienić tę sytuację miesiąc bez wypożyczeń to mało i trzeba by go połączyć z zakazem wstępu do miesjc wszelkich, gdzie nowe ksiązki można nabyć. Tym bardziej, że taki zmniejszający się stosik kusi, oj kusi...;-)
Użytkownik: mafia 30.04.2007 20:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
Pomysł fajny. :)

Ja już od pewnego czasu czytam to, co mam na półkach lub też na biurku bo na półkach się nie mieści. A mam co czytać. Całą sagę liczącą dwadzieścia kilka części.

Z biblioteki pożyczam książki tylko wtedy, jeśli są mi akurat potrzebne :).

Użytkownik: Panterka 15.07.2007 12:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
Uff! Ja zaczęłam miesiąc domowej mej biblioteczki w połowie czerwca, gdy tylko przeczytałam pożyczone od vevericy:-). Jak na razie uszczupliłam biblioteczkę o 8 przeczytanych pozycji, kończę następne dwie. Uparłam się, bowiem to nie takie proste - jak mnie ciągnie do pożyczenia jakiejś wypatrzonej książki w bibliotece! Albo chciałoby się pożyczyć coś od znajomych... A potem patrzę na swoje półki, gdzie książki nie czytane od lat i... biorę je na warsztat. I są wciągające tak samo jak te z biblioteki czy od znajomych.
Myślę, że mój miesiąc rozciągnie się na całe lato:-)
Użytkownik: basia_ 12.07.2011 13:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zauważyłam, że n... | Panterka
Postanowiłam odkurzyć wątek. Wiele akcji czytelniczych jest ostatnio w toku,więc może i ta się przyjmie. Może niekoniecznie w postaci " w tym miesiącu tylko moje czytam" lub jeszcze bardziej drastycznej "nic nie wypożyczę i nie kupię dopóki nie przeczytam wszystkich własnych".
Ja sama chciałabym wprowadzić jakiś hmm...płodozmian. Trochę z biblioteki (aktualnie 8 sztuk), trochę własnych (nie przeczytanych ok.70- tak,wiem.tragedia).
Kiedyś czytałam na bieżąco, ale potem przywiozłam od babci 2 pudła, ocaliłam 2 siatki przed skupem makulatury..i jakoś tak zostało,że nie nadążam ze swoimi.
Użytkownik: misiabela 12.07.2011 16:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Postanowiłam odkurzyć wąt... | basia_
Ha, zupełnie przypadkowo doszłam do tego samego wniosku: muszę w końcu ruszyć swoje zbiory. Z trzech bibliotek wyeliminowałam na okres lata dwie, z tej trzeciej biorę tylko dwie na miesiąc i czytam sobie metodą wymienionego przez Ciebie płodozmianu, czyli: obie biblioteczne, a potem na przemian moja, pożyczona. W ten sposób czytam w miesiącu średnio 3-4 własne. Polecam :-)
P.S. Piszesz, że masz ok. 70 nieprzeczytanych i to jest tragedia. To co ja mam powiedzieć przy 300-stu??
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: