Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
To ja spróbuję: 1. Tresowani węszyciele.Tatuś bardzo chorowity. 2.One zawsze wspomogą. Tatuś nie mamut. 3.Gołąbek z Kapitolu . Tatuś staro-wydmowy. 4.Zimna krew. Tatuś nie chciał Q-7. 5.CV ortodoksa z pałacu. Mamusia lubi żaby.
Cieszę się, że godnie zastąpiłaś vevericę:) Oby te wątki... zapychały ci schowek, jak mnie;] Zuch - marżin nie idzie z czasu duchem... choć może bywa zuchem - 3 (a zastanawiam się, czy nie obniżyć oceny); 30. lipca 2015 Bohaterowie literaccy czytający książki, książki gdzie jedzenie ma głos:) Moje anioły (5; 24. lipca 2015) książki gdzie jedzenie ma głos:) Konkurs jednego wiersza, ocena pierwsza (5,5; 20. lipca 2015) Królewna Wanda (5,5; 2...
Dobry miesiąc mi się trafił! Koronkowa robota (4) [recenzja wysłana do WP; za walory techniczne i motywy literackie dałabym 5, ale opisy okrucieństwa nieco przekraczają mój próg tolerancji] Sarenka (5) [recenzja: Opowieść o miłości i zazdrości ] Opowieści z miasta wdów i kroniki z ziemi mężczyzn (4,5) [Bardzo długa czytatka-remanentka VII 15 (i nie tylko)] Kapłan diabła: Opowieści o nadziei, kłamstwie, nauce i miłości (3,5) [Bardzo długa c...
Broad Peak: Niebo i piekło (5,5) - moja recenzja książki Czy warto? Długi film o miłości: Powrót na Broad Peak (4,5) Pustelnik z Krakowskiego Przedmieścia (5) Nomen Omen (4,5) Domofon (4,5) Mały świat don Camilla (4,5) Agatha Raisin i ciasto śmierci (4) Wymyśl siebie od nowa (2,5) Jak zamieszać w swoim życiu czyli Koktajle dla zdrowia i urody (3) Dobre życie: Dieta i rozwój z coachem zdrowia (4) Wzmacniaj odporność prostym pożywieniem (...
No to skoro do Siesickiej ostatecznie się przekonałeś, to ja powtórzę swą literacką prynukę, byś w końcu spróbował Słoneczniki ;p
Nie nie! Jest kropka, 1. powtórka oznacza "pierwsza powtórka" :) Wystawiłbym jakieś 4.0-5.0...
Lipiec: 1.Dlaczego Bóg nienawidzi kobiet? (Stangroom Jeremy) 5,0 2.Lata z Laurą Díaz (Fuentes Carlos) 5,0 3.Religa: Biografia najsłynniejszego polskiego kardiochirurga (Kortko Dariusz, Watoła Judyta) 4,0 4.Waldorff: Ostatni baron Peerelu (Urbanek Mariusz) 5,0 5.Wojna książek: Biblioteka i historia literatury (Tomkowski Jan) 5,5 6.Wojna powietrzna i literatura (Sebald W.G. (pseud.) 4,0
Dobrze widzę, że dałeś 1 "Buszującemu..."? A ja lubiłem "Kubusia...", choć oczywiście nie czyta się tego tak dobrze jak np. XIX-wieczne powieści
1. Charaktery czyli Obyczaje naszych czasów (3) - chyba więcej tu "złotych myśli", niż "charakterów", do tego sporo obserwacji nie uderza celnością. Zdarzyło się kilka perełek, jak choćby portrecik niestrudzonego wynalazcy, ale mało... 2. Charaktery (4) - zamieszczone w tym samym wydaniu, co La Bruyere, bo w tłumaczeniu tegoż. I, o ironio, ciekawsze od "Charakterów" La Bruyere'a. Do tego detale z życia starożytnych Greków. 3. Dziennik z wysp Ar...
Ok:)
U mnie niezwykle obfity miesiąc - nie mam pojęcia, kiedy znów się takie lekkie czytanie powtórzy :) Pierwsza połówka miesiąca dużo lepsza, druga mniej, ale nad całym miesiącem świeci świetny Rezerwat (zdanie podziela moja mama, której książkę podsunąłem) 1.(51.) O wciskaniu kitu 5.0 bardzo interesujący esej, notka Psucie rzeczywistości [własna półka] 2.(52.) Buszujący w zbożu 1. powtórka od podstawówki; dziś już bym 6.0 nie wystawił. Bohate...
To zapisz mnie, proszę, do kolejki. :)
[W recenzji odwołuję się do szczegółów fabuły] Narratorką "Między pierwszą a kwietniem" jest Justyna, która powraca do Polski po dwudziestu latach. Znajduje się na zakręcie życiowym, nie po raz pierwszy zresztą. Jako młoda kobieta zostawiła w kraju pięcioletnią córkę oraz ówczesnego partnera i wyjechała do Anglii, wybierając prawdziwą miłość. Teraz – po długim czasie – znowu rewolucjonizuje swoje życie i znów ta decyzja wydaje się jej otocze...
Moja, moja. Mama w kolejce, ale później mogę udostępnić:)
Między pierwszą a kwietniem Twoja?
W Lipcu: 1. Smak szczęścia - (4,5) 2. Po trzecie dla draki - (5) 3. Na wyspie - (6) 4. Uwaga! To może być miłość - (5) 5. Zacząć od nowa- (4,5) 6. Piękny nieznajomy - (4,5) 7. Z tobą lub bez ciebie - (6) 8. Wybrani - (5,5) 9. Dziedzictwo - (5,5) 10. Zagrożeni - (5,5)
Mój czerwiec taki sobie - mało olśnień. Siesicka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. 1 Bal maskowy - 4, dziekuję Olino. Mam duży problem z oceną tej książki. Z jednej strony kunszt niewątpliwy. Z drugiej - powieść dla młodzieży, która rządzi się swoimi prawami. Choć jest tu dramatycznie, to zarazem zbyt gładko, zbyt ckliwie, zbyt powierzchownie. Eva jest postacią nieznośnie kryształową, Endre - trochę nijaki. Kriszti - choć z tej trójki wy...
Grzebałkowska może Twoja? Masz ją jeszcze?
W takim razie nie pozostaje mi nic innego, jak nadrobić zaległości i wziąć się za królową :)
Czy brak nastoletnich bohaterów jest mankamentem książki, która ewidentnie nie jest przeznaczona dla młodzieży? Bohaterowie w tej powieści wydali mi się wyjątkowo bogaci, złożeni psychologicznie. Zero magii - bo też książka nie ma magicznej aury, jest po prostu przytłaczająca, nie ma miejsca na magię (bo gdzie? Mamy tu toksyczne, zimne relacje, wielki ból, życiowe przegrane). Erotyka - w wydaniu dla dorosłych. "Ani się pośmiać" - przepraszam,...
A dla mnie są - nie kojarzę w ogóle autorów z pierwszej trójki.
To że jakiś gen jest recesywny, nie musi oznaczać, że zniknie. W przypadku genów recesywnych które są dość szeroko rozpowszechnione i dosyć równomiernie rozłożone w danej populacji stosuje się "prawo Hardy'ego-Weinbera" będące wynikiem prostej statystyki - jeśli gen X jest recesywny, to w populacji oprócz niewielkiej ilości osób z podwójnym allelem XX u których cecha ta się ujawnia, obecna jest też dużo większa ilość osób z jednym allelem X i dom...
Wątku kryminalnego nie pamiętam w ogóle - kto zabił, ani nawet, kto po kolei ginął. Tyle - że trupów było więcej. Masz rację - kryminał to jest kiepski. Ale może mam jak z Wrońskim, którego lubię za to, że powieści historyczne pisze, a kryminał w tym nieważny. Tak to było w Pogrom w najbliższy wtorek.
Kwiatkowskiej nie czytałam. A u Szwechłowicz strasznie złosciło mnie to, że wkładała w usta bohaterek język, którym na pewno by się nie posługiwały. I nie mam tu na myśli słownictwa, tylko zupełnie nieadekwatne historycznie podejście do rzeczywistości, takie myślenie rodem z Wysokich Obcasów, a nie z wielkopolskiej prowincji dwudziestolecia międzywojennego. Poza tym konstrukcja tego kryminału mnie zawiodła. Do końca byłam pewna, że musi być jakie...
A czy czytałaś Kwiatkowską i możesz do niej porównać? Tajemnicę szkoły czytałam, nie zachwyciła mnie, ale nie wspominam jej źle. Bardzo mi się spodobało pokazanie II RP z punktu widzenia prowincji wielkopolskiej, te wszystkie spostrzeżenia, dzięki którym zrozumiałam, że mieszkańcowi Wrześni bliżej było do Berlińczyka niż do Warszawiaka, tak wiele 123 lat zaborów zmieniło w naszej mentalności. A może nawet nie było polskiej mentalności wtedy, może...
Miałam tak samo z odkryciami i nowościami. I przez to nie czytałam Twardocha czy Szostaka. A teraz żałuję, bo ich bardzo warto. I dlatego też postanowiłam sobie czytać polskie nowości, oczywiście te "z wyższej półki", a nie kolejne romanse, rozlewiska czy kawiarnie. Ale Słowik mnie rozczarowała bardzo. W tym programie na TVP Kultura chwalili ją bardzo, a i ona dobrze wypadła, sympatyczna, nie nadęta i wcale nie tak odjechana, jak jej powieść. Ot ...
Są filmiki, ja oglądałam (ale w książce linków nie podali, trzeba googlać, a mogli dać choćby zdjęcia). To się kompletnie nie sprawdza. Składasz koszulki w drobne kwadraty i ustawiasz pionowo. Robi się jeden rząd z przodu szafy, a do wszystkiego, co wkładasz za tym rzędem, nie masz już dostępu. To kompletnie niepraktyczne, zajmuje za dużo miejsca i sprawia, że jak chcesz coś wyjąć, to musisz wszystko wywalać z szafy, a potem z powrotem wkładać. M...
Szymiczkowa podniosła mnie na duchu po poprzednim, bardzo nieudanym eksperymencie z kryminałem retro - Tajemnica szkoły dla panien. Poza tym to jest kryminał, który z rozkoszą przeczytam raz jeszcze i wcale nie będzie mi przeszkadzało, że wiem, kto zabił, bo sama Szczupaczyńska jest cudna, a książka rozkosznie krakowska. Wstawiłabym ją między biografię sióstr Pareńskich a album Matejki.
No widzisz, a ja byłam wkręcona w pierwszą część, na drugą nie mogłam się doczekać, a teraz wcale nie mam ochoty na trzecią. Te wszystkie świetne momenty, o których piszesz, były wręcz utopione w nijakości. Konflikt z sąsiadką-Rosjanką, mający spory potencjał jako historia, rozlazł się jak stare gacie i nawet nie dostał zakończenia, bo Knausgard przeszedł do innych spraw. Zmęczyło mnie też ciągłe utyskiwanie na obowiązki rodzicielskie w połączeni...
Masz coś przeciw przerażającym ilustracjom? :-). Te z książki "Grzeczna" były genialne - szczególnie pamiętam obrazek, na którym Lusia pokazuje jak bardzo jest idealna, ale nikogo to nie obchodzi - rodzice i tak pogrążeni są w swoich sprawach. Mówił więcej niż tysiąc słów.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)