Dodany: 01.02.2014 14:07|Autor:

nota wydawcy


Twórczość Michaiła Słonimskiego (1897–1972), stryjecznego brata Antoniego, jest w Polsce niemal nieznana. Z dzisiejszej perspektywy najciekawsze wydają się jego wczesne opowiadania, które prezentujemy w tym tomie. Pisane jeszcze bez formalnych czy ideologicznych ograniczeń, układają się w ciąg obrazów, dokumentujących literacko kolejne etapy upadku państwa rosyjskiego.

Akcja "Warszawy" i "Sztabskapitana Rotczenki" rozgrywa się w Polsce latem 1915 roku, kiedy klęska w drugiej bitwie przasnyskiej z przełamaniem przez Niemców frontu pod wsią Jednorożec zmusiła Rosjan do odwrotu i opuszczenia Warszawy. "Kopyto konia" to już rok 1916 i pierwsze oznaki buntu i rozprzężenia w oddziałach frontowych. "Porucznik Archangielski" ilustruje sytuację w Piotrogrodzie latem 1917 roku, po rewolucji lutowej. Z kolei "Dziki" przenosi nas do jesieni 1919 roku, kiedy biała Armia Północno-Zachodnia generała Judenicza bliska była wkroczenia i opanowania Piotrogrodu. "Naczelnik stacji" to obrazek z wojny domowej gdzieś na południu Rosji, w "Maszynie Emery" zaś, chociaż jej akcja toczy się już w czasach pokojowych, także nie zabrakło reminiscencji wojennych.

"Pierwsze moje rzeczy – wspominał Słonimski – są zupełnie niepodobne do tego, co pisałem później, i ma to określone przyczyny. [...] Byłem świadkiem strasznego rozkładu carskiej armii jako części całego starego systemu, życie podpowiedziało mi motyw zagłady owej armii".

[PIW, 2013]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 283
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: