Dodany: 19.08.2008 22:30|Autor: Chelsea21

Wątpliwy odpoczynek wakacyjny Herkulesa Poirot...


To miał być miły urlop, który mały Belg z jajowatą głową zaplanował już dawno. Pasażerski statek płynący w górę Nilu, a na nim cała ławica "grubych ryb".

Ale już od początku coś mówi słynnemu detektywowi, iż prawdopodobnie niedługo po raz kolejny będzie musiał użyć swych szarych komórek o nieprzeciętnych możliwościach. Najpierw zostaje wciągnięty w niewdzięczne zadanie godzenia uczuciowego trójkąta (małżeństwo i była, porzucona dziewczyna świeżo upieczonego małżonka), lecz to tylko rozgrzewka przed prawdziwymi zawodami. Ginie żona - pani Doyle. Śledztwo stoi w miejscu a tu niespodzianka... następny trup! Pokojówka pani Doyle leży martwa pod łóżkiem w swojej kajucie. W dalszej części akcja jeszcze nabiera rozpędu. Zdradzę, że już do ostatnich stron trup ściele się gęsto...

Ogólnie "Śmierć na Nilu" uważam za bardzo udany kryminał Christie. Oczarował mnie w nim szczególnie dość ciepło przedstawiony charakter Herkulesa Poirot. Autorka ukazała go w tej powieści jako człowieka współczującego jednostkom szalonym, potrafiącego wybaczać, przejętego ludzkimi losami. Oczywiście nie pominęła jego powszechnie znanych czytelnikom wad (narcyzm, buta, arogancja, przesadna pedanteria...). Mimo to nie ukrywam, iż po lekturze tej pozycji mały Belg wiele zyskał w moich oczach.

Jak zwykle u Królowej Kryminału, i w tej opowieści nie brakuje wielu poszlak, domysłów, licznych wywodów przemądrzałego detektywa, przesłuchań. Książka pełna jest tego, co w pisarstwie Christie najlepsze. Z pewnością mogę ją uznać za lekturę obowiązkową dla fanów Królowej i w ogóle miłośników literatury na najwyższym poziomie.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2108
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: