Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
A książki, które mnie wychowały? Kubuś, oczywiście Ania... Baśnie Andersena- to jest książka mojego dzieciństwa! Dzieci z Bullerbyn Jeżycjada Pan Samochodzik Muminki Mikołajek Przygody Tomka Sawyera Karolcia I mimo wszystko, HP - gdy pierwszy raz dostałam go do ręki, to miałam 7-8 lat, więc jest książką mojego dzieciństwa. [teraz mam 17]
Albo jeszcze możesz zrobić tak, że powiesz, o motywach występujących w poezji śpiewanej [góry, anioły, wędrówka itd.] i tu zawrzesz te utwory ;)
Do motywu drogi/ wędrówki można dodać jeszcze 'jak linoskoczek' Turnaua ;)
Nic się nie zmieniło- nadal trzeba się kryć przed rodzicami ;P A ja jestem trzeci dzień bez papierosa ;)
A ja teraz czytam trzy książki na raz. Do szkoły 'Quo Vadis" i"Dziady". A dla przyjemności "Dwanaście" Świetlickiego <uwielbiaaam>
Czy ktoś może wie, kiedy ma się ukazać kolejna książka z Jeżycjady? [Sprężyna?]
Ale to jest stereotyp! Mam 17 lat i nie określam siebie przymiotnikiem 'szalona'. I większość z moich rówieśniczek także nie! Ale faktycznie są dziewczyny, które tak o sobie mówią. Tylko, że ich drugie zdanie po 'jestem szalona' powinno być 'och nie, paznokieć mi się zlamał/gdzie jest mój błyszczyk/puder' itd.
Ostatnio poszperałam trochę w internecie, popytałam znajomych i stworzyłam liste kierunków studiów, na które chciałabym złożyć papiery: Na pierwszym miejscy filologia polska (wok, komparystyka), dalej filologia hiszpańska, filozofia, teologia, religioznawstwo, socjologia, politologia, stosunki międzynarodowe, europeistyka, etnologia. Troszkę rozbierzne kierunki, ale mam nadzieję, że cos wybiorę :D Do liceum szłam z myślą pójścia w przyszłości n...
Właśnie! "Hamlet" koniecznie!!
Oglądałam jedynie 30 minut, więcej nie mogłam :) Sztuka była cudowna, film zaś jest marna kopią. Dialogi niemal identyczne, ale nie oddawały tego klimatu, tego czegoś, co można zobaczyć w teatrze :P Pozdrawiam Diano :)
Dzisiaj na HBO jest film "Bliżej". Byłam na tej sztuce w teatrze [świetna] i jestem bardzo ciekawa ekranizacji :)
Książka jest świetna. Polecam ją tym, którzy kochają góry. Nie jest to opowieść o 'pani z telewizji', lecz opis trudów życia, także tego podróżniczego. Gdy się ją czyta, można poczuć się jak podczas wędrówki w górach (tylko troszkę cieplej jest..) =]
niegdyś jeszcze Wolna Grupa Bukowina ;]
U nas w mieście w każdej bibliotece jest system komputerowy. Jeśli w jednej bibliotece 'wisisz' książkę, to konto jest zablokowane w każdej! A kary są- 20gr za książki z działów młodzieżowych, 50gr. z działów dla dorosłych [za dzień]
Z dawnych procesów fonetycznych ;] Z samogłoską 'e' to kiedyś różne dziwne rzeczy się działy: BYły kiedyś jery, czyli półsamogłoski. Zanikły one w toku rozwoju i przekształcania się języka prasłowiańskiego w poszczególne języki słowiańskie. Pozostawiły jednak ślady. W języku polskim najlepiej widać taki ślad w istnieniu tzw. 'e ruchomego'. [por. pies : psa, sen : snu] Istniał jeszcze przegłos polski. Polegało to na wymianie e : o, e : a I p...
To nie to, że sie szybko uprzedzam, ale tamta strona jest naprawdę beznadziejna!!
Na szlaku w Tatrach, Później okazało się, że jesteśmy z tego samego miasta, a nawet, że mieszkamy kilka ulic od siebie.. ;D
Z poezja śpiewana kojarzą mi się piosenki z 'Psałterza wrześniowego" napisane przez Zbigniewa Książka. Jestem wręcz zauroczona tą płytą. Poprzednie części oratoriów nie zachwyciły mnie tak bardzo. [ktoś może zna?] I Radek tam śpiewa- tym swoim cudownym głosem; momentami brzmiąc jak kobieta ;]
Anna i Czarny Rycerz - Fynn Halo, pan Bóg? Tu Anna - Fynn
A tak w ogóle, jak chcą coś wycofywać z programu, to może tak połowę chemii i fizyki mogliby usunąć? Jakoś nie przepadam za tymi przedmiotami... ;]
W mojej szkole 75% [nie przesadzam], to ludzie typu emo, metale, punk-rockowcy- innymi słowy: dominyje czerń. Nauczyciele nie dorabiają do niczego filozofii, są bardzo tolerancyjni. Tylko raz pani od polskiego zapytała sie kolegi, czy jest satanistą.. ;]
Absolutnie się zgadzam! Tylko raz udało mi się trafić na świetnego księdza. Pozwalał na wszystko: jedzenie na lekcji, wychodzenie do toalety itp., lecz nikt tego nie robił. Katecheta tak świetnie mówił o różnych sprawach, że przewaznie wszyscy słuchali. Teraz, w liceum, juz po pierwszej lekcji religii mogłam wydac opinię: 'nudy'- nie pomyliłam się.
Łomatko.. Nawet Kościół nie uważą, że teoria ewolucji przeszkadza w wierze w stworzenie biblijne! Nie wiadomo ile trwał dzień biblijny, może miliony lat. W Biblii jest pokazane 7 dni dlatego, aby ten ostatni był zawsze dniem odpoczynku. Jeśli księża ucza na religii, że tak jest, że Kościół nie kwestionuje teorii darwinizmu, to dlaczego jakiś jeden europoseł ma sobie coś wymyślać?!
Ale fajnie... Też chciałam zacząć uczyć się hiszpańskiego w tym roku, ale jakoś czasu brakuje ;) Moja wiedza szkolna nie wzbogacałaby się zbytnio ;]
Egzotyczna? Mi raczej kojarzy się ze sztywnością... Do duńskiego bardzo podobny jest język Szwedów. Gramatyka jest inna, ale Szwed z Duńczykiem zrozumieją się [coś w stylu Polak-Słowak] W gruncie rzeczy to wszystkie języki są ciekawe! W Japonii, przykładowo, wychodzi gazeta dla analfabetów. Zawarte jest w niej "jedynie" tysiąc podstawowych liter [znaczków?]
W tyum roku byłąm w Danii i popadłam w zachwyt, Duńczycy nie dławią się przy mówieniu! Dla mnie duński można określić jako 'wsadź sobie ziemniaka w gardło i mów'. ;]
Zajrzałam! No, kultura musi być! =]
Ach, a to to można takie nicki w bnetce mieć?! Troszkę zdegustowana się czuję..
Nie palę, jestem zupełnie anty, w tym temacie! I wszystkich wokół zachęcam do zaprzestania - nie chcę być biernym palaczem! A więć, Drodzy BNetkowicze! Rzucamy palenie! =]
Wyślij link także do mnie ;) adres w profilu
Dzięki... No to faktycznie koszty są oooogromne na dziennych. A gdy jeszcze wteedy nie ma sie możliwości zbyt dużego zarobku... Kurcze, za trzy lata mnie to będzie jeszcze bardziej interesowało! Pozdrawiam studentów co jeszcze wakacje mają ;}
Haniu, czegoś nie rozumiem... Myślałam, że to za studia zaoczne właśnie się płaci i to całkiem sporo, jak na 'biednego studenta'. Wyjaśnij proszę, bo ja taka nierozumna licealistka jestem ;]
Jeżycjada!!! I Harry Potter Marquez, oj tak- popieram ;)Myślę, że już mniej-więcej w wieku 15 lat zaczyna się czytać wszystkie książki, te poważniejsze. Przykładowo Stachura. Ale dziewczynkom w wieku 13 lat podobają się ksiązki takie jak Pamiętniki księżniczki, Zwierzenia Georgii Nicolas, Plotkara [wiem, bo moja młodsza siostra to wszystko pochłania], Swiat do gory nogami także gdzieś się przewinął. Mi podobała się z tych lżejszych O Melba...
Chyba dowiem się jutro, inaczej: poczuję to na własnej skórze. A mianowicie, spaaaania do południa. Od tygodnia ciągle nastawiałam sobie budzik na 9.30, lecz brak mi chyba silnej woli, gdyż wstawałam dopiero w południe. [I jak ja biedna jutro wstanę, gdy teraz spać się nie chce?] ;) Wolnego czasu, to wiem z doświadczenia. Już nie będzie można czytać do woli ;(
Himalaje.. Japonia.. Chiny.. ;)) A część marzeń spełniam co roku: Tatry i Bieszczady ;) [ale Tatry te mniej zaludnione, rzadziej uczęszczane...) MM.. Jejku, czemu wakacje już się kończą.. ;(
Oj tak, w liceum na pewno jest więcej nauki niż na poprzednich szczeblach edukacji [tak mi się wydaje, bo właśnie idę do 1 klasy LO]. I to mnie trochę przeraża: idę sama, bez nikogo znajomego; ten ogrom nauki też trochę zniechęca.. Ale z drugiej strony już chcę poznać to wszystko, nowych ludzi, nauczycieli, szkołę w ogóle! I ty6lko gdyby nie ta nauka ;)
Też wszystkie planety pamiętałam dzięki temu wierszykowi, a teraz ma być bez Pozwolę?? Nie no.. Skandal!!!
które prawie już
W zasadzie to wybrałabym dwa słowa: Bóg i miłość! ;]
zobaczył małą dziewczynkę..
Takżę, jak Makao, mam 16 lat, a nad tym na kogo będę głosowała zastanawiam się od dłuższego czasu. Wiadomo wszystko może się zmienić do czasu gdy będę miała prawa wyborcze, ale wątpię. Chyba PO byłaby najodpowiedniejsza. A jeszcze apropos polityki: strasznie denerwuje mnie, gdy dorośli narzekają na polityków i wszystko co jest z nimi związane, na ich posunięcia albo ich brak, ale do głosowania nie raczyli pójść! [no to marusia się wygadała]...
Lekturę z podstawówki, której tytułu nie pamiętam. Była dość cienka, a historia opierała się głównie na pingwinach. Była grupa badaczy, która te pingwiny badałą, później przeprowadzali zwierzątka do zagrody, one z tej zagrody uciekały, a naukowcy je łapali. I wszystko w kółko. Straszne! Byłam chyba tak zdegustowana tą książką, że chciałam zapomnieć ją na zawsze. [ale tytuł to jednak mogłabym znać] ;]
Pieniński Cisza wioski czy szum miasta?
Podoba mi się, ale nie jest to ich nalepsza płyta.. Troszkę się rozczarowałam, myślałam, że będzie pokroju poprzednich, ale... I tak fajnie się jej słucha! ;]
Jestem ciekawa, czy w tym roku też sama będę kupowała, czy może nasz wychowawca się postara i zrobi jakieś niespodzianki ;]
Książek ze szkoły mam bardzo dużo. W podstawówce były to jakieś bajki, nie pamiętam tytułów. O ale jeden: "Pinokio"- dostałam go w V klasie. A w Gimnazjum razem z koleżanką kupowałam książki dla innych, a także dla siebie, także były trafione. I raczej wszystkim się podobały ;]
1) Bukowina II- SDM (sentymentalnie; co roku w wakacje jeżdzę do Bukowiny) ;] 2) Czasem nagle smutniejesz- SDM 3) Jak linoskoczek- Turnau 4) Gdy ciebie zabraknie- Bratosiewicz 4) Czas błękitu- Turnau 5) 30 raz- Happysad 6) To nie był film- Myslovitz 7) Mieć czy być- Myslovitz 8) Alexander- Myslovitz 9) Najmniejsze państwo świata- Varius Manx 10)Do ostatniej pestki- SDM A najlepsze płyty: 1) Missa Pagana- SDM 2)11:11- Turnau 3) B...
rock Australia czy USA?
Jejku! jak się cieszę, że już praktycznie są wakację! Oceny prawie wystawione, o nic nie muszę się martwić, ani już niczego uczyć [aaa, tylko fizyka na jutro]... Mogę czytać i czytać. Teraz Jeżycjada- Noelka ;]
Ja dopiero od tygodnia... Wcześniej przeczytałam 'miłość w czasach zarazy', ale zrozumiałam tą książkę dogłębnie, dopiero po przeczytaniu 'stu lat...]
Oj nazbierołobyu się tego... Ale z tych najważniejszych to: tudzież, ależ, aha, fajno, a z angielskich luxurious ;]
Ostatnio przeczytane 'Sto lat samotności'... Świetne ;]
Zdecydowanie polecam książkę 'Byłem asystentem doktora Mengele'. Przeznaczona dla osób, które chcą się dowiedzieć więcej o obozie w Oświęcimiu. [ale nie tylko ;]]
Nie czytałam, gdyż lekturą moją nie było. Ale w ogóle jest- siostra czyta; w 6 klasie. A za książkami Makuszyńskiego nigdy nie przepadałam, z wyjątkiem 'Awantury o Basię'.
Co do punktu religijnego: rozumiem, że niektórzy burzą się, gdy słyszą o tej książce. Przykładowo moja babcia, kobita religijna, twierdzi, że to bluźnierstwa. Pomimo, że wie, iż jest to fikcja literacka, to Ją to boli. Mi nie zabroniła iść na film, ale mojej siostrze tak. Bała się, że jej może się coś 'przewrócić' w główce i jeszcze gotowa w to uwierzyć. Zapewne jest wiele osób, które sprawę religii traktują aż tak poważnie. Ponieważ jesteśmy...
Z jakiej książki jest Adaś Cisowski? Nie mogę sobie przypomnieć. A może nie wiem, po prostu... ;]
oj tak! Borejkowie koniecznie!
'Duma i uprzedzenie'- zaczynam jutro ;]
Książki nie czytałam, ale film bardzo mi się podobał... Słodki ;]
Zamierzam zabrać się za klasykę. W kolejce m.in. stoją: 'Ojciec chrzestny', 'Rozmowy z katem', 'Gra w klasy', 'Lot nad kukułczym gniazdem', 'Poskromienie złośnicy'. Czytam też literaturę młodziezową, ostatni Jeżycjadę ;]
Raczej wszyędzie [jak chyba każdy kto tu zagląda...]: wanna, szkoła [teraz, gdy oceny są już pewne], toaleta, łóżeczko, fotel, ławka w parku, dach werandy... Przyjemnie jeszcze jest na plaży i w ogródku ;]
Książka nie powinna przybieraqć nowych form. Powinna zostać taka sama, jaką była w latach jej napisania! A co do scen erotycznych i wulgaryzmów... Wulgaryzmy są w np. 'Buszującym w zbożu', a książka nadal jkest wspaniała! Uważam, że nawet podkreslają jej charakter. A sceny erotyczne- jeśli są wspaniale napisane, to dlaczego nie? Przecież też ludzkie ;P Przykładowo, 'Wyznania gejszy'- jest tam taka scena, ale to nieodłączny element kulturowy....
Margaryna jest niesmaczna- wolę masło... Ale wszystko zależy od tytułów... Ktoś wie jakie? ;]
Hm, a czy przypadkiem w Antygonie Sofoklesa nie jest ukazana miłość kazirodcza? Nie jestem pewna...
Baśnie Andersena, w szczególności 'Dziewczynka z zapałkami Przez Tatę opowiadana bajeczka o królestwie dzieci. W skrócie: Żyły same, bez dorosłych, a w nocy przychodziły małe krasnoludki i doglądały wszystkiego. Opowiadana przez Dziadka bajeczka o dziewczynce, która wysłała za morze, do swojego chłopaka, list w buteleczce. A także śpiewana przez Babcię kołysanka o Dorotce. Wprawdzie to nie bajka, lecz strasznie kojarzy mi się z dzieciństwem ;P
zbiór
wanna... słońce czy deszcz?
kozie Kino czy telewizja?
Wiadomo, lektury muszą być, jestem za. Ale patrząc z drugiej strony, czasem NAPRAWDĘ zniechęcają. Na 100% więcej ludzi czytałoby książki, gdyby nie zniechęcili się lekturami! Czasem nie mają aż tak szerokich horyzontów, by wiedzić, że nie wszystkie książki są nudne [jak np. Krzyżacy]... Stawiają bardzo duży opór i nie dają sobie 'wcisnąć' książki nawet takiej, która mogłaby ich zaciekawić. Raz, gdy chciałam dać koleżance książkę, która by si...
strój
Jolu, to trochę inny rodzaj zabawy, odbiegający od skojarzeń...
Drewno Lato - zima?
arytmetyka [też się w to bawiłam w samochodzie!!!]
Ciągnijmy ;) więc dalej! U mnie Myslovitz ;]
A tak jeszcze wracając do książki... Przeczytałabym tą książkę, aby spojrzec na nią głównie z punktu historycznego, ale nigdzie nie można jej dostać. Z jednej strony dobrze, bo może to zapobiec narodzinom kolejnego Hitlera, lecz z drugiej nie można ograniczać dostępu do źródeł historycznych! Ciekawą książką, ukazującą czas drugiej wojny światowej w obozie w Oświęcimiu jest 'Byłem asystentem doktora Mengele'. Jest to pamiętnik lekarza zmuszoneg...
Madziu, sławę napisalabym w cudzysłowiu... A nie można powiedzieć, że książka jest przereklamowana, bo nikt jej przecież nie reklamował!!!
Ej, to tylko ja niczego nie rozpoznaję??
Okulary powinnam nosić, ale nie noszę. Mam -0,75 i -0,5 więc zbyt dużej tragedii nie ma =] Ale czasem fajnie jest gdy wydaje mi się, że mój autobus jedzie, podbiegam, patrzę jeszcze raz, a to inny :D A na lekcjach nie spisuję z tablicy, tylko już od razu przez ramię koleżanki do jej zeszytu zerkam.
U mnie zaś odwrotnie: Za bajkami braci Grimm nie przepadałam, a Andersenka kochałam... Pomimo tych wszystkich okropieństw [śmierci] zawsze wieczorem chciałam, by rodzice mi go czytali. Przed Dziewczynką zaczęli się wzbraniać, gdyż wiedzieli, że będę płakać. A może właśnie poprzez te baśnie wyrosła ze mnie taka realistka? Kto wie.. =]
Teraz z punktu osoby bardziej dojrzałej patrzę na to już zuuupełnie inaczej. Wiadomo, że śmierć jest czymś bardzo smutnym. Gdy poznałam 'Dziewczynkę z zapałkami' miałam jakieś cztery latka. Do tamtego okresu nie musiałam przeżywać śmierci osób, które kochałam, więc śmierć Dziewczynki... była dla mnie szokiem. Wtedy właśnie poznałam czym jest; że życie, to na ziemi, kiedyś sie kończy.
Z niebanalnych i żadko spotykanych imion, które znam, a raczej osoby o tych imionach to Ariel, Aurelia, Kornelia, Kasper, Ludomira [zdrobnienie Ludka, moja kochana babcia], Marika, Ines. Z pozdrowieniami, Marta, o pospolitym imieniu :D
Mam w domu pełno starych książek, po pradziadkach. Jedna z nich to 'Band' nie mogę się doczytać kogo, gdyż litery są zbyt zdobne... Jest w języku niemieckim. Z 1815r. Pięknie zachowana
wakacje
Wakacje, mm... Ukochane Tatry i może jakieś jeziorko. A to jeszcze 2 [słownie DWA] miesiące!!!
Histori Marty: Biblionetka stanęła na jej drodze przypadkowo, mniej więcej miesiąc temu. Teraz nie potrafi bez niej żyć. Pierwszą czynnością, którą wykonuje po włączeniu komputera jest wejście na Bnetkę. Nawet podczas przygotowań do egzaminów gimnazjalnych nie potrafiła odpuścić sobie uczestniczenia w dyskusjach na forum. Oczywiście, nie zaważyło to na jej drodze edukacji w dobrym liceum [tak przynajmniej myśli po podliczeniu punktów, ale wsz...
Najstraszniejsza śmierć w literaturze jest przedstawiona w 'Dziewczynce z zapałkami'. To pierwsza śmierć z którą się 'zmierzyłam'. Płakałam zawsze przy tej baśni, gdy tata mi ją czytał...
Książka idealna? Trudno powiedzieć... Myślę, że trudno powiedzieć o książce idealna. Tak samo np. jak o piosence. Gdy myślimy o ideale, nie tylko książkowym, to nadajemy mu jakieś cechy. Książka idealna byłaby po prostu nudna! Nie byłoby zwrotu akcji, momentu zaskoczenia. Byłaby zbyt przewidująca!!! A istnieją zaś książki tak pasjonujące, że w momencie zakończenia potrafię sie nawet popłakać, że już 'wiem wszystko'. Marzę czasem wtedy, by poj...
Idę do piwnicy zobaczyć, czy może tam jakieś książki się ostały... =]
U mnie też tak skromniutko: Wyznania gejszy Włócznia Kłamczucha Ida sierpniowa Kwiat kalafiora Brulion Bebe B.
Plany są już od dawna, a teraz można będzie je w pełni zrealizować. Po testach już jest! Więc: Księżyc w pełni Duma i uprzedzenie Imię róży Mężczyzna i chłopiec Opium w rosole Noelka A obecnie mam w czytaniu Miłość w czasach zarazy
Są książki, które w wieku np. 8 lat mogą nie podchodzić i nudzić. Tak było ze mną, gdy sięgnęłam po 'Anię z Zielonego Wzgórza', właśnie w tym wieku. A rok później przeczytałam ją z wypiekami na twarzy i brałam kolejne części. A co do 'Stu lat samotności': Gdy poszłam ostatnio do biblioteki i poprosiłam o tę książkę, pani bibliotekarka powiedziała, że mi jej nie może wypożyczyć, bo jestem 'za mała'! [Ostatnia klasa gimnazjum] Jak widać, uogól...
OJ tak. Ale to jest straszne! Zamiast powtarzać materiał do testów, to ja czytam. Mam nadzieję, że jednak wiadza zdobyta podczas tych trzech lat nauki wystarczy, by dobrze napisać. A więc wracam do książeczki... =]
Fakt, Jest Marta Fox, o Musierowicz wspomniałam- jej książki uwielbiam! O 'Bubie' nic nie słyszałam, a 'Letnią akademię uczuć' widziałam w bibliotece, ale nie brałam, bo bałam się, że nie zachwyci mnie zbytnio... A młodzież traci na tym, że wydawane są coraz częściej tylko książki dla głupiutkich nastolatek, gdyż właśnie tak, większość dorosłych nas postrzega! Przykładowo: pani w bibliotece nie chciała mi wypożyczyć książki, gdyż stwierdzi...
Jejku! Już wszędzie można znaleźć Rubika! Wchodzisz do domu 'leci' Rubik. Siedzisz u fryzjera: Rubik. Otwierasz lodówkę- Rubik... Nie jestem uprzedzona do tekstów, są piękne, muzyka tak samo. Denerwuje mnie tylko ten wygląd sceniczny [tleniony blondyn, przesadzone solarium] i niektóre zachowania na koncertach... Może to dlatego, że moja rodzinka i znajomi mają świra na punkcie obu oratoriów i czasem już przesadzają...
W szkole podstawowej: Karolcia, Anaruk..; Pinokio, Dzieci z Bullerbyn, Ania z Zielonego Wzgórza. itd I jeszcze książkę w której chodziło o to, że jakaś grupa ludzi ciągle łapała pingwiny, które ciągle uciekały z klatek; Centkiewiczów. W gimnazjum: Romeo i Julia, Dziady, Pan Tadeusz, Krzyżacy, Zemsta, Antygona, Balladyna, Hamlet, Syzyfowe prace, Mały książę,fragmenty Faraona, nowele pozytywistyczne, Kamienie na szaniec, Liceum dopiero od ...
Jako że zaliczam się do młodzieży, to powinnam się wypowiedzieć. Jest mało polskich nowych książek dla młodzieży. Pierwsze książki, które przeczytałam, dla mojej grupy wiekowej, były K. Makuszyńskiego. Są, ale obecnie nie zachwycają, bo stają się przestarzałe! Siesicka także mnie nie zachwyca. Musierowicz- potrafi pisać tak, że książki traktujące o latach '70, nadal są aktualne i potrafią zachwycać! Książki zagranicznych atorów piszących 'na ...
'Ono' przeczytałam jakieś dwa lata temu i musiałam się pytać mamy ['majutka' wtedy byłom...], czy tak naprawdę się dzieje, że ludzie mają tak zawężone horyzonty... A książka świetna!
Falbanki zrobiły mi się tylko raz, i to nie w wannie, mimo, że jestem uzależniona od takiego czytania, tylko na spływie kajakowym, gdy przemókł mi namiot, podczas ogromnej ulewy... A czytać potrafię wszędzie: w toalecie, podczas jedzenia...
Krzyżacy...
Jazek Kaczmarski, Wolna Grupa Bukowina, Turnau, a przede wszystkim Stare Dobre Małżeństwo. Wszystko kojarzy mi się z wakacjami- beztroską, wycieczkami, a piosenki 'Bukowina I' i 'Bukowina II' śpiewane w naszej chatce, właśnie w naszej chatce w Bukowinie [nie Tatrzańskiej, lecz Orawskiej], brzmią szczególnie uroczo..
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)