Góry, morze, rewolucja - Peru
Kapral Lituma i jego zastępca Tomas Carreno próbują w górskim miasteczku w Andach wyjaśnić serię tajemniczych zaginięć ludzi. Nocami Tomas raczy kaprala opowieściami o swojej nieszczęśliwej miłości i tragicznych kolejach losu. Interesującym elementem fabuły są wplatane co jakiś czas w treść historie egzekucji ludności przez rewolucjonistów peruwiańskich.
Powieść jest świetnym połączeniem elementów komicznych, naturalistycznych, sensacyjnych, romantycznych. Należy zwrócić też uwagę na przedstawianie krajobrazów Peru, które sprawia, że czytelnik nabiera ochoty do podróży po tym osobliwym kraju. Książka ma trudną konstrukcję, pisarz często przeskakuje pomiędzy wydarzeniami, jednak to wcale nie sprawia, że można się zagubić.
Bohaterowie opowiadania to postaci wyraziste, każda z nich ma swój charakter. Kapral Lituma to bezpośredni człowiek o porywczym usposobieniu, natomiast jego zastępca to romantyk, którego walka o szczęście jest uzasadniona.
Szczególnie zaskoczyło mnie, że gdy się czyta opowiadania wyrwane niby z kontekstu – dotyczące senderystów - po paru zdaniach ma się uczucie, że to nie może skończyć się dobrze. Ukazanie okrucieństw, z jakimi zmagali się Peruwiańczycy sprawia, że człowiek inaczej patrzy na kraje, które są kilka tysięcy kilometrów od Polski.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.