Dodany: 05.07.2012 23:20|Autor: nataba
Osiecka. Słowa.
"Życie pastwi się nade Mną z niebywałym okrucieństwem. W słowach też nie znajduję żadnej pociechy ani przytułku. Suche słowa mi się sypią, sypkie, oddzielne. A lubię słowa lekkie, kleiste, nawet za kleiste, układające się w różne figury, wręcz niebezpieczne. Zauważ, moja duszko, że nawet w przyrodzie kleistość jest twórcza (i tfurcza), płód klei się do łona matki, strup do rozbitego kolana, nieboszczyk do ziemi, robak do nieboszczyka i wszyscy są zadowoleni. Uwielbiam obserwować, jak muchy lepią się do lepu. Zgoda, jest to nieco ohydne, ale i przytulne zarazem."
/Agnieszka Osiecka "Biała bluzka"/
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.