Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
A ja polemizować nie zamierzam, pod tekstem się podpisuję.
Bardzo fajna i - moim zdaniem - trafna recenzja. Gratulacje dla autora :-)
PS. Jeżeli jednak ktoś za żadne skarby nie przebrnie przez wulgaryzmy i woli bardziej "kunsztowną" stronę języka polskiego, polecam "Karolinę" Krzysztofa Vargi.
Jeżeli ktoś zatrzyma się na poziomie "o matko, wulgaryzmy!" to na pewno przez książkę nie przejdzie i nie ma co jej nawet brać do ręki. Ale książka jest naprawdę dobra, ma przesłanie - tylko trzeba ją całą przeczytać i zrozumieć, o co tak naprawdę w niej chodzi. A całościowo język rzeczywiście specyficzny, ale "tworzy klimat", bez którego ta książka nie była by taka, jaką jest. Zaś wulgaryzmy w książce (moim zdaniem ) są uz...
Książka dobra, ale jako lekka i niewymagająca czytanka. W tych kategoriach oceny u mnie dobra czwórka. W skrócie "plusy" i "minusy", które wyłapałem podczas czytania (lista oczywiście bardzo subiektywna): (-) - miejscami sztuczne dialogi (szczególnie w pierwszych rozdziałach); - nowi bohaterowie są wprowadzani jakby "na zawołanie" ("przypadkiem" pojawiają się, gdy rozmowa bohaterów schodzi na temat ...
Zdumiewająco dobitny przykład literackiego dadaizmu :-)
Niesamowita ilość ciepła oraz wrażliwości doprawiona poczuciem humoru i odrobiną "autoironii". Super! Dziękuję za tę czytatkę :-) Mi co prawda bliżej do roli "błogosławionego" niż "błogosławiącego", ale wszelka wiedza o uczestnikach tej ceremonii (swoją "klasycznością" dorównującej sztuce antycznej) może okazać się zbawienną... Pozdrawiam serdecznie PS. Konspiracyjnie jeszcze raz przemycam podziękowania ...
A dziękuję Ci serdecznie za zwrócenie uwagi (lekkie pąsy na twarzy, jak przy pierwszym przymrozku w zimie...). Już poprawiam :-).
BiblioNETka ma nawet fajniejsze logo :P Niektórzy mają słabość do naprawdę dziwnych rzeczy... ;-)
Zapomniałbym jeszcze o jednej sprawie - właściwie sprostowaniu do recenzji, w której pojawił się jeden błąd. "Zresztą Jagielski, jak sam wspomina, zamierzał napisać książkę o buntownikach, której głównym bohaterem miał być przywódca jednego z ugrupowań mudżahedinów – Muhammad Massud. Massud nie dożył następnego ich spotkania. Zginął w zamachu bombowym – pół roku przed terrorystycznym atakiem na WTC." Muhammad Masud (bą...
Książka bardzo ciekawa, ale... no właśnie, nie rewelacyjna. Czytało mi się dość "opornie", zwłaszcza w pierwszych rozdziałach książki. I jest dość dużo powtórzeń - momentami miałem wrażenie, że "gdzieś w tej książce już to czytałem..". Mimo wszystko książkę mogę ocenić dość wysoko i polecam - nie tylko fascynatom kultur wschodnich (a może właśnie bardziej tym, którzy kraje takie jak Afganistan, Iran czy Irak znają wyłącznie z ...
Nie jest tak źle ;-) Nieprawdziwe bądź wątpliwe informacje są dość szybko weryfikowane :-) (sam się o tym przekonałem). Poza tym jeżeli widzisz że jest gdzieś jakieś przekłamanie - popraw je! I już będzie wszystko w porządku :-) To jest właśnie największa zaleta Wikipedii.
hehe.. ja się zdecydowanie rozpędziłem ;-) 5 artykułów mojego autorstwa (jak na razie, bo ktoś pewnie prędzej czy później coś doda - i dobrze! :-) ), w tym jeden naprawdę udany i pokaźny (w sumie z tego co się orientuję najdłuższy w tej tematyce ze wszystkich Wikipedii) czyli moja duma :P Każdy doda coś od siebie i tworzy się całkiem fajne źródło informacji.
"Ja nie znoszę książek popisanych, pokreślanych, z głupimi dopiskami w stylu: tu czytam." Ale komentarze w książkach czasami mogą się przydać :-) Z racji kierunku studiów czytam sporo książek "specjalistycznych", do czasami później przed zaliczeniem danego przedmiotu trzeba wrócić i najlepiej - przy uczeniu się - znaleźć interesujący fragment dotyczący jednej, konkretnej rzeczy. Jeżeli ma się jeszcze dodatkowo 5 książek po...
Ja niestety nie mogę pochwalić się znajomością języka rosyjskiego, więc strony te dla mnie za dużo znaczyć nie mogą... Ale Twój opis Moskwy Bułhakowa - jak najbardziej. "Mistrz i Małgorzata" jest jedną z moich ulubionych książek, z niej przygotowywałem pracę maturalną, dlatego miałem czas na bliższe zapoznanie się z nią - a naprawdę warto... Dlatego też bardzo się ucieszyłem mogąc zobaczyć chociaż na zdjęciach współczesne Patriszne Prud...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)