Teksty i komentarze

„Czasami, Cassie, ludzie, których kochasz, mogą być najgroźniejszymi wrogami…” Śmierć podąża za akademią do Stambułu. Niewidoczny łowca atakuje z ukrycia. Cassie Bell jest zafascynowana pięknem miasta, ale nie ma czasu na cieszenie się urokliwą scenerią. Rozdarta między starą miłością a nowym romansem, musi też wybrać między elitarnym światem Wybranych a lojalnością wobec najlepszych przyjaciół. Tymczasem Wybranych przez cały czas śled...

Witam Skończyłem Murakamiego "1Q84" i nie wiem, co czytać. Szukam czegoś na poprawę nastroju, nic mrocznego. Może ktoś mi coś poleci na niepogodę? Może z akcją w gorącym kraju?

Pogrążony w rozpaczy po tragicznej śmierci żony inspektor Scotland Yardu, Thomas Lynley, oddaje policyjną odznakę i wyrusza na samotną wędrówkę skalistymi wybrzeżami Kornwalii. Pewnego dnia natyka się na ciało młodego wspinacza leżące u stóp klifu. Instynkt i doświadczenie podpowiadają mu, że to nie był wypadek. Rzeczywiście, okazuje się, że ktoś majstrował przy uprzęży. Lynley mimo woli zostaje wciągnięty w śledztwo, początkowo jako świadek i pi...

Godne uwagi.:) Moje życie tak się jakoś dziwnie toczy, że strasznie długo czytam książkę...,dobrze że w ogóle...

Będę. :-)

Ja Ci powiedziałam, kochanie, że my wszyscy przyjedziemy do Ciebie na dyżur. :-))) I będziemy się zachowywać tak jak my potrafimy. Wtedy szybko Cię wypuszczą.

Proszę o jeszcze troszkę czasu:) Mam nadzieję, że na poczatku lutego wyślę książkę do Dot.

Właśnie będzie.. ale następnym razem przyjedzie do mnie do pracy, a co :)!

Myślę, że sporo spotkań przed nami i na wszystkie z otwartymi ramionami zapraszamy :)! A czy Jola nie będzie czasem na spotkaniu u nas w Krakowie ;)?

Popatrz, a mnie się ta powieść zupełnie nie podobała. Za dużo grzybów w barszczu. Po kolejne książki tej pani sięgać nie zamierzam.

No Syrenko, chyba nie dasz się dłużej prosić ;)

Niby blisko, a dla mnie daleko.. chociaż Jola miała już pomysł, że przyjedzie do mnie na dyżur, żebym nie płakała za Wami, kiedy przegapiam spotkanie ;).

Weronika się w tym cyklu dopiero rodzi, a Rafał jest najpierw małolatem. Najlepiej jest chyba czytać powieści Hanny Cygler chronologicznie wg ich powstawania, ale sama dopiero przeczytałam cykl o Zosi. I właśnie w czwartej części na początku jest spis postaci i dzięki temu dowiedziałam się, że występują w niej bohaterowie innych powieści.

Ale byka strzeliłam.. bo to z obcego komputera, i ta spacja niechcący mi weszła..

Ekhem.. ponieważ ja zawsze wychodzę ze spotkania z książką "niewiadomokogo", to tym razem chciałabym się dowiedzieć, czyje są te trzy koleżanki, które wyłowiły martwego noworodka?.. Ukryte wady

Czyli spotkanie jak najbardziej udane :) Nie mogłam dotrzeć, bo w domu zrobił mi się szpital. Sama ledwo żyję i z wrażenia zapomniałam na forum napisać, że jednak nie dojadę. Przepraszam wszystkich, którzy coś dla mnie przynieśli i musieli targać z powrotem. Cieszę się, że pozdrowienia dotarły :) Do następnego!

Też mam taki plan:)Tylko chce jeszcze ambitnie włączyć w to Anię z Zielonego Wzgórza:)

Może saga to za dużo powiedziane, ale w dużym stopniu spełnia Twoje kryteria: Lawendowy pył

Nareszcie! Jutro się wybieram na seans. Ogromnie jestem ciekawa cóż to będzie ;) Oglądam/słucham tymczasem musical '95 i jak zawsze się zachwycam. Piękny!

Wysokie okno - moje pierwsze spotkanie z detektywem Marlowe :)

Nie wiedziałam. :) A sama Weronika pojawia się tym cyklu? A inni bohaterowie "Bratnich dusz"?

Jak sam wpadnie, to może... Nie lubię skreślać autora po jednej książce. Z drugiej strony bez sensu dawać kolejne szanse, skoro tyle innych książek czeka. W każdym razie - szukać nie będę, ale jak mi się rzuci w oczy, a na bibliotecznej karcie będzie jeszcze miejsce, to może się zdecyduje. ;)

Reniu, a masz sygnał od Kasi, że książka dotarła?

Tak, tu masz rację. Pani Binchy pisze historie proste, naiwne ale nie mało realistyczne. NIe jest to literatura z wysokiej półki, ale ja ją bardzo lubię, bo działa na mnie prawie terapeutycznie :-) No cóż, każdy ma swoje zbączenia... ;-)

Chyba użyłam złego słowa. Słowo "niesmak" w odniesieniu do książki (czy ogólnie czegoś co nie jest jedzeniem) na ogół używa się, gdy mowa o czymś gorszącym, nietaktownym, nie na miejscu. Ja tu miałam na myśli niesmak w znaczeniu- jakby to powiedzieć- bardziej kulinarnym? Organoleptycznym? Krótko mówiąc książka wydała mi się mdła, bez wyrazu. Czytałam ją kilka miesięcy temu i nie pamiętam dokładnie fabuły opowiadań, a jedynie uczucia i wrażenia ja...

Teresa Zaczek, Wpływ środowiska na rozwój osobowy człowieka Kazimierz Krzyżanowski, Zagadnienia psychologii osobowości Maria Przetacznik-Gierowska, Psychologia rozwojowa i wychowawcza wieku dziecięcego Maria Przetacznik-Gierowska, Podstawy rozwoju psychicznego dzieci i młodzieży. Psychologia rozwojowa dzieci i młodzieży, pod red. Marii Żebrowskiej

Drugi tom dzieł zebranych Stefana Kisielewskiego, nazywanego Stańczykiem PRL-u, zbiera teksty beletrystyczne rozgrywające się w jego ukochanym mieście – w Warszawie. Ostatnia powieść Kisiela – "Zanim nadejdzie śmierć" – miała być książką o czterech Warszawach (przedwojennej, okupacyjnej, mikołajczykowskiej, stalinowskiej). Jednak autor nie zdążył jej ukończyć – tekst urywa się niemal w pół zdania. "Podróż w czasie" w niezwykły sposób odda...

Królowa, o której zamierzam tu pisać, liczy sobie już dobre czterdzieści wieków. W ciągu tego czasu miała ona dziesiątki, a może i setki tysięcy różnych przygód zarówno dramatycznych, jak i pogodnych, a nawet i frywolnych, boć ciągle żyje ona w ludzkim towarzystwie. Oczywiście, opowiedzieć tu mogę znikomą tylko ilość jej przypadków i z góry zaznaczam, że nie będzie to systematyczna historia tabliczek klinowych, zwojów papirusowych lub kodeksów an...

Trzeci tom dzieł zebranych Stefana Kisielewskiego zbiera jego powieści sensacyjne. Kisiel w latach 50. XX wieku planował napisać cykl dwunastu powieści kryminalnych o plagach nękających obywateli Polski Ludowej (pijaństwie, chuligaństwie, erotomanii, obłędzie...), których wg oficjalnej propagandy wcale nie było. Kisielewskiemu udało się napisać tylko cztery takie utwory, po czym jego literacka twórczość zaczęła dryfować ku powieściom stricte poli...

Stefan Kisielewski był prawdziwym człowiekiem renesansu, a dosłownie człowiekiem orkiestrą – kompozytorem, pianistą, felietonistą, posłem na Sejm, diarystą, redaktorem, nauczycielem, autorem powieści, a w końcu także krytykiem muzycznym. W niniejszym tomie zebrana została twórczość Kisielewskiego, która łączy w sobie dwie jego największe pasje: muzykę oraz słowo pisane. W skład tomu wejdą: popularny oraz wielokrotnie wznawiany zbiór felietonó...