Dodany: 18.11.2004 11:56|Autor: katie86

Cudzoziemka


Niezwykły portret psychologiczny kobiety nieszczęśliwej, która przez swoje cierpienie zamienia życie swojej rodziny w piekło. Jest to przygnębiająca historia Róży, wybitnej artystki, która przez zawód miłosny w młodości zamierza zemścić się na wszystkich mężczyznach za swoją krzywdę. Krzywdzi nie tylko swojego męża i dzieci, ale także siebie, przetrzymując w swoim sercu nienawiść.

Opowieść o tym, że nigdy nie jest za późno na pokorę i przebaczenie. Polecam.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 17236
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: jakozak 26.09.2005 09:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Niezwykły portret psychol... | katie86
Dokładnie tak samo opisałabym Cudzoziemkę. Nie będę się więc powtarzać. Dodam tylko, że jest to książka bardzo mądra, bardzo osobista, dotyka najczulszych strun w duszy i jest bardzo, bardzo dobra. Trudno zresztą się dziwić - nie czytałam niedobrej książki Marii Kuncewiczowej.
Użytkownik: anndzi 25.01.2006 18:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Dokładnie tak samo opisał... | jakozak
Przeczytałam tę książkę jednym tchem.Jest niesamowita.Nie daje łatwo o sobie zapomnieć,pobudza do refleksji nad życiem.Myślę,że każdy z nas ma w sobie coś z tajemniczej Róży.Ja sama często mszczę się na innych osobach za moje niepowodzenia.Książka nauczyła mnie,że nie można ślepo rozpaczać nad swoim losem.Trzeba korzystać z życia i cieszyć się najdrobniejszymi szczegółami,naprawiać błędy,żeby kiedyś nie było na to za późno.
Gorąco polecam "Cudzoziemkę".
Użytkownik: afrikanka 13.01.2007 13:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Niezwykły portret psychol... | katie86
A właśnie że może być za późno na pokorę i przebaczenie. I tak było w przypadku Róży - to oczywiście tylko moje zdanie. Zmarnowawszy życie sobie, dzieciom, mężowi, nagle, w ostatnim dniu swojego życia godzi się ze światem. Niedorzeczne. Na pierwszy plan wysuwają się rozterki Róży, zrzędliwości Róży, humory Róży - co z mężem tej strasznej kobiety, prawdziwym męczennikiem, co z synem chorobliwie uzależnionym od matki, co z cierpiącą na nerwicę synową??

Piękna pani, wybitna artystka zreflektowała się na chwilę przed śmiercią i należy wszystko jej wybaczyć?? Wielu zostało skrzywdzonych przez los znacznie bardziej niż ona, a jednak ludzie ci potrafili zachować serce dobre, czyste, nieskażone jadem nienawiści.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: