Dodany: 08.12.2005 14:52|Autor: Anna 46

Wielbiciele Chmielewskiej - coś dla Was!


Jak przystało na recenzję kryminału, zacznę od podejrzanych.

Jako pierwszy na tej liście występuje obywatel autor - Jeremi Bożkowski. Szukałam, szperałam, nękałam znajomych i NIC. Tajemnicza Tajemniczość! Jakąż zbrodnię ten człowiek popełnił, że tak starannie zatarł ślady? Czyżby chyłkiem jadał mięso w poniedziałki i środy*? A może (o zgrozo!) wykrzykiwał hasła nieprawomyślne w rodzaju: "Chcę chudej szynki, bo od tłustej mam zajady!"

Przyznam się, że o autorstwo "Pięknej pani..." przez mgnienie podejrzewałam panią Joannę Chmielewską (druga podejrzana na liście). Oto "dowód rzeczowy":
"- A kiedy? Jak pan mnie straszy identyfikacją zewłoka, to czy ja wiem - może mnie potem zbrzydzi? Lepiej teraz zjeść, a poza tym przypuszczam, że jak ktoś (...) kropnął, to nasza rozmowa będzie długa"**.

Potem sobie przypomniałam, że był taki cykl: "Joanna Chmielewska poleca" i że książki w/w podejrzanego Bożkowskiego z tą rekomendacją się ukazały. Moje podejrzenie zawarczało i padło!
Pani Joanno, jest pani wolna.

Podejrzany nr 3 - KTOŚ w r o d z a j u Joe Alexa, który okazał się Maciejem Słomczyńskim - rewelacyjnym tłumaczem Szekspira!

I ostatni, a właściwie ostatnia podejrzana, nr 4: pisząca te słowa; połowa z książek, o których napisałam swoją opinię, pochodzi z okresu PRL-u (słownie: trzy, ta będzie czwarta).
Podejrzana, i to politycznie!
Otóż, proszę Wysokiego Sądu, przyznaję się do jednego zarzutu: wtedy było wiadomo, co jest białe, co czarne, a co czerwone... nie to, co teraz! Proszę o uwzględnienie dobrowolnego przyznania się i łagodny wymiar kary!

Wrocław, lata siedemdziesiąte ubiegłego stulecia. Propaganda sukcesu w rozkwicie! Po ulicach jeżdżą pierwsze "maluchy" (fiaty 126p); prywatna inicjatywa ma "zielone światło" i mercedesy...; szary obywatel idzie z siatką do kolejki i cieszy się butami znalezionymi na śmietniku.

Krótki opis bohaterów:

- Malwina Kalecka - tytułowa piękna pani; pracuje w telewizji, tryska pomysłami jak gejzer; typ "człowieka renesansu", czego się tknie, robi z perfekcją: jeździ samochodem jak rajdowiec, projektuje dekoracje sylwestrowe, pisze wspaniałe wiersze - oto jeden:
"Scena balkonowa
Powiedziałeś dwa słowa:
To pani!
Sfrunęłam na twój balkon zdumiony.
I odfrunę"**.
Obiekt wielkich uczuć wszystkich znajomych i nieznajomych panów.

- Magda Bajorek - ma psa i męża; świetnie gotuje i kocha jeść!
- Michał Bajorek - mąż Magdy, inżynier; nie mogąc znieść nieodwzajemnionej miłości do Malwiny, w czasie jej wizyt zamyka się w łazience z kawą i czymś do czytania.
- Dorota Płocka - plastyczka, atrakcyjna, podejrzliwa i bardzo zazdrosna o męża; ma dziewiętnastoletnią córkę i psa.
- Benedykt Płocki - mąż Doroty; łatwowierny i bardzo czuły na punkcie swej męskiej urody; lubi brydża i spacery z psem.
- Klara Wolska - cierpi na bezsenność i ma najwięcej cierpliwości.
- pani Dziopek - zawsze na posterunku w oknie.
- Rafał Palczyk - właściciel warsztatu naprawy samochodów; zakochany w Malwinie i przytłoczony jej przewagą intelektualną.
- Stefan Janicz - były mąż Malwiny; willa na Biskupinie i sklep z pantoflami.
- Władzio Filiżan - poeta.
- Panie i panowie z telewizji i z bloku przy ulicy Prusa.

Malwina Kalecka przygotowuje program z poradami, jak urządzić sylwestra w domu. Do współpracy zaprasza Benedykta, proponując mu główną rolę i poprowadzenie mazura! Klara Wolska ma "robić wnętrza". Pod pretekstem prób, przyszły gwiazdor wymyka się często i potajemnie z domu; wystrojony i wypachniony! Malwina, człowiek wszechstronnie uzdolniony i potwornie zajęty, znajduje czas na odwiedzanie znajomych i opowiadanie o swym, jakże urozmaiconym, życiu! Kiedy dostaje przydział na "malucha", Bajorkowie tracą miejsce dla swojego samochodu - garaż do tej pory był wspólny. Wymarzony program telewizyjny ukazuje się jako "trzyminutówka" w najgorszym czasie antenowym... I wystarczy o treści.

Kiedy wreszcie padnie trup - nie - "osunie się wdzięcznie"**, do akcji wroczą funkcjonariusze MO - stary, sprawdzony schemat: "glina dobry - glina zły", co w odniesieniu do polskich realiów jest źródłem dobrej zabawy:
- porucznik Janusz Karbolek - wzorowy absolwent szkoły oficerskiej, fanatyczny wyznawca REGULAMINU; zgorszony zachowaniem swego podwładnego; ma troskliwą mamusię;
- sierżant Mikołaj Fidybus - brak matury, ale "nos" do wykrywania winnych; ma wyjątkowy dar do wpadania w tarapaty dla dobra śledztwa; nosi sumiaste, "nieregulaminowe" wąsy.

Od pierwszej strony zaczynamy rozumieć, kim jest naprawdę piękna Malwina. Winnego zbrodni też łatwo odgadnąć, ale nie fabuła tu ważna!

Książka napisana zabawnym językiem, doskonałe obserwacje ludzkich zachowań i reakcji z czasów PRL-u, komizm sytuacyjny, świetnie "przerysowane" postacie drugoplanowe; słowem, lekka i wesoła lekturka na wieczór!

Szczerze polecam!

---
* W PRL-u, w placówkach zbiorowego żywienia i sklepach były tzw. "dni bezmięsne" - chyba nie trzeba wyjaśniać, co było powodem...
** Jeremi Bożkowski: "Piękna pani w obłoku spalin", Czytelnik, Warszawa 1982.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 29616
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 53
Użytkownik: joanna.syrenka 09.12.2005 00:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak przystało na recenzję... | Anna 46
To Malwina ma być tą wkurzającą babą?:)
Użytkownik: Anna 46 09.12.2005 10:32 napisał(a):
Odpowiedź na: To Malwina ma być tą wkur... | joanna.syrenka
Owszem, owszem..:-)))
Użytkownik: Natii 09.12.2005 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak przystało na recenzję... | Anna 46
Podoba mi się, podoba... Dodaję do schowka ;) Tylko że w schowku książek coraz więcej, na półce też już się nie mieszczą... Kiedy ja to wszystko przeczytam??? Kiedyś na pewno ;) A tak na marginesie - znowu zapachniało mi panią Chmielewską i znowu zatęskniłam za "Całym zdaniem nieboszczyka". Wzięłabym sobie wolne od szkoły, gdyby nie ta matura nieszczęsna - teraz próbna, potem prawdziwa... Ale przeczytam, kiedyś na pewno ;)
Użytkownik: Anna 46 10.12.2005 09:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Podoba mi się, podoba... ... | Natii
Mój schowek też pełny!
Gorzej, bo oprócz braku czasu - brak książek - niektórych nie mogę dostać...i tylko mi ślinka leci :-))
Natii, miło Cię widzieć! :-D
Użytkownik: Natii 10.12.2005 18:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Mój schowek też pełny! G... | Anna 46
Och, Ciebie - Panią?, nie wiem, jak mam się zwracać... - również miło widzieć :) A jakich książek poszukujesz? Może mam jakieś i mogłabym pożyczyć ;) Póki co wkrótce robię nalot na bibliotekę w innym mieście - może tam dostanę to, czego nie mam. Pozdrawiam serdecznie!!! :)
Użytkownik: Anna 46 10.12.2005 19:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Och, Ciebie - Panią?, nie... | Natii
"Ciebie, ciebie!"
Dzięki, dzięki, ale to tylko chwilowe (mam nadzieję!) niedogodności; są "w czytaniu" i moja zaprzyjaźniona biblioteka "mi odłoży".
Wejdż, proszę na moją czytatkę "Zadomowiona".. .
Bużka!:-)
Użytkownik: Natii 10.12.2005 19:37 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ciebie, ciebie!&quo... | Anna 46
Droga Aniu, weszłam i zostawiłam długaśny komentarz... Mam nadzieję, że się nie przestraszysz ;) Pozdrowionka!
Użytkownik: gaba_n 10.12.2005 21:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Droga Aniu, weszłam i zos... | Natii
Anno, dalej poszukujesz tożsamości autora? Jeśli tak, to mam pewien pomysł, ale nie jestem w stanie sama tego sprawdzić. Czytałam nie tak dawno w "Rzeczy o książkach", comiesięcznym dodatku Rzeczpospolitej, artykuł o starych PRL-owskich kryminałach, bardzo ciekawy zresztą, którego autor wyjawia niejeden artystyczny pseudonim. Nie zachowałam sobie niestety tego tekstu, chociaż czasem to robię, więc nie wiem, czy nazwisko Bożkowski się tam pojawia, ale można to sprawdzić. Podaję Ci namiary, na wypadek, gdybyś była zainteresowana:
Tomasz Zbigniew Zapert, Powrót niebieskiego mundurka, Rzeczpospolita, Rzecz o książkach, 1 X 2005.
Użytkownik: Anna 46 10.12.2005 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Anno, dalej poszukujesz t... | gaba_n
Jestem bardzo zainteresowana i dziękuję za namiar.:-D
Sprawdzę w bibliotece przy okazji; tak mi to spokoju nie daje, bo mam wrażenie, że pióro znajome...
Użytkownik: gaba_n 10.12.2005 21:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem bardzo zainteresow... | Anna 46
Jeśli będziesz coś wiedzieć, podziel się wiadomościami, dobrze?
Użytkownik: Anna 46 10.12.2005 21:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli będziesz coś wiedzi... | gaba_n
Z przyjemnością!
Użytkownik: czupirek 10.12.2005 22:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem bardzo zainteresow... | Anna 46
Poszukałam chwilkę i google wyrzucił coś takiego: http://tiny.pl/x1mj (adres skróciłam). Z tego wywiadu wynika, że Chmielewska wie, kto się pod pseudonimem Bożkowski krył (czy raczej kryła)...
Użytkownik: Anna 46 11.12.2005 09:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Poszukałam chwilkę i goog... | czupirek
Taaa...wie, ale nie powie!
Użytkownik: Anna 46 11.12.2005 10:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Taaa...wie, ale nie powie... | Anna 46
Przepraszam. Byłam na stronie i wg pani Chmielewskiej, autorka nie żyje; to by wyjaśniało, dlaczego jest tak niewiele jej/jego książek - ja znam trzy. Szkoda.
Użytkownik: mchpro 17.10.2006 09:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Anno, dalej poszukujesz t... | gaba_n
Tutaj: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=14722&w=4​5070996&a=45074856
znalazłem następującą wiadomość: "Jeremi Bożkowski to ona, to pseudonim pani Bożeny Ciecierskiej-Więckiej". Niestety, nie podano źródła tej informacji.
Użytkownik: Anna 46 10.12.2005 21:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Droga Aniu, weszłam i zos... | Natii
Się ucieszyłam i tamże odpisałam! :-)))))
Użytkownik: Anna 46 10.12.2005 21:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Się ucieszyłam i tamże od... | Anna 46
To było dla Natii...
Użytkownik: pchełka 06.02.2006 13:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Podoba mi się, podoba... ... | Natii
O tak ta recenzja porywa, lece czym prędzej do biblioteki sprawdzić czy u mnie jest ta pozycja na półce.
Użytkownik: reniferze 06.02.2006 15:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak przystało na recenzję... | Anna 46
Zupełnie jakbym czytała streszczenie książki Chmielewskiej, pisane przez Chmielewską :)). Upycham kolanem w schowku ;).
Użytkownik: Anna 46 17.10.2006 22:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Zupełnie jakbym czytała s... | reniferze
Hej, hej Reniferku! Jeśli będziesz mieć troszkę więcej czasu i ochotę na chwilę rozrywki mało intelektualnej:-))) - pożyczę Bożkowskiego. Właśnie wróciła z pożyczek Piękna kobieta i Msza za mordercę. Jeśli zechcesz, odezwij się mailem.
Użytkownik: Vemona 27.06.2006 14:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak przystało na recenzję... | Anna 46
Chcę bardzo podziękować za pięknie napisaną recenzję, zachęcającą do przeczytania książki. Z uwagi na fakt, że jestm gorącą wielbicielką Pani Joanny Chmielewskiej - styl robi na mnie wrażenie sympatycznego. Nie pamiętam tej powieści, ale kojarzy mi się sierżant Zabój, muszę poszperać w mrokach pamięci, żeby sobie uświadomić, jaką pozycję mogłam czytać, w ktorej występuje. Pozwolę sobie poprzeglądać więcej ocen i komentarzy, mam nadzieję że trafię na coś jeszcze, co mi się spodoba.
Użytkownik: aleutka 17.10.2006 09:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak przystało na recenzję... | Anna 46
Chmielewska gdzies polecala Bozkowskiego - m.in. Msze za morderce. W ten sposob na niego trafilam. Sierzant Fidybus, sekretarka Justyna Palisander... Sam spis osob mnie rozlozyl i zrozumialam, czemu Chmielewska tak to lubi.

Recenzja swietna.

Ach te dni bezmiesne - sympatykow bialka przybywa, tylko z bialkiem mamy przejsciowe chwilowe prawda...



Użytkownik: joanna.syrenka 28.11.2006 02:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak przystało na recenzję... | Anna 46
Anno, przeczytałam w pociągu, w drodze na Bnetkowe spotkanie, chichocząc bez opamiętania - dopóki nie przypomniało mi się, że ja ZNAM taką jedną Malwinę, ale niestety nikt się na jej życie nie porywa :P
Co do książki - sympatyczna, rzeczywiście ma coś z Chmielewskiej, ale od Mistrzyni daleko, oj daleko. Pozdrawiam i może wcisnę gdzieś jeszcze "Mszę" w tym tygodniu (czytam 6 książek naraz...)
Użytkownik: Anna 46 28.11.2006 10:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Anno, przeczytałam w poci... | joanna.syrenka
Ma coś z Chmielewskej... cieszę się, że miałaś odrobinę niewinnej rozrywki! Jak to jest, że samo nazwisko "Chmielewska" wyzwala we mnie automatycznie jej styl pisania? I mogę się starać, żeby było normalnie a i tak mi mi radośnie pokwikuje w duszy i odpowiednie słowa same się piszą.
Mistrzyni - prawda!:-)
Użytkownik: dobry_rocznik 28.11.2006 11:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Ma coś z Chmielewskej... ... | Anna 46
Dodatkowy element rozrywkowy wprowadził pewien "allegrowicz", który wystawiał tę książkę pod tytułem:
"Piękna kobieta u boku spalin". ;-))))
Użytkownik: joanna.syrenka 28.11.2006 11:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Dodatkowy element rozrywk... | dobry_rocznik
Uhuhuhuhuhu :))))
Użytkownik: Anna 46 28.11.2006 11:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Uhuhuhuhuhu :)))) | joanna.syrenka
Chichichi, ciekawe, jak by wystawił Mszę za mordercę?:-)))
Użytkownik: joanna.syrenka 28.11.2006 11:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Chichichi, ciekawe, jak b... | Anna 46
"Mysza na mordercy":P
Użytkownik: Vemona 28.11.2006 11:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Dodatkowy element rozrywk... | dobry_rocznik
Mocne!! :))))))
Użytkownik: Joka Bees 28.11.2006 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Dodatkowy element rozrywk... | dobry_rocznik
Za Chmielewską przepadam,myślę więc,że i"Piękną kobietę u boku spalin"(hi,hi)przeczytam z przyjemnością.Już sam tytuł(zwłaszcza w tej nowej wersji)brzmi bardzo smakowicie.Dziękuję.Jutro pędzę do biblioteki.
Użytkownik: pchełka 29.11.2006 19:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak przystało na recenzję... | Anna 46
AAAAAAAAAAAA nie mogę no poprostu niemogę znaleźć nigdzie tej książki nawet kupienie jej jest lada wyczynem - może ktos pomoże? wrrrrr
Użytkownik: dobry_rocznik 29.11.2006 19:18 napisał(a):
Odpowiedź na: AAAAAAAAAAAA nie mogę no ... | pchełka
Zajrzyj na Allegro - jest tam, przed chwilą sprawdziłam. :-)
Użytkownik: pchełka 30.11.2006 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Zajrzyj na Allegro - jest... | dobry_rocznik
No właśnie sprawdzilam i znalazlam tylko "Mszę za morderce" a tej drugiej ni ma ;(
Użytkownik: Anna 46 29.11.2006 21:14 napisał(a):
Odpowiedź na: AAAAAAAAAAAA nie mogę no ... | pchełka
Hmmm... jeśli jej jednak nie dopadniesz i dasz słowo, że nie będziesz sobie robić zakusów na moją ulubioną staroć, to jak Syrenka skończy - pożyczę. I jeszcze Mszę za mordercę dorzucę.:-)))
Użytkownik: pchełka 30.11.2006 12:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmmm... jeśli jej jednak ... | Anna 46
No ba obiecuje :) hehe zgadzam sie na wszystko :)
Użytkownik: Vemona 30.11.2006 12:25 napisał(a):
Odpowiedź na: No ba obiecuje :) hehe zg... | pchełka
Szukam wszędzie i nie ma.... :-(((( A tak bym chciała to przeczytać.
Użytkownik: Anna 46 30.11.2006 12:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Szukam wszędzie i nie ma.... | Vemona
Tak to widzę:
Pchełka pchnij maila do Syrenki, jej adres na jej stronie w "O sobie", jak przeczyta, niech mi nie odsyła tylko Tobie pośle. Jak skończysz, prześlesz Vemonie, jej adres też na jej stronie.
Może tak być?
I Pchełka, ujawnij się trochę i napisz coś właśnie o sobie.:-)
Użytkownik: dobry_rocznik 30.11.2006 12:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak to widzę: Pchełka pc... | Anna 46
Przepraszam, Anno, nie chciałam mieszać w Twoich planach. :-))))
Użytkownik: Anna 46 30.11.2006 12:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Przepraszam, Anno, nie ch... | dobry_rocznik
Przeciez nie mieszasz! Bardzo chętnie pożyczę oba Borkowskie i spaliny, i myszę.:-)))
Użytkownik: Vemona 30.11.2006 12:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak to widzę: Pchełka pc... | Anna 46
Anno jesteś wielka!!! Stokrotne dzięki. :-))
Użytkownik: pchełka 30.11.2006 15:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak to widzę: Pchełka pc... | Anna 46
Dobrze nie ma sprawy może byc i tak :) już cos zaraz skrobne o sobie ;)
Użytkownik: Anna 46 30.11.2006 15:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobrze nie ma sprawy może... | pchełka
Pchełko miła, nie miałam najmniejszej wątpliwości co do Twojego rodzaju żeńskiego!:-) Bardzo ładnie napisałaś o sobie. A co studiujesz? - zapytała ciekawska Anna.
Użytkownik: pchełka 30.11.2006 19:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Pchełko miła, nie miałam ... | Anna 46
Więc pchełka rodziaju żeńskiego studiuje ekonomie :) i co za tym idzie widze sie w tym dlatego też polotu to ja nie mam, tzn zdolności w tym kierunku (dlatego tak mało recenzji tu dodaje) moje zdolności humanistyczne o ile kiedykolwiek były już dawno mnie opuściły ;) ale czytać będe, bo lubie ;)
Użytkownik: Anna 46 30.11.2006 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Więc pchełka rodziaju żeń... | pchełka
Jak kto kocha ksiązki, to ma duszę humanisty, czy tego chce, czy nie!
A skąd wiesz, że nie masz wielkiego polotu? Pobędziesz tu kapkę dłużej, to pooooleeecisz, że ho ho!:-)))
Użytkownik: pchełka 01.12.2006 12:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak kto kocha ksiązki, to... | Anna 46
Możliwe ale dłużej w tym przypadku musiałoby byc długo dłużej :)
Użytkownik: dobry_rocznik 30.11.2006 12:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Szukam wszędzie i nie ma.... | Vemona
Przed chwilą sprawdzałam: jest na Allegro. Po wpisaniu tytułu pojawia się jako: 5xkryminały/detektywistyczne z serii "Jamnik". Wśród nich jest właśnie szukana przez Was książka - komplet kosztuje 9,99zł, aukcja trwa do 7.12. :-)
Użytkownik: Vemona 30.11.2006 13:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Przed chwilą sprawdzałam:... | dobry_rocznik
Nie jestem na Allegro, zanim się zarejestruję będzie "po ptakach".
Użytkownik: jakozak 25.03.2007 09:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak przystało na recenzję... | Anna 46
Anno! Znudzona, zawiedziona i na pół uśpiona, a wreszcie zła na "bajkę", która okazała się zwykłą książką przygodową, sięgnęłam po Piękną kobietę w obłoku spalin. To było to! Mój nastrój wrócił do normy! Czytam i zaśmiewam się. Toż to Chmielewska! Dziękuję, Anno! :-)))
Użytkownik: Anna 46 25.03.2007 12:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Anno! Znudzona, zawiedzio... | jakozak
Polecam się na przyszłość i cieszę, że miałaś odrobinę czystej radochy. :-)
Wiem, co pójdzie do Ciebie nastęne (ale za jakiś czas, bo się muszę nacieszyć) Dewiza Woosterów Wodehouse'a!
Użytkownik: jakozak 25.03.2007 13:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam się na przyszłość... | Anna 46
Za jakiś czas, za jakiś, bo narazie mam trochę na kupce do szybkiego czytania. Ja Ci odsyłam za parę dni Bożkowskich z Domem nad rozlewiskiem i Trzema panami na rowerach (dobrze, że bez psa, bo przez ten rower nic już do koperty nie wlezie). :-)))
Kryptę kapucynów wyślę, jak zdobędę tę końcówkę. Będę się musiała przejść do biblioteki. Wrrrrrrrrrrrrrr. :-(
Użytkownik: Anna 46 25.03.2007 15:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Za jakiś czas, za jakiś, ... | jakozak
Juhu! Dzięki! :-) Ale czytanie nie będzie ekspresowe, bo też mam smakowitą kupkę, w tym kilka bibliotecznych.
Użytkownik: jakozak 25.03.2007 19:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Juhu! Dzięki! :-) Ale czy... | Anna 46
Nieważne - leżą u mnie - mogą u Ciebie. :-)
Użytkownik: maharana 24.04.2007 17:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Nieważne - leżą u mnie - ... | jakozak
Książka jest świetna. Czytam ją zawsze na poprawę humoru i działa niezawodnie. Rzadko kiedy książka potrafi mnie tak rozsmieszyć. Polecam.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: