Dodany: 16.11.2005 14:54|Autor: Chrysotemis

Tzw. "literatura bolesna" :-)


Ta książka należy do dość "bolesnej literatury", która przedstawia prawdę o nas samych - ludziach, którzy nieraz z własnego wyboru nie są idealni. Książę stał się "kozłem ofiarnym", każdy widział w nim jedynie chorego człowieka, którego można wyśmiać, którego można wykpić do woli i nie ponieść absolutnie żadnych konsekwencji tego czynu.

Dla mnie symbolika tych zdarzeń jest następująca: przedstawiono łatwość, z jaką ufamy innym ludziom, z jaką ulegamy plotkom i opiniom. Żaden z bohaterów tak naprawdę nie próbował dojrzeć w Myszkinie innej, lepszej strony, mimo że sam książę nieraz tę stronę przedstawiał.

Dokładnie teraz przyszła mi na myśl nieco inna wersja, a mianowicie, iż uszanowanie Nikołajewicza było wręcz niewygodne! Niewygodne było ujawnianie dowodów uwielbienia tego człowieka, ponieważ był chory, a skoro był chory, to możliwe były wszelkiego rodzaju ataki, podczas których przyjaciele byliby poniekąd zobligowani do pomocy, a takowej bali się udzielić. Śmiem też przypuszczać, że gdyby bohaterowie zaprzyjaźnili się z Myszkinem, to, w zestawieniu ich czarnych charakterów z krystalicznym charakterem księcia, wypadliby na tyle niekorzystnie, iż mogłoby to zniszczyć ich dotychczasowe sukcesy.

Reasumując: książka ta, jak i inne autorstwa Dostojewskiego, bardzo przypadła mi do gustu. Fascynują mnie barwne postacie, pełne niedomówień, półtonów, i odkrywanie prawdy dotyczącej ludzkich uczuć, zachowań i duszy.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3463
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: glon 12.07.2007 17:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta książka należy do dość... | Chrysotemis
Ta emotka w tytule pasuje jak pięść do nosa.
Użytkownik: joanna.syrenka 12.07.2007 18:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta emotka w tytule pasuje... | glon
:)))
Masz całkowitą rację. Zaczęłam się śmiać, jak to zobaczyłam.
Użytkownik: Henrik 19.11.2007 16:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta emotka w tytule pasuje... | glon
No bo Wy, najwidoczniej, nie rozumiecie, że uśmiech może mieć różne oblicza. A są też i uśmiechy bolesne. Kiedyś może to zrozumiecie, a może los wam tego zaoszczędzi.
Użytkownik: Bozena 26.11.2007 16:50 napisał(a):
Odpowiedź na: No bo Wy, najwidoczniej, ... | Henrik
To prawda, Henriku: "uśmiech może mieć różne oblicza". Nikomu zapewne nie jest obcy uśmiech przez łzy.
I mnie on nie razi przy tytule recenzji "Idioty".
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: