Dodany: 27.05.2009 19:36|Autor:

Książka: Dom na Wyrębach
Darda Stefan
Notę wprowadził(a): Ysobeth nha Ana

z okładki


"Niejeden z nas marzy o wyprowadzce do własnego domu na wsi. Niektórzy realizują swoje plany. Zrealizował je także bohater powieści »Dom na wyrębach«. Chata z bali, ogień pod kuchenną płytą, cisza za oknami. Idylla? Prawie. Nieznana siła przestawia rzeczy w zamkniętym domu. Mieszkający obok sąsiad okazuje się człowiekiem, »któremu nie udowodniono«. Wokół naiwnego mieszczucha zaczyna zaciskać się pętla... Wartka, trzymająca w napięciu akcja i lekkie pióro Autora sprawiają, że książkę trudno odłożyć przed poznaniem jej zakończenia".

Andrzej Pilipiuk


Stefan Darda urodził się w 1972 r. w Tomaszowie Lubelskim na Roztoczu. W czasie studiów na UMCS w Lublinie pracował w akademickich klubach turystycznych. Był także muzykiem folkowego zespołu "Orkiestra pod wezwaniem Świętego Mikołaja". Zainteresowania z czasów studenckich, a zwłaszcza fascynacje przyrodą i wierzeniami ludowymi, odnaleźć można w "Domu na wyrębach" - debiutanckiej powieści Autora. Jej akcja rozgrywa się głównie wśród niezwykłych krajobrazów Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego, a także, częściowo, w Lublinie. W chwili obecnej Stefan Darda mieszka w Przemyślu. W przyszłości zamierza pójść śladami głównego bohatera swojej książki i zamieszkać w drewnianym domu za miastem.


[Wydawnictwo Videograf II, 2008]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2322
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: aaga 02.07.2009 09:12 napisał(a):
Odpowiedź na: "Niejeden z nas marzy o w... | Ysobeth nha Ana
"Wartka, trzymająca w napięciu akcja i lekkie pióro Autora sprawiają sprawiają, że książkę trudno odłożyć przed poznaniem jej zakończenia"*... Książkę oceniłam na 3, chociaż z powyższą notą wydawniczą nie mogę się zgodzić w stu procentach. Przeczytałam "Dom na wyrębach" bez odkładania, ale tylko dlatego, że nie mogłam się doczekać, kiedy skończę tę książkę i będę mogła zabrać się za jakąś inną. Akcji raczej nie nazwałabym "wartką" - "Dom..." zainteresował mnie dopiero od 210 strony, a sama książka liczy ich sobie ok. 280. Strasznie tu dużo opisów typu: co bohater zjadł, co dzisiaj wypił, co zobaczył, gdzie zrobił zakupy. Podsumowując - książką czuję się bardzo rozczarowana.


- - - - -
* Stefan Darda, "Dom na wyrębach", wyd. Videograf II, Katowice 2008, z okładki.
Użytkownik: lemon 07.01.2010 10:54 napisał(a):
Odpowiedź na: "Wartka, trzymająca w nap... | aaga
Mnie strasznie nudziło tylko pierwsze 100 stron (kto mógł dopuścić coś takiego do druku?), dalej jest już lepiej, a pod koniec rzeczywiście trudno się oderwać.
Wiele do życzenia pozostawia postać głównego bohatera (jakaś taka bezbarwna) oraz warsztat pisarski autora. Ogólnie oceniam na pół punktu wyżej od przedmówczyni.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: