Marcin Świetlicki rezygnuje z nominacji do Nike
(wpis z facebookowego profilu "ŚWIETLIKI - zespół brutalnych doświadczeń")
ODEZWA DO NARODU NUMER CZTERY
Narodzie mojemu sercu najdroższy!
Śpieszę poinformować, że Pan Sekretarz Nagrody NIKE poprosił mnie o własną rączką napisaną i własnym podpisem sygnowaną rezygnację z nominacji. Co grzecznie uczyniłem i wczoraj wysłałem pocztą. List zawiera treść następującą:
"Szanowni Państwo,
bardzo proszę o skreślenie mojego nazwiska i mojej książki pt. JEDEN z listy książek nominowanych do Nagrody NIKE. Główny powód mojej decyzji jest taki oto - nie uważam (być może naiwnie), że ta nagroda jest nagrodą literacką. Jakoś nie wyobrażam sobie, że moje wiersze mogłyby kandydować do nagrody politycznej. Przepraszam za zamieszanie, dziękuję i pozdrawiam.
Marcin Świetlicki."
Mam nadzieję, że na tym sprawa się skończy.
Wiem już, że w Warszawie a i w Krakowie już nigdy żadnej nagrody nie dostanę, ale są wszak inne polskie miasta hihi.
I czy w życiu o takie nagrody chodzi?
Jak pisał pewien posępny Poeta:
Bywałem ja - od Boga nagrodzonym,
Rzeczą - mniej wielką:
Spadłym listkiem, do szyby przyklejonym,
Deszczu kropelką...
Bądźcie więc pozdrowieni, bądźcie więc moją najmilszą Nagrodą!
Świetlicki
Źródło:
www.facebook.com/swietlikizespol
Źródło grafiki:
www.facebook.com/swietlikizespol