Dodany: 11.08.2015 12:14|Autor: UzytkownikUsuniety04​282023155215Opiekun BiblioNETki

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Interior
See Lisa

Kryminał prosto z Chin



Recenzent: Jakub Janik


Zastanówmy się nad następującą kombinacją: plaża – morze – słońce – leżak – książka – kryminał – skandynawski autor… Brzmi znajomo, prawda? Nic nie ujmując pisarzom z drugiej strony Bałtyku, warto w tym roku sięgnąć wzrokiem w inne geograficznie i fabularnie rejony, też przecież związane z „policyjną robotą”. Pod rozwagę poddaję „Interior” Lisy See.

Liu Hulan, znana inspektor chińskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, otrzymuje od swojej przyjaciółki z młodości informację i prośbę o pomoc. Córka Ling Suchee, chłopki z maleńkiego gospodarstwa na dalekiej prowincji wewnątrz kraju, znaleziona została powieszona w szopie. Miejscowe władze bezdyskusyjnie zakładają samobójstwo, jednak zrozpaczona matka wie swoje. Zmarła Miaoshan była dziewczyną niezwykłą jak na wiejskie środowisko Chin – pracowała w pobliskim mieście w dużej, zagranicznej fabryce; miała reputację osoby nowoczesnej i niezbyt moralnej; jej marzeniem było wyrwać się na Zachód. Jest koniec lat 90. Kraj Środka zaczyna otwierać się na zagraniczne inwestycje, i chociaż stara się jednocześnie zachować swój rewolucyjny charakter i ustrój, zmiany społeczne są coraz bardziej widoczne, a życie zwykłych ludzi podlega przeobrażeniom. Dzielna pani inspektor przybywa na miejsce zbrodni i od razu zabiera się do poszukiwania tropów. Tymczasem prawnik David Stark, ukochany Liu Hulan, otrzymuje nagle propozycję przeniesienia się do Chin. To pozwoli im być znów razem, jednak nieoczekiwanie spowoduje, że staną po przeciwnych stronach barykady. Czy uda im się rozgraniczyć sprawy zawodowe – wszak inspektor prowadzi prywatne śledztwo przeciw firmie, z którą interesy powiążą adwokata – od życia prywatnego? Czy śmierć Miaoshan to tylko wierzchołek góry lodowej? Co łączy zabójstwo młodego prawnika w USA z interesami jednego z chińskich gubernatorów? Pytania się mnożą, a realia polityczne azjatyckiego państwa nie ułatwiają znalezienia odpowiedzi.

Powieść „Intrior” to środkowa część trylogii kryminalnej o przenikliwej i odważnej komisarz Hulan. Spieszę jednak uspokoić ewentualnych czytelników – nawet całkowicie wyrwana z kontekstu dwóch pozostałych tomów, jest w pełni zrozumiała i może funkcjonować jako autonomiczna pozycja, nie tracąc nic ze swych walorów ani w warstwie fabularnej, ani konstrukcyjnej. Również długi czas, jaki upłynął od amerykańskiej premiery w 2002 roku, nie jest żadną przeszkodą. Dostajemy do rąk rasowy kryminał, w dodatku zawierający kilka informacji interesujących dla polskich czytelników. Wyliczenie zalet „Interioru” wypada zacząć od konstrukcji głównego wątku. Intryga zawiązana jest bardzo interesująco; nowe tropy i poszlaki odsłaniane w czasie śledztwa dostarczają nam sposobności do tworzenia własnych teorii oraz powodują zwroty akcji (których niewątpliwą kulminacją jest finałowa wolta); duża liczba wyrazistych postaci podejrzanych pozwala na tak potrzebne powieściom detektywistycznym mnożenie motywów; a rozwiązanie zagadki zaskoczy nawet najbardziej przenikliwego odbiorcę. Również obudowanie głównego wątku historiami pobocznymi jest na dobrym poziomie – wzbogacają one główną linię utworu i dodają mu głębi. W efekcie „Interior” trzyma w napięciu prawie przez cały czas, powodując, że nie sposób oderwać się od lektury. Doskonałym pomysłem było wprowadzenie spojrzenia na sprawę z dwóch punktów widzenia – perspektywy Davida i Liu, będących przez pewien czas formalnie w przeciwnych obozach, uzupełniają się, ale też dają do myślenia, gdy chodzi o kwestie sporne. Jedyna drobna uwaga tyczy się nieco za szybkiego domknięcia fabuły (opis wydarzeń po kulminacji) oraz zbytniej intensyfikacji powiązań między nieomal wszystkimi głównymi bohaterami – w prawdziwym życiu sytuacja taka byłaby niezwykle rzadkim zbiegiem okoliczności. Wszystko to jednak można autorce łatwo wybaczyć – potknięcia zdecydowanie tracą znaczenie wobec jakości całokształtu i pomysłu na intrygę. Dodatkowo, i dla wielu czytelników to właśnie będzie największą siłą tego dzieła, jest ono prawdziwą kopalnią wiedzy o Kraju Środka. Nie tylko znajdziemy w nim informacje dotyczące historii czy obyczajowości Chin, ale także poznamy to państwo w momencie przełomu tysiącleci, w czasie wielkiej zmiany kulturowej, materialnej i cywilizacyjnej. „Podglądanie” życia w stolicy i na prowincji udało się See doskonale. Jak sama zaznacza w podziękowaniach, korzystała z licznych inspiracji oraz źródeł i pamiętników, by uzyskać jak najbardziej adekwatny obraz rzeczywistości. Nawet kogoś, kto wcześniej nie był zainteresowany tym rejonem świata, wciągnie i zaintryguje odmienność kraju, o którym czyta. Konstrukcja powieści i podział na rozdziały dobrze współgrają z akcją, język tłumaczenia jest bardzo przystępny, nie znajdziemy też błędów edytorskich. Świat Książki zadbał o ciekawą szatę graficzną okładek, istnieje jednak ryzyko, że seria może zgubić się wizualnie w natłoku podobnych pozycji, co byłoby niepowetowaną stratą.

Warto wybrać się na chińską prowincję – trupy przeszłości wypadają tu z przysłowiowych szaf, zderzają się różne charaktery i odmienne cywilizacyjnie style myślenia, zło walczy z dobrem, a wszystko to opakowane jest w klasyczną kryminalną formę. W końcu jednak chodzi o to, co zawsze, o to, co łączy nas niezależnie od czasu i miejsca – by pozostać człowiekiem: na przekór wszystkim swoim namiętnościom.



Autor: Lisa See
Tytuł: Interior
Przekład: Anna Dobrzańska-Gadowska
Wydawnictwo: Świat Książki, 2015
Liczba stron: 464

Ocena recenzenta: 5/6


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1443
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: