Dodany: 27.01.2012 10:12|Autor:
z okładki
"Wyjeżdżamy z Addis Abeby wypoczęci i zregenerowani. Humory nie najgorsze. »Niedługo Nairobi, a tam już połowa drogi« - mówimy sobie. Kenijska granica wydaje się tuż-tuż, na wyciągnięcie ręki. A tymczasem afrykańskie mapy są tak złudne! Ktoś przyzwyczajony do krajów europejskich, nawet tych największych, rzuca okiem na mapę Etiopii i myśli: »Już blisko. Zaledwie kilka centymetrów dzieli stolicę od południowej granicy«. W ten sposób wpadliśmy ponownie w tę samą pułapkę, którą kontynent zastawił na nas wcześniej w Sudanie. Nie wiedzieć czemu, ubzdurało nam się, że jesteśmy już niemal na obrzeżach kraju, a w rzeczywistości dojechanie do granicy zajęło nam jeszcze dwa tygodnie".
(fragment rozdziału "Massika")
Grupa podróżników z Polski, zainspirowanych postacią i wyczynem Kazimierza Nowaka, który w latach 30. ubiegłego wieku przebył Afrykę, dużą część trasy pokonując rowerem, zrealizowała śmiałą wyprawę rowerową z północnego krańca Czarnego Lądu na jego południową rubież - Przylądek Igielny.
Książka "Afryka. Przekrój podłużny. Rowerowe safari z Kairu do Kapsztadu" to nie tylko intrygujący zapis niezwykłej przygody. To także ujmująca autentyzmem i świeżością spojrzenia relacja ze spotkania z egzotyczną dla Europejczyków, niezwykle różnorodną kulturą Afryki. Wyprawa Maćka Czaplińskiego i jego przyjaciół - Mariusza Mitrowskiego i Ryszarda Karkosza - doskonale potwierdza starą prawdę znaną wszystkim wytrawnym obieżyświatom: istotą i sensem prawdziwej Podróży jest Droga.
[Bezdroża, 2011]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.