Centkiewicz(owie) - "Zaczarowana zagroda" + "Anaruk, chłopiec z Grenlandii"
(Czytatka zdradza co nieco.)
Z "Zaczarowanej..." Czesława Jacka Centkiewicza i Aliny Centkiewicz(owej) (3+):
"Głupiś, spójrz sam na te skrzydełka. Żaden pingwin nie lata!"
-> Tak smakują stracone złudzenia. A myślałam, głupi pingwin, że polecę.
Z "Anaruka..." Czesława Jacka Centkiewicza (4+):
"Obowiązkiem mężczyzny jest dbać o dom (...)."
-> Tak jak i kobiety.
"Zima jest tutaj tym przykrzejsza, że przez całe cztery miesiące bez przerwy trwa ciemność. Słońce nie ukazuje się wcale. Dopiero w marcu pojawia się co dzień na chwilę tuż nad horyzontem. Wtedy we wszystkich ludzkich osiedlach na Dalekiej Północy panuje radość. Mróz, burze śnieżne, męczące wichry - wszystko idzie w zapomnienie. Wraz ze słońcem nadchodzi czas letnich łowów. W maju rozpoczyna się dzień polarny i trwa bez przerwy pięć miesięcy. Słońce wtedy wcale nie zachodzi."
-> Zima, słońce - tyle myśli...
"Wkrótce rozszalały się takie śnieżyce, że nie sposób było nosa wytknąć na dwór. Dni były coraz krótsze i coraz ciemniejsze. Słońce ukazywało się na niebie tylko w samo południe i szybko zapadało za horyzontem."
-> Tyle, tyle...
Zaczarowana zagroda (
Centkiewicz Czesław Jacek,
Centkiewicz Alina (Centkiewiczowa Alina))
Anaruk, chłopiec z Grenlandii (
Centkiewicz Czesław Jacek)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.