Stephen King " Rok wilkołaka"
Przeczytana w niecałą godzinę, krótka nowela, która ma stosunkowo niespodziewane zakończenie. Oceniałam ją na 3, ponieważ nie zachwyciła mnie swoją treścią - była raczej ucieczką od nauki na sprawdzian z angielskiego, który mam jutro... :)
Nie uważam jednak, że zmarnowałam ten czas. Co prawda nie sięgnęłabym po nią po raz drugi, ale była, jakby to powiedzieć... INNA
Bardzo pomysłowy był podział na miesiące. Plusem i mocną stroną książki były liczna szata graficzna - szkice i obrazy.
Czy polecam? Sama nie wiem, jak ktoś lubi się oderwać na chwilę może po nią sięgnąc, ale gdy oczekuje po niej czegoś rewelacyjnego - przeliczy się.
Pozdrawiam
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.