Dodany: 06.10.2004 00:35|Autor:

Książka: Eragon
Paolini Christopher
Notę wprowadził(a): dorocinska

nota wydawcy


"Eragon", powieść fantasy napisana przez Christophera Paoliniego, zajmuje 3 miejsce na liście bestsellerów dziecięcych "The New York Timesa", wyprzedzając wszystkie prócz najnowszej książki o przygodach Harry’ego Pottera.

Sam fakt jest imponujący, lecz kryje się za nim jeszcze bardziej wyjątkowa i ekscytująca historia roku. 15-letni chłopak napisał książkę dla siebie, sam ją też wydrukował i sprzedał, zanim jeszcze została odkryta przez jednego z najlepszych pisarzy Ameryki. Chwilę później prawa autorskie zostały sprzedane jednemu z największych wydawnictw w Stanach Zjednoczonych za zaliczkę w wysokości 400 000 USD.

Do dzisiaj wydawca wydrukował nakład ponad 1 milion egzemplarzy "Eragona", pierwszej części trylogii, która opowiada o chłopcu, który znalazł magiczny błękitny kamień, który przekształcił się w smoka. Razem, chłopiec ze smokiem stanowią parę bohaterów, którzy biorą udział w walce przeciwko złemu królowi, który zamordował rodziców chłopca. Książkę krytycy porównują z kanonami gatunku, powieściami Tolkiena i Phillipa Pullmana.

„"Eragon" to książka, jaką zawsze chciałem przeczytać” – mówi Paolini. 15-letni autor megabestslleru nigdy nie chodził do szkoły. Uczyła go w dmu matka. „Byłem znudzony i szukałem zajęcia. Więc rozpocząłem pisanie trylogii. Nie miałem problemów z napisaniem pierwszego szkicu.” Po dwóch kolejnych szkicach pokazał maszynopis swoim rodzicom, Talicie i Kennethowi, który wcześniej prowadził wydawnictwo. Talita przeczytała maszynopis i powiedziała: Ken, musisz koniecznie to zobaczyć. „To było niewiarygodne” – powiedział Paolini w wywiadzie dla "The New York Timesa".

Rodzina Paolinich własnymi nakładami finansowymi wydrukowała 500-stronicowy maszynopis w nakładzie 10 000 egzemplarzy, większość z których sprzedali samodzielnie. „Dokładnie rozumiemy, jak sprzedać książkę” – mówi ojciec Christophera, który skontaktował się z setkami szkół i księgarni, aby zapytać, czy mogą zorganizować głośne czytanie książki.

Christopher pojawił się już w ponad 500 miejscach w Stanach Zjednoczonych, ubrany w wysokie skórzane buty, czarne spodnie i czerwoną koszulę szermierza. "Pierwsza szkoła, którą odwiedziłem z głośnym czytaniem, to była moja lokalna szkoła, do której nigdy nie uczęszczałem" - wspomina. Jednym z młodych nastoletnich czytelników pierwszej edycji "Eragona" był pasierb powieściopisarza Carla Hiaasena, który w zeszłym roku był akurat na rybach w Montanie. Hiaasen natychmiast zawiadomił swojego wydawcę, który złożył Paoliniemu ofertę kupna praw autorskich do wydania powieści.

Ostateczna wersja "Eragona" została wydana tego lata (2003 roku) z jedynie kilkoma niewielkimi zmianami w stosunku do oryginalnego tekstu i z nową okładką. Christopher Paolini – autor - obecnie ma 19 lat i rozpoczął pracę nad drugim tomem trylogii, którą ma zamiar nazwać "Trylogią Dziedzictwa".

Odmawia udzielenia odpowiedzi na pytanie o zakończenie historii, mimo że na pytanie o swoje dalsze losy odpowiada: "Może pójdę do college'u. Albo zrobię sobie wakacje".

[Wydawnictwo MAG, 2004]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 16361
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 7
Użytkownik: dorocinska 06.10.2004 00:37 napisał(a):
Odpowiedź na: "Eragon", powieść fantasy... | dorocinska
Wydawnictwo MAG :)
Użytkownik: geb88 30.12.2005 00:10 napisał(a):
Odpowiedź na: "Eragon", powieść fantasy... | dorocinska
W krótce pojawi się film!! !!
Czekam na ciebie roku 2006!
Użytkownik: sokoke005 04.05.2006 19:33 napisał(a):
Odpowiedź na: W krótce pojawi się film!... | geb88
no to doczekałeś się, bo już nadszedł!!!!!!!!!
Użytkownik: Sevia 19.06.2006 19:10 napisał(a):
Odpowiedź na: no to doczekałeś się, bo ... | sokoke005
a o filmie dalej nic
Użytkownik: Madaleine 29.09.2007 17:18 napisał(a):
Odpowiedź na: a o filmie dalej nic | Sevia
Film już się pojawił, ale mówiąc szczerze rozczarował mnie i to bardzo. O ile książce z czystym sumieniem dać mogę 6, to film oceniłabym na (naciągane) 2.
Użytkownik: ChiChi 09.12.2007 16:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Film już się pojawił, ale... | Madaleine
Tak, film mnie BARDZO zawiódł, zaś książka pochłonęła całkowicie. Jednak po zastanowieniu dałam 4, bo mimo wszystko trochę za dużo elementów zgrzyta.
Użytkownik: maxDaisy 16.01.2009 22:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, film mnie BARDZO zaw... | ChiChi
Film to była największa porażka jaką widziałam (biorąc pod uwage nie tylko fantasty...) Coś w rodzaju telenoweli dla 6 latków (chłopczyków oczywiście) ŻENADA!!!
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: