Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Nie pamiętam, co było przyczyną katastrofy, ale kojarzy mi się taka książka: Katastrofa
Dziś skończyłam "Hyperiona" i uważam, że książka jest rewelacyjna. Każda z opowieści prowadzi dialog z kulturą, nie ma stylizacji językowej, ale jest delikatnie zaznaczona intertekstualność. Całość nawiązuje do Chaucera, doprawiona Keatsem. Czytając opowieść Uczonego kłania się Kirkegaard, przy okazji opowieści Detektyw czarne kryminały, w przypadku Konsula - Szekspir, to tylko przykłady, bo jest tego zdecydowanie więcej. Odbiór utworu jest kwest...
Przygodę z Dukajem zaczęłam od "Lodu" i z rozkoszą zanurzałam się w jego wizję świata, język. Obecnie mam za sobą lekturę równie znakomitych "Innych pieśni", a w kolejce czeka "Wroniec". Mam zamiar skompletować i przeczytać wszystkie pozycje Pana Jacka. Na pewno jest jednym z ciekawszych twórców na polskim rynku.
Jako humanista mogę stwierdzić, że "Accelerando" daje niezłego kopa w mózg. Jest wyzwaniem, które warto podjąć.
Nie znam Szczecina i rzeczywiście z książki o tym mieście nie dowiedziałam się wiele. Nie zmienia to faktu, że dość smutne i szare życie bohaterów za czasów PRL-u pokazane w książce zostało doskonale, los tego wydziedziczonego pokolenia robi wrażenie.
Zbiorek dość przeciętny, rzeczywiście niezłe "Czarna nowina" i "Nobile verbum", "Nie trać waszmość głowy!" nie zrobiło na mnie wrażenia, wydaje mi się, że już lepsze było krótkie "Pod Wesołym Wisielcem". Dość męczące opisy pojedynków, pewna schematyczność, ale wielbicielom pobrzekiwania szabelką zapewne się spodoba.
Powieść dobra w moim odczuciu, dzięki zakończeniu stała się bardzo dobra. Popijając kawę, a może khav dałam się przekonać i na pewno sięgnę po inne pozycje Kaya.
Spłakałam się ze śmiechu, czytając pierwszy akapit Twojej świetnej recenzji. A książkę mam zamiar nabyć i przeczytać, choć nie przepadam za biografiami. Mam zamiar przeczytać, bo samodzielnie chcę zweryfikować szum medialny wokół niej powstający, a także dlatego, że cenię Kapuścińskiego.
Osobiście zaczęłam od "Kafki nad morzem", potem było "Tańcz, tańcz, tańcz" oraz "Po zmierzchu". Teraz czytam "Ślepą wierzbę i śpiącą kobietę". Za "Kroniki..." mam się zamiar zabrać za jakiś czas.
Nie ma to jak pech, wraca człowiek z pracy, zasiada z rozkoszą wśród szumu gałęzi, by rozszyfrować gatunki, a tu skrzynka pocztowa nie działa. Mam nadzieję, że się to szybko naprawi i pierwsze typy pójdą, a podobaja mi się te drzewa niezmiernie, choć wielu zupełnie nie kojarzę.
Dziękuję za konkurs, kolejny raz poczułam wyrzuty sumienia, że nie przeczytałam jeszcze Wichrowych Wzgórz (stoją na półce i czekają), ale rozpoznaję fragmenty z tej książki coraz szybciej.
Bardzo dziękuję, pomogło:)
A dla mnie 9 pozostaje tajemnicą, może ktoś by delikatnie zamataczył wokół grającej szafy?
Niedawno skończyłam "Ostatnią bitwę templariusza" - główny bohater nie zwrócił tak bardzo mojej uwagi jak bohater drugoplanowy - czyli Sewilla:) Cudne opisy miasta, z trójką podstarzałych wyrzutków (Don Ibrahim, Dzidzia i Źrebak) sprawiły mi naprawdę wielką przyjemność.
Dziękuję za wspaniały konkurs, który znów się okazał dla mnie szczęśliwy. Biblionetkowe konkursy mnie uzależniły, to dopiero trzeci i każdego dnia żałuję, że odkryłam je tak późno. Gratuluję wszystkim cmentarnym spacerowiczom, znicze pięknie płoną na literackich cmentarzach. A trójka przystojniaków - Banderas, Cruise, Pitt.
Poprosiłabym o jeszcze jakiś trop po ścieżkach cmentarnych do 18 nagrobka, a przy okazji może by się coś do 11 znalazło? Ta kwatera zupełnie zagubiona dla mnie.
Przyłączam się do prośby o światełka, zwłaszcza na 3, 12, 17, 21, bo podobno odwiedziłam te groby, ale ich nie pamiętam. 6, 11 i 19 powinny być też mi bliskie ze względu na przodków. Listopadowy spacer alejkami cmentarza przyprawia o dreszcze. Jeśli chodzi o 2, to podwojenie może się okazać przydatne.
Ech, nie ma to jak pisać komentarze bez wypitej kawy - jeśli to ma być 2010 a nie 2009 to jest jakiś cień szansy na ukonczenie tej książki.
Październik jest nierealny, bo Martin nie skończył pisać książki, polecam jego stronę, tam od czasu do czasu coś o postępach napisze.
Dziękuję za ciekawy konkurs, miejsce tuż za podium mnie właściwie satysfakcjonuje, tym bardziej, że to dopiero mój drugi raz:) A przy okazji z przerażeniem odkryłam jak mało informacji o Mrożku można w Internecie i księgarni wyszukać. Kiedy już odnalazłam tatusia i byłam pewna, że w obu podanych zbiorkach znajdę opowiadanie, nie mogłam się do owych zbiorków dostać. W księgarni brak, w Internecie nic na temat zawartości, po prostu pustka. A szkoda...
Ja również bardzo dziękuję za wspaniały konkurs, który debiutantce dał wiele radości, od tropienia czajek czasem mózg mi się przegrzewał, ale było warto.
Za mataczenie bardzo dziękuję - pomogło:)
Wszyscy ornitolodzy jak widzę skupieni na indywidualnych łowach - a może by ktoś zamataczył dla debiutantki konkursowej 15, 17 lub 19?
Jeszcze Śmierć i trochę miłości (4,5) - umknęła mi gdzieś.
Wrzesień: 1. Lata (5) 2. Nazywam się Czerwień (4) 3. Kosiarz (5,5) 4. Poczta na Południe (3,5) 5. Pan Lodowego Ogrodu: Tom 1 (5,5) 6. Pan Lodowego Ogrodu: Tom 2 (5) 7. Gulasz z turula (5,5) 8. Kłamstwa Locke'a Lamory (5,5) 9. Wyjście z cienia (4,5) 10. Fechtmistrz (4,5) 11. Narracje ormiańskie (3) 12. Listy starego diabła do młodego (4) 13 powtórkowo - Makbet (6) 14. Arthur i George - dziś skończę, a widząc swą skłonność do ocen z p...
Przeczytane w sierpniu: 1. Czara wyroczni (5), 2. Starcie królów (6), 3. Kosmetyka wroga (5), 4. Ruchome obrazki (5), 5. Błękitne kręgi (5), 6. Homo Faber: Relacja (5,5), 7. Nawałnica mieczy: Stal i śnieg (5), 8. Nawałnica mieczy: Krew i złoto (5), 9. Moje pierwsze samobójstwo (4,5), 10. Ojciec chrzestny (5,5), 11. Ubik (6), 12. Kirgiz schodzi z konia (5,5), 13. Bogowie, honor, Ankh-Morpork (5,5), 14. Następca (4).
Czytałam "Tren", wiem, bo mam na półce wśród książek przeczytanych:), ale zupełnie nic z tej książki nie pamiętam, nie budzi we mnie żadnego echa, ostatnio przejrzałam nawet tytuły opowiadań zebranych w zbiorku i nadal nic. Widocznie nie jest to pozycja, która współgrałaby z moją wrażliwością. Nie znaczy to oczywiście, że jest to zła literatura, ale wracać do niej też nie zamierzam.
Dobrym pisarzem obok Calvino jest też Umberto Eco - pytanie jaki typ literatury Cię interesuje, bo w jego powieściach (poza "Tajemniczym płomieniem królowej Loany") o Włoszech raczej nic nie znajdziesz.
Dziękuję za słowa otuchy i za zwrócenie uwagi na błąd:) już poprawiony, wstyd mi za siebie.
Wiadomo, że książki kosztują, ale większym problemem jest miejsce. Cała moja rodzina narzeka, że chcę z mieszkania zrobić bibliotekę, co im nie przeszkadza pożyczać ode mnie książki, bo wiedzą, że znajdą coś ciekawego na zapchanych regałach:)
Lipiec 2009: Po zmierzchu: Haruki Murakami(4,5) Eryk: Terry Pratchett (4,5) Piramidy: Terry Pratchett (5) Trzy wiedźmy: Terry Pratchett (5) Kłamca: Jakub Ćwiek (5) Zaćmienie: Stephanie Meyer (4) Przed świtem: Stephanie Meyer (4) Gra o tron: George Martin (5,5) Droga: Cormac McCarty (5,5) dokończony - Lód Jacka Dukaja (6) w trakcie - Czara wyroczni Judith Merkle Riley
Mogę wymienić kolejne: "Mała Ikar" Helen Oyeyemi - narratorką jest tytułowa bohaterka, kilkuletnia dziewczynka, "Córka Homera" Gravesa, wiele narratorek pojawia się też u Tokarczuk np. w "Ostatnich historiach", część narracji "Biegunów".
Kocham kino starych mistrzów - Fellini, Bergman, Antonioni, z nowszych Wong Kar Wai, Almodovar, Tarantino, ale i tak numerem jeden jest "Obywatel Kane" Orsona Wellsa.
Ktoś wymienił "Jeśli zimową nocą podróżny...", a ja bym dodała "W słońcu jaguara", "Zamek krzyżujących się losów" i "Rycerz nieistniejący" tego samego autora. A także "Rzecz o mych smutnych dziwkach" Marqueza.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)