Rec. Michał Urbaniak
Ocena: 4,5/6
Lato moralnego niepokoju to zbiór trzynastu opowiadań autorstwa uczestników warsztatów pisarskich w szkole Pasja Pisania. Jak możemy się dowiedzieć ze wstępu Jakuba Winiarskiego,
„teksty miały być lekkie, przyjemne, dobre do czytania latem. (…) Żadnych ciężkich tematów, żadnego przynudzania, jak najwięcej dobrej zabawy, humoru, inteligentnej rozrywki”. Autorzy nie wywiązali się ze wszystkich postulatów – i bardzo dobrze, bo obok opowiadań humorystycznych pojawiają się te, które poruszają trudne tematy (zdradę, śmierć, problemy osobowościowe, stratę) i właściwie te teksty wyróżniają się na tle całej antologii.
Opowiadania składające się na ten zbiorek charakteryzuje duża różnorodność tematyczna. Monika Chodorowska w
Trąbce przedstawia bohaterkę w obliczu dylematu życiowego – kilka zaskakujących spotkań pozwoli Barbarze podjąć właściwą decyzję. Podobnie w
Nocy na plaży Pawła Michała Szymańskiego – młody wdowiec z zanikiem weny twórczej dzięki nieoczekiwanym spotkaniom na plaży odmieni swoje życie.
Yalla, Yalla Zosi Calar to sensacyjna historia o małżeństwie, które podczas egzotycznych wakacji decyduje się na pewną brzemienną w skutki przejażdżkę – lecz co się tak naprawdę za tym kryje? W przewrotnych
Przeniesionych Dorota Bury wyekspediuje polskich polityków na tajemniczą wyspę. Agnieszka Kunicka w
Pokusie każe swojemu bohaterowi – znudzonemu rutyną małżeńskiego życia - podjąć erotyczną damsko-męską grę z nieoczekiwanym finałem.
Staruchy Bożeny Mazalik to opowieść o Róży i Weronice, które podpisały pakt ze śmiercią na dosyć niekorzystnych warunkach. Wiekowe panie próbują przechytrzyć kostuchę – tylko czy z taką przeciwniczką da się wygrać?
NIEwinność Hanki V. Mody to nasycona emocjami historia zdrady małżeńskiej – ten sam temat podejmuje Jolanta Rawska w opowiadaniu
Sen nocy letniej albo wieczory z Lilly.
Ostatni marsz czarnej królowej K. B. Ambroziaka to przejmująca opowieść o powrocie do przeszłości, niespełnieniu i zawiedzionych oczekiwaniach. Typowe fantasy w
Lecie moralnego niepokoju reprezentuje
Dałem słowo człowiekowi Krzysztofa Pochwickiego – o nieoczekiwanej przyjaźni człowieka i „obcego”. Znajdziemy tu jeszcze interesujący autotematyczny tekst
Letni niepokój Staszka Taumaturga Kiersztyna i
Eliksir Magdaleny Niziołek-Kiereckiej – o konsekwencjach wakacyjnego wypadu w góry. Zbiór wieńczy
All inclusive Magdaleny Woźniak – pozornie prosta historia rodzinnego wyjazdu z ukrytym głęboko i ujawnionym na ostatnich stronach dramatem.
Zawsze istnieje pewien problem z oceną antologii. Teksty, które się na nie składają zazwyczaj są dosyć nierówne, a ich zestawienie często uwypukla zarówno atuty jak i niedoskonałości poszczególnych opowiadań. Nie inaczej jest w przypadku
Lata moralnego niepokoju. Są tu teksty bardzo dobre pod względem tematycznym i/lub formalnym (np.
Ostatni marsz czarnej królowej, All inclusive, Przeniesieni), jak i opowiadania co najwyżej przeciętne (
Noc na plaży, Sen nocy letniej albo wieczory z Lilly). Twórcy tego zbiorku prezentują bardzo zróżnicowany poziom. Chodorowska potrafiła interesująco oddać historię Barbary (pomimo pewnego ogranego motywu – człowiek z problemem spotyka kogoś przypadkowo i nagle problem się rozwiązuje). Na tym samym schemacie oparł się Szymański, ale wypadł dużo gorzej od swojej poprzedniczki.
Noc na plaży jest do bólu przewidywalna, a umieszczenie w opowiadaniu wzmianki o prowadzącym warsztaty Jakubie Winiarskim zostawia pewien niesmak. Bardzo dobrym tekstem jest
Yalla Yalla – i choć Calar użyła trochę wyświechtanej poetyki marzenia dla rozwiązania akcji, zakończenie nie psuje całości (bo zarazem pokazuje dramat głównej bohaterki). Z kolei Dorota Bury świetnie poradziła sobie z oryginalnym tematem (przeniesienie reprezentantów rządu na bezludną wyspę), mieszając komizm z dramatyzmem i grozą. Kunicka umie za to bawić się stereotypami – szafuje ironią, raz po raz mrugając do czytelnika.
Staruchy choć zabawne jednocześnie sprawiają wrażenie trochę przekombinowanych (na Mazalik najwyraźniej zemściła się narzucona forma – ten pomysł zdecydowanie lepiej wypadłby w powieści). Największą zaletą pisarstwa Mody jest empatia - autorka wczuła się w bohaterów, stąd historia, którą przedstawiła jest zarazem stosunkowo prosta, ale pełna głębi. Tej głębi niestety zabrakło w tekście
Sen nocy letniej albo wieczory z Lilly Rawskiej – akcja zbytnio gna, zupełnie bezbarwna narracja pozostawia obojętnym, a całość fabularnie nie wychodzi poza banalny romans. Perłą zbioru jest niewątpliwie opowiadanie Ambroziaka – wyszukane pod względem konstrukcyjnym, wysmakowane psychologicznie, pełne przejmujących scen. Pozytywnie zaskakuje również
All inclusive – Magdalena Woźniak usypia czujność czytelnika, aby na koniec odsłonić prawdziwą tragedię jednostki, nieuświadomioną, ukrywaną za sztafażem codziennych dekoracji. Pochwały należą się także autorowi
Letniego niepokoju (za fantazję i nawiązania literackie) oraz Niziołek-Kiereckiej (choć tu głównie broni się język – fabularnie historia jest dosyć przewidywalna).
Można mieć też parę uwag do samego wydania. Każde z opowiadań jest opatrzone piękną ilustracją - i tylko szkoda, że większość z nich ozdabia ten sam obrazek! Dyskusyjny wydaje się też układ zamieszczonych tekstów. Trudno znaleźć doń sensowny klucz, a obecne rozmieszczenie opowiadań nie zawsze wpływa korzystnie na ich ocenę (zwłaszcza, że niektóre z sąsiadujących tekstów podejmują ten sam temat z różnym efektem).
Wydanie w formie książkowej
Lata moralnego niepokoju to niewątpliwie spora szansa dla adeptów pióra. Ich twórczość (w niektórych przypadkach po raz pierwszy) zostanie oceniona przez szerokie grono czytelników. Docenienie przez odbiorców czy życzliwa krytyka pozwolą na dalsze prace i doskonalenie pisarskiej sztuki. Zachęcam do lektury tej antologii i samodzielnej oceny poszczególnych opowiadań oraz zdolności autorów. Nie mam wątpliwości, że o niektórych z nich możemy jeszcze w przyszłości usłyszeć.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.